Do jakich zakładów nie można wjechać razem z kierowcą?

Shell - Pernis, normalnie nie wjeżdżam na petro ale jak byłem młodszy wjechałem tak jak co poniektórzy tutaj hehe ;P Powiem tak, pierwsze co duzio rór i ogólnie robi wrażenie, ale nigdy już tak nie robię bo tutaj chodzi o bezpieczeństwo głównie i jak by się wydało że wjechałem to by było nieciekawie. Druga firma: Zakłady Azotowe Puławy, podobno kiedyś wpuszczali lecz była duża awaria zmiana zasad bezpieczeństwa i takie tam bzdety 3 firma to Płock - Orlen tutaj to już definitywnie zakaz wjazdu, najlepsze jest to że musisz im oddać alko, aparaty cyfrowe i telefony. Ogólnie trochę porypane ;D Nie wiem czy znacie firmę Curver? Robią kosze na śmieci itp. To tam z kolei wjechałem ale jak chciałem tacie pomóc w wycofaniu pod silos to ochroniarz mnie opiepszył że wysiadłem z kabiny ehh... Tak w ogóle witam bo jestem nowy na forum


Edit: Nowy w sensie 1 post

Na żadne kombinaty w stylu orlen total shell itp nie wjada 2 osoby nawet jak kierowca jestes.
Tak samo zaklady chemiczne azotowe itp

Wiesz rozumiem że na Rafinerie nie wpuszczają Pojedź do Niemiec, jakakolwiek firma robiąca plastiki 90% że nie wjedziesz z drugim kierowcą (lub pasażerem). A już np w Danii na luzie wjedziesz ... W Holandii również bez problemu wjeżdżałem tylko Polska i Niemcy są porąbane pod tym względem...

Cytuj:

Pojedź do Niemiec,

Moze kiedys mnie rodzice puszcza i pojade.

Cytuj:

A już np w Danii na luzie wjedziesz ... W Holandii również bez problemu wjeżdżałem tylko Polska i Niemcy są porąbane pod tym względem...

Gdzie chlopcze wjezdzales bo chyba w malo jeszcze widziales. W zadnym kraju nie wpuszczaja na zaklady chemiczne i ich pochodne 2 kierowców(czasem sa wyjatki) a co dopiero pasazera.
Oczywiscie mowie o zaladunkach bo rozladunki to inna bajka aczkolwiek sa firmy gdzie przy rozladunku nawet nie mozesz byc w poblizu auta

to pojedź do Niemiec, chodziło mi oto że w Niemczech tak bywa nie chodziło mi o Cb bezpośrednio. Nie rozumiem dlaczego od razu atak z twojej strony byłem w dużej ilości firm wszystkich nie zlicze. Denerwowało mnie czasem to że byłem na firmie wielkości Biedronki a nie mogłem wjechać. Byłem również w Kwidzyniu w papierowni bodajże International Paper. Mój tata był tam sypać, 5h czekałem. Na Basellu (Płock-Orlen) z 6h.To wcale nie jest zabawne czekać kilka godzin. PS Załadunek a rozładunek w kwestii silosu zawsze musisz być przy aucie inaczej się nie da, sam g**** widziałeś a hejtujesz Pozatym napisałem o firmach robiących plastiki a nie robiących Polietyleny, PVC itp a to różnica bo tam tylko obrabiają dla własnych celów np: Veka robiąca profile okienne wielka fabryka jakoś wjechałem? To już zależy od firmy, ale najczęściej były problemy w DE.

Cytuj:

to pojedź do Niemiec, chodziło mi oto że w Niemczech tak bywa nie chodziło mi o Cb bezpośrednio. Nie rozumiem dlaczego od razu atak z twojej strony byłem w dużej ilości firm wszystkich nie zlicze. Denerwowało mnie czasem to że byłem na firmie wielkości Biedronki a nie mogłem wjechać. Byłem również w Kwidzyniu w papierowni bodajże International Paper. Mój tata był tam sypać, 5h czekałem. Na Basellu (Płock-Orlen) z 6h.To wcale nie jest zabawne czekać kilka godzin. PS Załadunek a rozładunek w kwestii silosu zawsze musisz być przy aucie inaczej się nie da, sam g**** widziałeś a hejtujesz Pozatym napisałem o firmach robiących plastiki a nie robiących Polietyleny, PVC itp a to różnica bo tam tylko obrabiają dla własnych celów np: Veka robiąca profile okienne wielka fabryka jakoś wjechałem? To już zależy od firmy, ale najczęściej były problemy w DE.

