Badanie trzeźwości przed wjazdem na firmę.

Od wczoraj w Biedronce w Mszczonowie "badają" trzeźwość kierowców dostawców każąc dmuchać w alkomat.
Zastanawiam sie czy jest to zgodne z prawem ponieważ w przypadku "niedmuchania" nie ma możliwości wjazdu na firmę - w mojej ocenie jest to zmuszenie do poddania się określonym czynnościom wbrew mojej woli czyli taki rodzaj szantażu, a to chyba jest karalne.Dodam że z "badania "nie chcą sporządzić protokołu ani notatki słuzbowej w której podany by był wynik.

Nie będę tutaj strzelał z pamięci, ale sprawdź sobie Ustawę o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi oraz Rozporządzenie Ministra Zdrowia w sprawie warunków i sposobu dokonywania badań na zawartość alkoholu w organizmie.

czytałem te przepisy - ogólnie mówiąc nie mają prawa tak robić i na dokłądkę z takiego badania trzeba sporządzić protokół tu tego ochrona nie chce robić - "nie będę nic pisał żadnego protokołu".
dodatkowo znalazłem jeszcze "zadania ochrony obiektów przemysłowych" oparte na przepisach z licencji dla firm ochrony - tam też nie mają prawa robić tego tak "bo szef ochrony kazał" tylko mogą "w uzasadnionych przypadkach" w przypadku kierowców najczęsciej nie ma takich uzasadnionych przypadków(choć są wyjątki).

Teoretycznie przebadac alkomatem moze nas tylko policja.
To samo dotyczy pracownikow firmy ochranianej, ochrona ma obowiazek wezwac policje jesli jest podejrzenie ze ktos z zalogi jest nietrzezwy.
Bez policji to badanie nie jest wazne.
Nie wiem jak sie to ma do sprawdzania stanu trzezwosci kierowcow. Pewnie tak samo.
Tylko co wam da upor i niezgoda na wykonanie badania? Nie wpuszcza was na zaklad. Bedziecie stali az wasz szef kaze wam sie zbadac i wjechac. Tyle...

Cytuj:

Teoretycznie przebadac alkomatem moze nas tylko policja.
To samo dotyczy pracownikow firmy ochranianej, ochrona ma obowiazek wezwac policje jesli jest podejrzenie ze ktos z zalogi jest nietrzezwy.
Bez policji to badanie nie jest wazne.
Nie wiem jak sie to ma do sprawdzania stanu trzezwosci kierowcow. Pewnie tak samo.
Tylko co wam da upor i niezgoda na wykonanie badania? Nie wpuszcza was na zaklad. Bedziecie stali az wasz szef kaze wam sie zbadac i wjechac. Tyle...

w/g mnie agencja ochrony nie może naruszać prawa a tak jest w tym przypadku.
właściciel terenu może sobie ustanowić jakieś zasady ale nie mogą one naruszać obowiązującego prawa(tak na marginesie badanie alkomatem może nastąpić tylko na wniosek pracownika).

Cytuj:

w/g mnie agencja ochrony nie może naruszać prawa a tak jest w tym przypadku.

hah, ciekawe czy każdy jest tak prawym obywatelem, i wszystko robi zgodnie z literą prawa. Nie chcą mieć pijaków na zakładzie i tyle, działanie jest w słusznej sprawie, nie można jeździć pod wpływem więc o co tyle krzyku?

Cytuj:

Cytuj:

w/g mnie agencja ochrony nie może naruszać prawa a tak jest w tym przypadku.

hah, ciekawe czy każdy jest tak prawym obywatelem, i wszystko robi zgodnie z literą prawa. Nie chcą mieć pijaków na zakładzie i tyle, działanie jest w słusznej sprawie, nie można jeździć pod wpływem więc o co tyle krzyku?

jak możesz to nie obrażaj mnie i innych kierowców którzy są trzeźwi, a przepisy mówią że "uzasadnione przypadki" i badanie wszystkich nie jest takim przypadkiem, co więcej taki ochroniarz nie jest dla mnie pracodawcą.

Cytuj:

jak możesz to nie obrażaj mnie i innych kierowców którzy są trzeźwi, a przepisy mówią że "uzasadnione przypadki" i badanie wszystkich nie jest takim przypadkiem, co więcej taki ochroniarz nie jest dla mnie pracodawcą.

Nie miałem takiego zamiaru, ale właśnie sam przyznałeś, że jesteś trzeźwy więc o co chodzi?Dla mnie to pierdoła, są większe "utrudnienia".

Ale tam i tak było kongo, teraz jeszcze takie cyrki powymyślali... Super
Ja bym chciał żeby Policje wołali i finał, cieć nie ma prawa zbadać cię na obecność alkoholu w wydychanym powietrzu, tym bardziej jakimś alkomatem z ChRL bez legalizacji.


W Kwidzynie i Świeciu wyleczyli "ochraniaczy" z alkomatów.

Nie wiem czy dobrze zrozumiałem.

Badają Was przy wjeździe na firmę w której nie pracujecie

Ja za niedługo zaczynam robotę w takiej jednej firmie i tam też badają alkomatem, ale tylko pracowników co uważam za bardzo dobry pomysł. Zawsze przed rozpoczęciem pracy i po zakończeniu.

