MAN TGA D20 grzeje się

Panowie mam taki problem .W czasie jazdy nagle podskoczyła temp pod czerwone pole,płyn jest.
Samochód jest w terenie z górami,więc zamieniłem naczepy i tak samo robi się na pustej naczepie (bez ładunku) samochód ostygnie przejedzie 5 km i znowu zagrzany ... Płyn nie ubywa ,na wyłaczonym retardeże dzieje sie to samo,kompresji raczej też w silniku nie ma ..Czy ktoś miał podobny problem ?

Prawdopodobnie pompa wody lub termostat ale obstawiam na pompę. Jeżeli chcesz to możemy podjechać i wymienić na drodze tel. 509 01 01 06. Pozdrawiam

Nie lepiej jest zacząć od najprostszych rzeczy, jak wyjęcie i przepłukanie na myjni chłodnicy?

Wialnia się załącza? Znaczy się wiskoza. Pojawia się takie łuuuuuuu jak już złapie temperaturę?


Jakieś kody błedów, te rzeczy?


Edit:
Aha, mogę podjechać i wysłuchać czy się ta wialnia załącza na drodze:).

[MechanikSochaczew]

Przez 5km to nawet z zasłoniętą chłodnicą i bez wiska by sie nie zagrzał......

Cytuj:

Edit:
Aha, mogę podjechać i wysłuchać czy się ta wialnia załącza na drodze:).

Jakaś kolejna głupia aluzja z twojej strony, tym razem do kolegi który robi robotę i zna sie na tym dobrze.

sprawdz termostat. ostatnio tak miałem w actrosie, wymieniło się termostaty i jest ok.

Cytuj:

Przez 5km to nawet z zasłoniętą chłodnicą i bez wiska by sie nie zagrzał......

Cytuj:

Edit:
Aha, mogę podjechać i wysłuchać czy się ta wialnia załącza na drodze:).

Jakaś kolejna głupia aluzja z twojej strony, tym razem do kolegi który robi robotę i zna sie na tym dobrze.

Żadna aluzja, wcale nie twierdzę że się kolega nie zna, i że nie robi roboty, ba nawet widzę że mądrze pisze.
To tylko info, że jak by co, to mogę podjechać i wysłuchać...

Cytuj:

Przez 5km to nawet z zasłoniętą chłodnicą i bez wiska by sie nie zagrzał......

Cytuj:

Edit:
Aha, mogę podjechać i wysłuchać czy się ta wialnia załącza na drodze:).

Jakaś kolejna głupia aluzja z twojej strony, tym razem do kolegi który robi robotę i zna sie na tym dobrze.

Żadna aluzja, wcale nie twierdzę że się kolega nie zna, i że nie robi roboty, ba nawet widzę że mądrze pisze.
To tylko info, że jak by co, to mogę podjechać i wysłuchać...

Kolego maderfaker super+ to po co mieszasz Jeżeli grzeje się na odcinku 5 km to pompa wody nie działa i nie ma co szukać innych przyczyn, może jeszcze termostat ale nie przy tak małej odległości a to że dojadę do awarii to tylko plus dla transportu w którym liczy się czas i pieniądz . Pozdro Łukasz:)


A tak na marginesie posłucham tego visco gratis

W sumie to nie doczytałem, że już po 5km się przegrzewa, więc może faktycznie pompa się skiepściła.


Co do słuchania wiskozy, ja się Ci w wymianę pompy się nie pcham, więc Ty w moje działania jak mobilnego serwisu też nie ingeruj.



Aha, jak by ktoś nie był pewien czy mu się wisko załącza to propozycja nadal aktualna. Podjadę i wysłucham, działam na terenie całej Europy.

hej mistrzu, a czy jest jakaś metoda organoleptyczna na to visco czy tylko nasłuch. Mi coś się wydaje że non stop chodzi i w ogóle się nie wyłącza. Błędów zero na kompie ok podobno coś mechanicznie.

nie wspomnę że chla jak smok,

Mnie kiedyś sprawdzał kolo tak: przylepił na jedno "śmigło" nalepkę (odbijającą jakieś fale czy coś), potem przystawił inne ustrojstwo które mierzyło ile razy na min obróciła sie wialnia.
Przy załączonej obroty wisko powinny być + - 100 od obrotów silnika. Przy wyłączonej tak ok 800. Oczywiście, żeby sprawdzić czy sie załącza, trzeba maszynę troche pobacić, co by się miała jak zagrzać.

Teraz są samochody w których wisko załącza komputer sterujący, więc może da się sprawdzić kompem diagnostuycznym.


Aha, na sprawdzeniu wyszło że wisko się załącza. Po wymianie, chłodnicy, termostatów, i pompy wody auto nadal się grzało. Wymienilismy wisko, i jak ręką odjął . Myślę, że wisko, zalączało się tylko na chwilę poprostu. Tak, że nie test, nie jest stu procentowy.


No i zawsze zostaje opcja, że podjadę i posłucahm co i jak . Dojazd 24h.

Cytuj:

Mnie kiedyś sprawdzał kolo tak: przylepił na jedno "śmigło" nalepkę (odbijającą jakieś fale czy coś), potem przystawił inne ustrojstwo które mierzyło ile razy na min obróciła sie wialnia.
Przy załączonej obroty wisko powinny być + - 100 od obrotów silnika. Przy wyłączonej tak ok 800. Oczywiście, żeby sprawdzić czy sie załącza, trzeba maszynę troche pobacić, co by się miała jak zagrzać.

Teraz są samochody w których wisko załącza komputer sterujący, więc może da się sprawdzić kompem diagnostuycznym.


Aha, na sprawdzeniu wyszło że wisko się załącza. Po wymianie, chłodnicy, termostatów, i pompy wody auto nadal się grzało. Wymienilismy wisko, i jak ręką odjął . Myślę, że wisko, zalączało się tylko na chwilę poprostu. Tak, że nie test, nie jest stu procentowy.


No i zawsze zostaje opcja, że podjadę i posłucahm co i jak . Dojazd 24h.

No to albo dzielimy się na pół albo nie wkręcaj się w interes:) ale na poważnie Kolego sprawdź czy visco ma luzy i czy na zimnym motorze lekko się kręci czy ma opór jak coś to dzwoń doradzimy 509 01 01 06

spoko, dam ci znac na tel, bo już z tym padluchem nie wytrzymam. Może coś doradziśz. Do usłyszenia. pzdr

a bledow w FFR nie ma??