Urzekła Nas Twoja historia...

A tak na poważnie, dobrze chyba wiesz, w jakie punkty wybiera się Tata, więc po prostu odpuść sobie jedną, dwie trasy, skoro czekanie po kilka godzin nie jest dla Ciebie takie przyjemne... (wątpię, że dla kogoś by było)

urzekło mnie twój brak wiedzy na temat roboty mojego taty Skoro tak bardzo chcesz wiedzieć to jedzie na 2/3 tyg i ma różne trasy i bywa co dwa dni gdzie indziej więc darujcie sobie tego typu posty. Temat mówi o Firmach gdzie nie można wjechać z kierowcą to pisze co w tym złego? Druga sprawa

Cytuj:

Urzekła Nas Twoja historia...

<--- To tak przereklamowany tekst że sobie daruj A tak apropo tematu żeby nie robić offtopu to powiem że w tym roku praktycznie wszędzie mnie wpuszczali taki traf... i ja się nie żale po prostu tłumaczę bo na mnie od razu najechali dopiero co napisałem 1 post...

Jadąc z Tatą w trasę piszesz się na to, że nie wjedziesz na każdy zakład i jak będziesz musiał czekać to poczekać, a jak nie chcesz czekać to proste - nie jeździj w trasy.

No jasne dobrze o tym wiem Temat był taki, napisałem post w trochę inny sposób opisałem przepisy na Orlenie jako trochę porypane (mały offtop - chodzi mi o kierowcę) (bo tak jest- Przeszukują Ci kabinę jak policja, to według Was normalne? W Pernisie wjeżdżają bez problemu żadnych kontroli debilnych(a rafineria poważniejsza bo to Shell wkońcu)) Nie pisałem nic że te zakazy są debilne bo są jak najbardziej słuszne są obszary w których w razie jakiejś awarii wysiadasz z auta i kładziesz się na ziemi. Chodzi mi o firmy które przerabiają PVC na plastik itp. Często się czepiają pomimo że człowiek nic nie zrobi.

Cytuj:

Jadąc z Tatą w trasę piszesz się na to, że nie wjedziesz na każdy zakład i jak będziesz musiał czekać to poczekać, a jak nie chcesz czekać to proste - nie jeździj w trasy.

Racja dobrze o tym wiem, dziękuje za uświadomienie mnie

Chlopaku w dupie bylem ale z silosami mam stycznosc 8lat i nawet sam ciagam beczke jak mi pozwola ofkoz. Nie atakuje cie tylko mam nadzieje na ciekawa konwersacje

Co do Plocka niemozliwe jest abys czekal 6h poniewaz nie wpuszcza auta na teren zakladu jesli nie ma miejsca aby ladowac z marszu. Maksymalny zaladunek przy nieumiejetnosci kierowcy to jakies 2h.

Nie wiem gdzie tam na ta veke wjechałeś w senderhorst'cie czy Skierniewicach ale akurat tam nie ma nic co przeszkadzało by na wjazd 2 osób. Swoja droga bardzo fajny kurs 1100km ekstra zaladunek i rozladunek wezem 100 w 25min.

o czym ty tam jeszcze a juz wiem co do tego ze nie ma cie przy rozladunku proponuje zasypac w Leverkusen tytanum do Tarragony. Rozladunek trwa nawet dobe chociaz koles z delty spedzil tam 3 dni. Jedyne co musisz zrobic to podnies silo od razu na maksa ale pewnie to wiesz tata ci powiedzial jak sie sypie pyly. I jak juz go podniesiesz to sobie idziesz bo nawet cie nie dopuszcza zebys sie oparl o silo wszystko robia goscie z firmy tak samo jest z vestolitem jak rozładowujesz we wloszech dokladnie w roccabianca.

