Witam!
Cytuj:
Witam znowu widziany w poniedziałek na BP zaraz za Jędrzejowem w stronę Krakowa
Zgadza się, biwakowaliśmy tam razem z ok 20 cyganami w 5 BMW i Rabenem.
Co do pasów, to w naszym starym Dafie z 1992 pasów nie było. W Renii niby są, ale zapięcia były przykręcone z prawej strony fotela pasażera i lewej w fotelu kierowcy.
Po przeniesieniu ich na właściwe miejsce, pasy okazały się za krótkie, bo mnie mocno cisną, a Tata się nie zapina.
Prawdopodobna przyczyna naszego poślizgu:
Zahamowały 3 koła w ciągniku i temu pociągnęło nas w pole.
Treszczota wygryzła frezy:
W poniedziałek wyjeżdżamy do Lubartowa z:
Specjal:
Prawdziwy Papaj z klatką na dzikiego zwierza:
Zapraszam!