W TRASE Z RODZINĄ

witam! często widzę na drodze kierowców jeżdżących ze swoimi żonami/partnerkami a czasem nawet do tego z dziećmi. Sam mam syna i jestem ciekawy czy przewóz trzyosobowej rodziny przez Europe może mnie narazić na mandaty, bądź inne nieprzyjemności. Pracuje na kółkach PL-GB i jestem ciekawy czy może być jakiś problem z samym wjazdem na wyspę i przeprawą promową (seafrance i p&o). Może któryś z forumowiczów wie coś więcej na ten temat bo spotykam się z wieloma różnymi odpowiedziami. Pozdrawiam wszystkich!

Musi miec paszport lub dowod osobisty i musi byc zaznaczony w twoim bilecie jako pasazer lub posiadac wlasny na przeprawe piesza (foot passenger - musi miec 16 lub wiecej lat) - to najwazniejsze sprawy.
Kamizelka odblaskowa - dla niego, po za tym na drodze i na parkingach policja nie bedzie miala zadnych problemow.
Kumpel czesto wozil ze soba jakies kolezanki czy kuzynki i nigdy niemial problemu w: portach, elektrowniach, cementowniach, mlynach, kamieniolomach itp. (oczywiscie nie wolno mu wychodzic na terenie zakladu - tylko ty jestes ubezpieczony!).
Napisz do jakich firm jezdzisz w UK bo czasami sa problemy z pasazerami na ich terenie.
Pozdrawiam

Warto też dodać, że nie można przewozić pasażerów na leżance. Jeżeli zabierasz dziecko musisz posiadać fotelik, tak jak w osobówce.

akurat jeżdżę po takich firmach gdzie nie sprawdzają czy ktoś oprócz mnie siedzi w kabinie ale syn ma 8 lat więc widzę ze mogą być z tym problemy. Syn zawiedziony. Niedobrze.. o ile pamiętam to w wieku 13-14 lat jeździłem z ojcem do anglii czyżby coś się zmieniło? Kurczę miesiąc temu odebrałem paszport dla syna z myślą że jednak pojedzie ze mną.

Jesli bedzie z Toba na jednym bilecie to nie bedzie problemu, tylko na oddzielny bilet musi miec 16 lat (jest to minimalny wiek na sprzedaz biletu maloletniej osobie bez opiekuna) i powinien wtedy isc z odprawy na prom z buta a Ty wjezdzasz autem(dlatego teoretycznie nie ma opiekuna przy nim bo Ty jestes w aucie a On w budynku terminala). Tak bynajmiej bylo gdy ja zabieralem znajomego.

jeśli jeździsz dla firmy brytyjskiej - sprawdź z pracodawcą. Większoć firm jest ubezpieczona w taki sposób, ze przewożenie osoby postronnej w kabinie może nawet doprowadzić do uniewaznienia całego ubezpieczenia.

skoro siedzi ze mną w kabinie to będziemy na jednym bilecie. Już to trenowałem tydzień temu wiozłem teściową do pracy do GB i byliśmy na jednym bilecie. Nie musiała wychodzić z kabiny. Z tego co słyszałem to bilet jest book'owany na auto a nie na osobę. sam wjazd na firmę nie jest taki ważny. Co by było w wyniku kontroli np. przez BAG lub VOSA lub przez policję w przypadku gdybym miał w kabinie łącznie ze mną trzy osoby?

Cytuj:

skoro siedzi ze mną w kabinie to będziemy na jednym bilecie. Już to trenowałem tydzień temu wiozłem teściową do pracy do GB i byliśmy na jednym bilecie. Nie musiała wychodzić z kabiny. Z tego co słyszałem to bilet jest book'owany na auto a nie na osobę

Musiałeś prosić swojego spedytora,lub pracodawce,żeby podali przy bookowaniu auta osobe towarzyszącą? Czy nie jest to konieczne,skoro booking jest na auto?
Pytam,bo też mam zamiar kogoś zabrać,a wolał bym nie zgłaszać tego pracodawcy.

Cytuj:

Co by było w wyniku kontroli np. przez BAG lub VOSA lub przez policję w przypadku gdybym miał w kabinie łącznie ze mną trzy osoby?

Z BAG to Ci nie powiem ale z VOSA to duze problemy - niebezpieczna jazda i narazanie zycia innej osoby - nie wiem czy by na prom Cie wpuszczono, u nas napewno: policja, spory mandat, wysiadka trzeciej osoby a jesli trzeci pasazer byl by osoba nieletnia to niechcial bym byc w twojej skorze. No chyba ze pojazd jest fabrycznie przystosowany do przewozu trzech osob, ale jesli jest on standardowy (to znaczy dwa siedzenia w kabinie) to jak wyzej.

no właśnie o to mi chodzi że trzy osoby w dwuosobowym manie to nie najlepszy pomysł. co prawda akurat jak wiozłem teściową miałem kontrole przez VOSA i mama akurat spała na leżance to się tego nie czepili i puścili wolno. gdybym wiózł dwie osoby to raczej byłby problem tymbardziej że tam oko kamery wszystko dostrzeże i pewnie by mnie wyciągnęli.. takżę ze wspólnego wyjazdu lipa ale pojedynczo na pewno będę czasami zabierał. a co do kolegi albertmor to nikt nie musi wiedzieć ze kogoś ze sobą wieziesz o ile plyniesz promami z calais lub z dunkierki. nie doplacasz do biletu tylko na nim widnieje ze dwie osoby wjezdzają. inaczej to wygląda z promami z kajutami i jedzeniem bo za takie wygody trzeba doplacac za drugą osobę. dzięki wielkie za naprostowanie mi sprawy. pozdrawiam!

Cytuj:

Cytuj:

skoro siedzi ze mną w kabinie to będziemy na jednym bilecie. Już to trenowałem tydzień temu wiozłem teściową do pracy do GB i byliśmy na jednym bilecie. Nie musiała wychodzić z kabiny. Z tego co słyszałem to bilet jest book'owany na auto a nie na osobę

Musiałeś prosić swojego spedytora,lub pracodawce,żeby podali przy bookowaniu auta osobe towarzyszącą? Czy nie jest to konieczne,skoro booking jest na auto?
Pytam,bo też mam zamiar kogoś zabrać,a wolał bym nie zgłaszać tego pracodawcy.

Ja sam nie raz jeździłem na stopa przez Tunel albo promami, z tego co mowili kierowcy, płaci się za auto.

Z mojej strony - my w firmie używamy karty speed check na tunelu, miewałem ze sobą autostopowiczów i po prostu wpisywałem ich jako dodatkowych kierowców, cena dla szefa zawsze była taka sama jak gdybym sam jechał.