W tym roku widoczna była zapaść polskiego transportu wystarczyło zobaczyć ile aut było w pierwszy dzień po prostu było tragicznie dopiero na drugi dzień coś się ruszyło ale myślę że to za sprawą organizatorów którzy gdzieś maja jakieś wtyki, w poruwnaniu do 16 tego TS było gorzej
Widać było podział na klubowiczów i nie klubowiczów do tego ten fatalny konwój
Pogoda hmm na 16 było dość chłodno w nocy troszkę pokorpiło ale na 17 to upał nieziemski do tego burza w nocy z gradem gdzie we 4 uciekliśmy autami na parkingi do galeri krakus gdzie spaliśmy już do rana
Mimo tego że było gorzej niż w 2009 roku to i tak przyjadę spotkać się z kolegami z forum i mam gdzieś cały klub PT mam nadzieję że mimo zeszłorocznych przygód z PT ekipa dopisze