Cytuj:

Od wczoraj w Biedronce w Mszczonowie "badają" trzeźwość kierowców dostawców każąc dmuchać w alkomat...

a ja się zastanawiam dlaczego dołożyli sobie nowe obowiązki?

z nudów, chęci wychowania w trzeźwości?
a może zdarzyło się tam coś z udziałem nietrzeźwego kierowcy i zdrowy rozsądek oraz troska o mienie i zdrowie onnych nakazało wprowadzić takie restrykcje.

czy masz obawy przed wynikiem takich badań? bo podobne wypowiedzi zostają odebrane jako poparcie tych, którzy mają kłopoty z alkoholem i źle świadczy o całych srodowisku kierowców.

Cytuj:

a ja się zastanawiam dlaczego dołożyli sobie nowe obowiązki?

A choćby dla własnego samozadowolenia co by kierowcą życie uprzykrzyć. Jak się czasami patrzy na tych pożal się Boże

Cytuj:

"ochraniaczy"

za 1200 zł to się nóż w kieszeni otwiera.

Cytuj:

Cytuj:

a ja się zastanawiam dlaczego dołożyli sobie nowe obowiązki?

A choćby dla własnego samozadowolenia co by kierowcą życie uprzykrzyć...

otóż takie firmy nie robią niczego co się nie opłaca lub nie jest konieczne.
to takie wielkie bezduszne molochy, które nie mają ludzkich uczuć, tych pozytywnych, ale też tych negatywnych.

dla nich kierowca jest po prostu częścią środka produkcji jaką stanowi pojazd.

Sprawa jest prosta. Wymyślili sobie takie przepisy i nic nie zrobisz...
Chyba, że jesteś uparty i konsekwentny...
Chcą Cię na balon, Ty odmawiasz. To oni odmawiają wpuszczenia Ciebie na teren.
Telefony Ty-Szef-Spedycja-Pan Bóg..
"no musi pan jakoś to rozładować, niech się pan podda tym badaniom, bo nie możemy sobie pozwolić na stracenie tego kontraktu..."

Duma może nie pozwalać pozwolić się dmuchać na alko.
Ale skoro dmuchnięcie jest łatwiejsze i prostsze niż kłótnie i wojny z cieciami...?

Cytuj:

Sprawa jest prosta. Wymyślili sobie takie przepisy i nic nie zrobisz...

Na Carrefourze (FM Logistic Tomaszów Mazowiecki) biorą za Pagera Dowód Osobisty i chyba było nawet w Radiu ZET u Weissa że nie wolno, ale i tak jest jak było.

Cytuj:

Cytuj:

Od wczoraj w Biedronce w Mszczonowie "badają" trzeźwość kierowców dostawców każąc dmuchać w alkomat...

a ja się zastanawiam dlaczego dołożyli sobie nowe obowiązki?

z nudów, chęci wychowania w trzeźwości?
a może zdarzyło się tam coś z udziałem nietrzeźwego kierowcy i zdrowy rozsądek oraz troska o mienie i zdrowie onnych nakazało wprowadzić takie restrykcje.

czy masz obawy przed wynikiem takich badań? bo podobne wypowiedzi zostają odebrane jako poparcie tych, którzy mają kłopoty z alkoholem i źle świadczy o całych srodowisku kierowców.

żle mnie zrozumiałeś NIE MAM NIC PRZECIWKO badaniom tylko chcę by było to w majestacie prawa czyli przez niebieskich a nie cieciów, tym bardziej że nie pracuję w tej firmie, poza tym z badania musi byc sporządzony protokół, a tego nie chcą zrobić.
na moje pytanie czy dyrektor biedronki tez dmucha cieć wyraził oburzenie żę nie dmucha PRZECIEŻ to DYREKTOR więc albo dmuchają wszyscy albo nie dmucha nikt co do którego nie istnieje UZASADNIONE
podejrzenie że jest "po wpływem".
co do dokładania obowiązków -podobno jak niesie wieść gminna w wojniczu zatrudnili jakiegoś speca od ochrony i to on wprowadził takie zarządzenie.
wprowadził dobra ale nie nie może ono łamac innych aktów prawnych w tym ustawy o wychowaniu w trzeźwości.

Cytuj:

Cytuj:

Sprawa jest prosta. Wymyślili sobie takie przepisy i nic nie zrobisz...

Na Carrefourze (FM Logistic Tomaszów Mazowiecki) biorą za Pagera Dowód Osobisty i chyba było nawet w Radiu ZET u Weissa że nie wolno, ale i tak jest jak było.

Tak, byłem tam kiedyś.

Ogólnie ja jestem bardzo anty, mierzi mnie gdy muszę poddawać się jakiejś kontroli u ciecia na bramie.
No ale łatwiej się jest jej poddać, niż potem roztrząsać problemy z szefem,spedycją.

Cytuj:

W Kwidzynie i Świeciu wyleczyli "ochraniaczy" z alkomatów.

W Kwidzynie jak jest podejrzenie to wzywa się policje i dmuchają. Nic w tej kwestii się nie zmieniło.

Cytuj:

Cytuj:

W Kwidzynie i Świeciu wyleczyli "ochraniaczy" z alkomatów.

W Kwidzynie jak jest podejrzenie to wzywa się policje i dmuchają. Nic w tej kwestii się nie zmieniło.

wyleczymy i w Mszczonowie.
dziś poczytałem dokładnie przepisy i wydrukowałem sobie - wszędzie jest powiedziane o UZASADNIONYM podejrzeniu, a nie kompleksowym badaniu wszystkich bo tak kazał szef cieciów co więcej taki ochroniarz który narusza prawo w tym ustawe o ochronie podlega karze do 5 lat.

Proste, każdy ma prawo zgłosić do odpowiednich organów zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa. Ty również.