Ganialem na poczcie w tamtym roku jako kierowca podwykonawca - w zasadzie taki mialem tytul zatrudniala mnie firma leasingowa z Warszawy nie oklamujac stawke mialem lepsza niz Panowie ktorzy tam zeby zjedli. Potem skusilem sie na TRANSPOST, ktory wygral przetarg na trasy Zabrze, Katwocie, Krakow, Rzeszow i Pruszcz Gdanski. Powiem krotko bylo jak w raju za taka prace, gdzie placa Ci pelne diety, spisz w porzadnych hotelach i w 90% tras masz konwojenta to byl raj na ziemi plus wiadomo co jeszcze. Tylko, ze pech byl taki, ze kierownikiem na oddzial Lodz zostal Pan, ktorego wyrzucili z PP nie wiedzac czemu zaczal pozbywac sie nas mlodych zeby wcisnac swoich koleszkow, a czesto bylo tak, ze nawalali wlasnie jego znajomi, typu spozniali sie na zaladunki itp. Ogolnie powiem tak, praca tam nie byla zla w zasadzie interesowal Cie tylko czas czyli punktualne podstawienie, zaladunek zabezpieczenie i odjazd a i jeszcze plomby, reszta Cie nie interesowala. Jechales np do Zabrza podstawiales sie otwierali rozladowali, ojezdzales na parking szedles do hotelu jadles prysznic i zaladunek. Nie spales w hotelu bo miales Panne np w Zabrzu zaplacili Ci za to, ze w nim nie spales. Ogolnie tak to mniej wiecej wygladalo. Pieniadze jak na auta Solo byly porownywalne z tym co chlopaki tluka przez 5 dni w tygodniu i tylko na weekend zjezdzaja
P.S Jesli chodzi o zestawy, ktore biegaja np w Lodzi w tym przypadku sa to 2 Volva z naczepami KOGELA to sa to w calosci auta prywatne jezdzace pod logiem PP w ich barwach z ich normami itp. Prowadzi to Ojciec z Synem. Oni jezdza na rozladunki zaladunki typowo Pruszcz ewentualnie Zabrze, ale z tego co pamietam na Zabrzu widzialem ich tylko raz bo od Nas z Lodzi polecialy 3 KPS-y, wiec bylo tak ze ja autem 18 paletowym wiozlem paczuszke warta 4 zl 50 gr na Lodz a drugi KPS wahadlowy wiozl tylko kontener ze zmiana w Lodzi na Pruszcz
Logistyka byla ekstra