Truck & Bus show - Bydgoszcz 2011

Wybiera się ktos może pociagiem w sobote z Trojmiasta lub okolic?

Jakis spot to jestem za

ja planuje być ale jeszcze nic pewneg, bo nie wiem czy "chlopaki się będą wystawiać ":)
spotkanie jestem za

Jedzie ktoś z okolic Katowic? Potrzebuję jedno miejsce, w jakimś autku Sprawa nie dotyczy mnie.

Grudziądz wpada w sobotę rano , i zostaję do niedzieli do końca zlotu

Brodnica będzie w granicach 10 jutro

Byłem, wróciłem, żyje
Repińskie (pozdrowienia dla ekipy, naprawdę w porządku ludzie), Lipińskie, trochę pojedyńczych ciężarówek, w tym przecudne F10/12 z silnikiem od FH Do tego holendry z HFS Logistiics aka jeździj u nas druga karta gratis. Ogólnie fajnie, mnóstwo ludzi kompletnie oderwanych od tematu (koleś myślał, że most to silnik) ale pogadać można było z kierowcami, szefami i innymi zapaleńcami Mało ciężarówek, ale mi się podobało, w końcu 1 zlot

Bardzo mało ciężarówek bym rzekł Gdyby nie Repiński i jego 6 aut to by była pustka można tak powiedzieć. Jutro powstawiam filmiki i fotki. Szkoda że inni nie mogą się przekonać do Bydgoskiego zlotu

Co to aut zgodze spodziewałem sie więcej. Gdyby nie Repinski to to kiepsko by było. Ludzi zaskakujaca ilość. Może dlatego ze idac na pkp widziałem troche plakatów. A nie jak byłem w 2009 to gosciu przyszedł bo konwój widział a tak to nie miał pojecia. Licze że kiedyś to sie rozkreci trzymam kciuki:)

No tak ,tylko że to wszystko rozkręca się już od 2006 roku... To w sumie dobrze, że mnie nie skusiło tam jechać-->dowiedziałem się w czwartek, bo do tej pory byłem przekonany, że to na przełomie maja i czerwca Z tego co widze po fotkach, to cały ten zlot od roku 2008 nakręcają Lipiński, Repinski i amerykańce, inaczej była by bryndza kompletna Te zielone Volvo F10 to ciekawostka zlotu jak dla mnie Dla mnie taki zlot to wyzwanie logistyczne, lecz głównie finansowe...i miałbym jechać dla kilku ciężarówek? Wolę odwiedzić Master Truck

Bo ten szumnie nazywany zlot tirów tak na prawdę jest tylko dodatkiem do bydgoskiej majówki, dla mieszkańców atrakcji jest trochę ale żeby jechać kilkaset kilometrów to oprócz wypicia piwa ze znajomymi rzeczywiście nie warto.

No niestety szału nie było, w dodatku, ze bylem w niedziele bo w sobotę wracałem nowo zakupionym sprzętem Renault Premium 440dxi, którym na przyszły rok wybieram na zlocik w Bdg Do obejrzenia w dziale Garaż