[Scania, R420] Problem z odpaleniem silnika

[robson77]

Witam serdecznie.
Mam problem ze Scania R420. Otóż jak w temacie nie pali. Kierowca podjechał pod warsztat, zgasił samochód i już nie da rady odpalić. Pojawiły takie błędy: usterka silnika, skrzyni biegów , zawieszenia i koordynatora. Dziwne że na wyświetlaczu jest: COO-no contact i BNS- no contact. Odczytałem takie błędy. Proszę o pomoc.
1) APS
169/185 ---- 1796172
2) VIS
41,42 -----1769683
3) ICL
106, 108, 102, 105, 103 ======1781789

ta usterke mozna prawdopodobnie sprawdzic przy pomocy zwyklego miernika - tylko trzeba wiedziec gdzie i czego szukac.
Ktorys obwod robi zware lub puszcza zle napiecie, ewentualnie sterownik.
Raczej bez serwisu tzn elektryka z serwisu lub elektryka nie z serwisu, ale znajacego temat sie nie obejdzie.
Sam nic nie zrobisz tzn co najwyzej mozesz bezpieczniki sprawdzic.
Z tym "BNS"- chyba cos pokreciles bo to nie autobus. Raczej chodzi o BMS.
Pewne rzaczy mozna zrobic samemu, ale ludzie, ktorzy maja odpowiednia wiedze tez musza z czegos zyc ... ?

Tak masz rację, chodzi o BMS. Literówka. Dzięki bardzo.
Problem pojawił się z tego co się dowiedziałem po myciu. A co dokładnie oznaczają te kody?

Cytuj:

Scania R420 Nie pali.

może ktoś jej nalepił plasterek Nicoret?

generalnie te kody oznaczaja problem z ukladem jednostek sterujacych, a w ICL prawdopodobnie pomyliles numer "1781789" - tzn ta "8" - ale i tak chodzi o problem z komunikacja. Bledy nic Ci nie dadza bo wszystkie jednostki zglaszaja problem co nie oznacza ze wszystkie sa uszkodzone.
Moze jak auto postoi na sloncu i wyschnie to odpali

Mam też taką nadzieje. Dzięki za pomoc RoBeRto.

Cytuj:

Cytuj:

Scania R420 Nie pali.

może ktoś jej nalepił plasterek Nicoret?

Sorry koledzy ale nie mogę się powstrzymać Cyryl jesteś wielki
Kolego zmień nazwe tematu bo aż się prosi

kiedys taki przyholowany ciagnik udalo mi sie odpalic w okolo 10 min z rozkrecaniem plastikow.
Co dziwne instalacja byla uszkodzona wewnatrz kabiny, tam gdzie praktycznie nie ma zadnego ruchu. No chyba ze panienki na parkingach czesto w tej kabinie szalaly
Monterzy GPSow i innych szczurow potrafia tez nakombinowac i pozniej sa klopoty.

Zmotywowała sie i rzuciła palenie

Już naprawiłem. Tak jak pisał RoBrRto, parę minut i po kłopocie.

serwisantMB i Cyryl- bez waszych "dobrych rad" bym sobie nie poradził. Byliście "bardzo pomocni".

Cytuj:

serwisantMB i Cyryl- bez waszych "dobrych rad" bym sobie nie poradził. Byliście "bardzo pomocni".

Niema sprawy

Witam Panowie od Waszego postu minelo duzo czasu Ale moze ktos z Was jest czasem:) mam podobny problem ze scania. Podpowiedzcie gdzie szukac przyczyny. Nadmienie ze jak stukne w okolicach zegarow to autko wraca do zycia.