[Ogólne] Gdzie się podpina powietrze ?

Mam pytanie do forumowiczów,gdzie w ciężarówkach i autobusach podpina się przewód z powietrzem z innego pojazdu podczas holowania pojazdu niesprawnego?

Wg mnie niepodpina się, bo jeżeli w holowaniu drugiego pojazdu nie musi uczestniczyć kierowca to auto też samo nie zahamuje.

Jak to się nie podpina,przecież jak zejdzie powietrze z hamulców,to tylne koła są zahamowane,popatrz sobie kiedyś jak holują autobus albo ciężarówkę to od pojazdu holującego do niesprawnego idzie przewód z p który pompuje powietrze.Owszem da się uruchomić tylne siłowniki,są do tego specjalne śruby,które ściskają sprężyny w środku,ale z tym jest dużo zabawy.

W tych autobusach jak się nie myle jest złoncze z przodu do właśnie tego przewodu a tam w cieżarówkach to prosto do zbiornika powietrza (gdzie dokładnie nie wiem) albo klucz i odblokować mechanicznie ręczny

Prosze mi wyjaśnić logicznie kolego kraz w jaki sposób w aucie ciężarowym podpina się taki przewód od drugiego auta i w jakie miejsce żeby on chamował? Bo chyba jestem takim cieniasem i tego nie wiem. Taki przewód można tak jak kolega HitmaN napisał do zbiornika powietrza podłączyć, tak samo jak można sobie np koła napompować. Ale wtedy w aucie musi siedzieć kierowca. Ja miałem na myśli ciągniecie auta gdzie przednia oś jest zawieszona wtedy takie coś jest zbędne.

Moge?? Proszę sie nie denerwować.Po pierwsze powietrze się podaje w miejsca gdzie zazwyczaj podpina się wąż do pompowania.W przypadku autobusu Autosan,pod oknem kierowcy jest klapa pod którą jest wejście do podpięcia powietrza.W Scanii jest to pod stopniem kierowcy.Dodatkowo holownik odpina węże od naczepy i kabel świateł a podpina swoje.Mnie jak holowali z Eisenach do Scanii Gotha kierowca Holownika przełożył przez kabłąk luterka trzy przewody i zapiął je do naczepy,czyli oświetlenie,stop i kierunki normalnie świeciły sterowane z holownika,podobna sytuacja z hamowaniem.Oczywiście wał kardana równierz był zdemontowany aby nie zatrzeć skrzyni biegów.

W Manie F90 i F2000 złoncze jest pod atrapą od strony kierowcy taka czerwona końcówka, powietrze podłancza się aby była możliwość odblokowania hamulca, oraz w celu dostarczenia powietrza do układu pneumatycznego zawieszenia. Niektóre samochody na specjalnym wyposarzeniu np Man w zderzaku mają zamontowane szybkozłoncza takie same jak w naczepie aby pojazd holujacy mógł dostarczyć powietrze do układu oraz mógł sterować hamulcami pojazdu cholowanego. Przy cholowaniu jak jest przednia oś podniesiona to i tak trzeba podłonczyć powietrze aby odblokować hamulec, hyba że pojazd uczestniczył w jakimś wypadku i ma nie sprawną instalacje pneumatyczną i są spore ubytki powietrza z instalacji to pozostaje mechaniczne odblokowanie hamulców

Kolego Igor,każdy pojazd z pneumatyczną instalacją hamulcową,ma przy tylnej osi siłowniki membranowo-sprężynowe.W tych siłownikach są grube sprężyny,które po spuszczeniu powietrza z siłowników dociskają szczęki hamulcowe do bębnów.Jeśli pojazd długo stoi to powierze z jego instalacji ujdzie do atmosfery.Chcąc ruszyć z miejsca taki pojazd trzeba dobić powietrze do instalacji,a jeśli silnik pojazdu jest niesprawny,to właśnie wtedy trzeba podpiąć powietrze ze sprawnego pojazdu.Poza tym większość pojazdów ciężarowych i autobusów ma zawieszenie na miechach powietrznych,które są też pompowane powietrzem ze sprężarki przy silniku.Holowanie takiego pojazdu jest więc skomplikowane i nie pomoże podnoszenoe przodu,bo i tak tył jest zablokowany.

Cytuj:

Kolego Igor,każdy pojazd z pneumatyczną instalacją hamulcową,ma przy tylnej osi siłowniki membranowo-sprężynowe.W tych siłownikach są grube sprężyny,które po spuszczeniu powietrza z siłowników dociskają szczęki hamulcowe do bębnów.Jeśli pojazd długo stoi to powierze z jego instalacji ujdzie do atmosfery.Chcąc ruszyć z miejsca taki pojazd trzeba dobić powietrze do instalacji,a jeśli silnik pojazdu jest niesprawny,to właśnie wtedy trzeba podpiąć powietrze ze sprawnego pojazdu.Poza tym większość pojazdów ciężarowych i autobusów ma zawieszenie na miechach powietrznych,które są też pompowane powietrzem ze sprężarki przy silniku.Holowanie takiego pojazdu jest więc skomplikowane i nie pomoże podnoszenoe przodu,bo i tak tył jest zablokowany.

