Bicker transport na własne potrzeby.
Ja po europie nigdy nie jeżdziłem.
Wartość transportu podchodzi pod 15tyś.euro, jesli uschną to wszystko psu w tyłek.
Zobacze co tamten w Hiszpanii wykombinuje, bo jak wyżej pisałem - miał myslec
Apropos, nie wiem jak oni to robią ale firma przywozi mi podkład pod pieczarki i na plandeke ostatnio wzieli 28.5 tony nawet dopłaty nie chciał nic nie marudził...
Dodam że odległość to około 350km no i uzgodnione było że moi ludzie naczepe posprzątają bo jakby nie było syfu mu się troche narobiło.
A gość ma 4 auta i nadal rynek psuje koncertowo, po taniosci gania, mi to na ręke w sumie ale aż w oczy razi taki debil.
Tak samo jak busikami po 80gr po kraju smigają z kilometra...