Cytuj:

Pozatym napisałem o firmach robiących plastiki a nie robiących Polietyleny, PVC itp a to różnica bo tam tylko obrabiają dla własnych celów

Wiesz o czym piszesz to ze miałeś przerzut wewnętrzny nie znaczy ze firma robi tylko dla swoich celów. Jedz zagruzic do gersthofen badz do beek'u albo marl dalej nie bede ci wymienial. firmy robia pvc raz ze nie wjedziesz z pasazerem a dwa nie obrabiaja do wlasnych celow

Cytuj:

Gdzie chlopcze wjezdzales bo chyba w malo jeszcze widziales. W zadnym kraju nie wpuszczaja na zaklady chemiczne i ich pochodne 2 kierowców(czasem sa wyjatki) a co dopiero pasazera.
Oczywiscie mowie o zaladunkach bo rozladunki to inna bajka aczkolwiek sa firmy gdzie przy rozladunku nawet nie mozesz byc w poblizu auta

Z pierwszych tras pamiętam, że w Dortmundzie w Deutsche Gas Russ werke GmbH 2 kierowców nie mogło wjechać na załadunek sadzy. Ponadto w większości zakładów chemicznych nie wjedzie dwóch kierowców pomimo to, że w awizacji jest wyszczególnionych dwóch. Jeden siedzi na "cieciówce" a drugi zdaje testy z BHP i wjeżdża sam.

Cytuj:

Cytuj:

Gdzie chlopcze wjezdzales bo chyba w malo jeszcze widziales. W zadnym kraju nie wpuszczaja na zaklady chemiczne i ich pochodne 2 kierowców(czasem sa wyjatki) a co dopiero pasazera.
Oczywiscie mowie o zaladunkach bo rozladunki to inna bajka aczkolwiek sa firmy gdzie przy rozladunku nawet nie mozesz byc w poblizu auta

Z pierwszych tras pamiętam, że w Dortmundzie w Deutsche Gas Russ werke GmbH 2 kierowców nie mogło wjechać na załadunek sadzy. Ponadto w większości zakładów chemicznych nie wjedzie dwóch kierowców pomimo to, że w awizacji jest wyszczególnionych dwóch. Jeden siedzi na "cieciówce" a drugi zdaje testy z BHP i wjeżdża sam.

Dokładnie tak jak mówisz

Dobra wszystko w porządku ale jeszcze raz mówię że wiem że to są zasady bezpieczeństwa i dwóch kierowców nie wjedzie, bo to zajebiście niebezpieczne miejsca wiadomo. Tylko czemu cały czas każdy to piszę to tego zbytnio nie kumam... Tak byłem w Sendenhorst (faktycznie ładnie idzie nie pamiętam czy to wąż 100 akurat), byłem też w dużo innych miejscach których szczerze mówiąc nie pamiętam tyle tego było, jesteś kierowcą to pamiętasz bo jeździsz a ja po prostu to olewam

Cytuj:

Wiesz o czym piszesz to ze miałeś przerzut wewnętrzny nie znaczy ze firma robi tylko dla swoich celów.

<---- Tego zdania to wybacz nie zrozumiałem. Jaki przerzut wewnętrzny? (mam nadzieje że to nie miało mnie obrazić)... Jeszcze jedno nie rozumiesz to co pisze, obrabiają dla siebie chciałem wytłumaczyć że nie są to firmy które tworzą polietyleny, PVC itp itd tylko robią z tego przeróżne rzeczy na produkcji (bo jak inaczej mogłem to wytłumaczyć? ) Nie czytasz dokładnie to co pisze... przeczytaj raz jeszcze i napisz na spokojnie bo niektórych zdań nie rozumiem...

PS W Basellu autentycznie czekałem na portierni 6h i to nie raz zależy ile aut też

Cytuj:

Cytuj:
Wiesz o czym piszesz to ze miałeś przerzut wewnętrzny nie znaczy ze firma robi tylko dla swoich celów.
<---- Tego zdania to wybacz nie zrozumiałem. Jaki przerzut wewnętrzny? (mam nadzieje że to nie miało mnie obrazić)...