To co napisałeś jest dla mnie oczywiste. Wszystkie wątpliwości napisałem w poprzednim poście, dla mnie to wszystko było jasne już wcześniej.

Witam. Nie śmiać,że ruszam stary post, ale może się przydać.
JELCZ 317 3W oraz STAR 244 RS (zresztą wszystkie STAR-y z serii 200) - lewa podłużnica ramy w obrębie zderzaka (po stronie kierowcy).

Cytuj:

Cytuj:

Kolego Igor,każdy pojazd z pneumatyczną instalacją hamulcową,ma przy tylnej osi siłowniki membranowo-sprężynowe.W tych siłownikach są grube sprężyny,które po spuszczeniu powietrza z siłowników dociskają szczęki hamulcowe do bębnów.Jeśli pojazd długo stoi to powierze z jego instalacji ujdzie do atmosfery.Chcąc ruszyć z miejsca taki pojazd trzeba dobić powietrze do instalacji,a jeśli silnik pojazdu jest niesprawny,to właśnie wtedy trzeba podpiąć powietrze ze sprawnego pojazdu.Poza tym większość pojazdów ciężarowych i autobusów ma zawieszenie na miechach powietrznych,które są też pompowane powietrzem ze sprężarki przy silniku.Holowanie takiego pojazdu jest więc skomplikowane i nie pomoże podnoszenoe przodu,bo i tak tył jest zablokowany.

To co napisałeś jest dla mnie oczywiste. Wszystkie wątpliwości napisałem w poprzednim poście, dla mnie to wszystko było jasne już wcześniej.

kolego czytam i czytam i zaprzeczasz sam sobie...Raz pieszesz ze powietrze nie potrzebne wogole, nastepnie ze potietrze nie potrzebnne kiedy auto holujące podnosi przednią oś auta uszkodzonego. powiem Ci tak we wszystkich przypadkach kiedy to holujemy auto czy to na kołach czy z podniesioną przednią osią wymagane jest powietrze bo poprostu będą zablokowane hamule poprzez brak powietrza w układzie pneumatycznym. Niestety przy duzych uszkodzeniach układu pneumatycznego(w przypadku wypadków) podłączenie powietrza staje sie nie mozliwe gdyż pojazd holujący nie nadązy dopić powietrza. Wracając do pytanie gdzie podłączyć w przypadku TGA masz cały panel z gniazdami do podłączenia powietrza w lewej strony zaraz obok skrzynki akumulatroów z tego co pamiętam są oznaczone strzałkami gdzie jest zasilanie układu a gdzie wylot powietrza np zeby podpomować sobie koła. W magnumkach widziałem z przodu pod pulikiem

w mercedesie masz 4 złącza z boku koło skrzyni z akumulatorami dwa do poduszek, jeden do układu hamulcowego, i jeden do napełniania całego układu.

Sory nie zauważyłem daty postu kraza

W TGA masz przyłącze powietrza do holowania pod atrapą obok nożnego zaworu hamulcowego, czerwony kapturek

Tu to jakoś rozwiązali. Jak holowałem mercedesy kilka razy to za pierwszym razem musiałem łączyć dwa przewody bo jeden był za krótki.



Uploaded with ImageShack.us

Mam zablokowany uklad hamulcowy tzn tylne hamulce poniewaz reczny zostal zaciagniety. Auto pompuje powietrze tylko na wysokich obrotach do wartosci maxymalnie 4,5 ktora to jest zamala do odblokowania tylnych zaciskow.... gdzie, w ktorym miejscu moge podlaczyc powietrze aby dopompoowac uklad i ruszyc autem???

Prościej będzie Ci skręcić sprężyny w siłownikach i ruszyć.

Jester, on nie wie gdzie ma luft podpiac a ty mu wyjezdzasz z silownikami Kolego najlepiej by bylo jakbys powiedzial o jakim aucie mowa, to nam wiele ułatwi,serio.

Cytuj:

Prościej będzie Ci skręcić sprężyny w siłownikach i ruszyć.

Dalej nie będzie mógł wcisnąć sprzęgła i nie będzie miał hamulców.

Szukaj w pobliżu osuszacza powietrza.

Przy osuszaczu często to złącze jest zabite syfem, lub jest zerwany gwint. Czasem wystarczy podpiąć się do jednego ze zbiorników i powietrze rozchodzi się po całym układzie, a czasem tylko po jednym układzie, tzn puszczą hamulce ale nie będzie sprzęgła.

W piątek holował mnie kolega bo koło Przysuchy mi auto padło (może ktoś mnie widział z Was bo stałem na drodze całą noc). Holowanie odbywało się na sztywnym holu, a przewód podpięty był u niego w MB Atego przy zbiornikach z powietrzem a u mnie w Scani 124 w kabinie przy najzwyklejszym wyjściu np do pistoletu i tyle. Oczywiście wał odkręciłem przez co teraz chodzę siku co 5 minut bo nerki przeziębiłem. Mnie się wydaje, że powietrze powinno się podawać nawet jak przednia oś jest podniesiona bo przecież tylna jest na ziemi, no chyba, że układ jest szczelny i trzyma powietrze ale i tak wolał bym przewód założyć dla pewności żeby kół nie zablokowało. Aha oczywiście naczepę zabrał inny kolega bo Atego mogło by nie dać rady na śniegu.