Z senderhorstu ładowałeś gdzie pewnie do Skierniewic także do firmy veka i to sie zwie przerzut wewnętrzny chyba ze masz raka to rzeczywiście moglem cie obrazić.

Cytuj:

Jeszcze jedno nie rozumiesz to co pisze,

Nie to tylko tego co piszesz ale sorry nie mam matury jestem tylko kierowca wiec mam prawo cie nie rozumiec

Cytuj:

PS W Basellu autentycznie czekałem na portierni 6h i to nie raz zależy ile aut też

Nie wiem co tam twój tata wymodził ale niemożliwe jest być tak długo na zakładzie ponieważ jak idziesz rejestrować pojazd przed załadunkiem to żeby wpuścili cie za bramę muszą mieć pewność ze z marszu jedziesz pod załadunek po to właśnie pani w rejestracji dzwoni do biura i się pyta czy możesz wjechać żeby nie czekać na zakładzie. Możliwe jest tak długie czekanie na załadunek ale tylko w 2 przypadkach jeśli masz przesypkę bądź rozcinke ale to jest awizowane na godzinę i czekasz wtedy na parkingu przed brama.

a tak na marginesie zeby nie podwarzac twoich kompetencji to masz slaba pamiec poniewaz

Cytuj:

Tak byłem w Sendenhorst (faktycznie ładnie idzie nie pamiętam czy to wąż 100 akurat)

W senderhorscie masz załadunek z sypu a wężem 100 idzie rozładunek w Skierniewicach chyba ze robicie kabotaże po Niemczech to mogłeś rozładowywać w senderhorscie z tym ze zdarza sie to raz na 1000000000000000000 ponieważ maja oni swój transport.

I czego tam jeszcze kolezko nie kumasz to moze ci wytlumacze jesli bede potrafil ale zapytam taty

[putis18]

Edit: Kończę dyskusję na temat firmy Veka, w sendenhorst wieźliśmy towar z Pernisa. Nie wiesz jak było to się nie odzywaj i wcale nie 1 na 1000000 trafia się tak bo pytałem się ojca i był tam kilka razy ROZŁADOWAĆ SIĘ... To się nazywa OFFTOPIC także ja kończę!

Kronopol Żary - Musiałem tam brata zostawic bo ciec na wadze powiedział że nie ma 18 lat skończonych i jak coś mu się stanie to oni nie biorą odpowiedzialności. Ok 2 godzin czekał na mnie. I nie jestem pewien czy na VW Polkowice można wjeżdżac bo właśnie chrzestny mojego brata wziął swojego syna i musiał na niego czekac przy bramie dobrych kilka godzin ze stróżem, a dodam że chłopczyk ma 6 lat

Cytuj:

Edit: Nie wiesz jak było to się nie odzywaj

Dobrze juz przepraszam pochwal sie jeszcze w jakim eurokolchozie jezdzi twoj ojciec

Przeprosiny nie przyjęte, nie muszę Ci się chwalić w jakiej firmie pracuję mój ojciec prosił mnie żebym nie ujawniał nazwy. Dziękuje do widzenia PS Z przerzutem czy bez ?
Obiecałem że to koniec offtopu tak więc więcej nie odpisze na ten temat ;P

Cytuj:

Na żadne kombinaty w stylu orlen total shell itp nie wjada 2 osoby nawet jak kierowca jestes.
Tak samo zaklady chemiczne azotowe itp

Na Rafinerie Trzebinia (a to Orlen), kumpel wjechał ze mną bez problemu, a nie był kierowcą. Miałem do nich puste mauzery do zrzutki, a ładowałem pełne z hydrolem. Były wtedy tam też dwa tandemy od Kozaryna i jeden z nich był z dziewczyną i też ją wpuścili bez problemu. Tylko z dowodu spisał cieć na bramie.

Witam
Nie można wjechać dotyczy miasta Kędzierzyn-Koźle:
Zakłady Azotowe K-K -nie sprawdzaja kabiny,uprzednia przepustka
Zakłady Chemiczne Blachownia K-K -sprawdzają uprzednia przepustka
Zakłady Berger k-k Sprawdzają ,nie można ,przepustka