(Volvo FH) Woda w Intercoolerze.

Witam wszystkich.

Czy to jest normalne, że jak odpalę auto po dłuższej przerwie to z Intercoolera wycieka woda, a jak się jedzie w deszcz to tej wody jest dużo więcej. Na serwisie mówili, żeby małą dziurkę zrobić i woda będzie sobie uciekała, a w zimę nie będzie zamarzać.

Ale gdzie Ci ta woda wycieka, w starym fh nie było śrubki w ic na dole ale w nowym jednym jest taka spustowa i spuszczasz sobie wode ale ten deszcz mnie zaskakuje przeciez icek ma obieg zamknięty to co deszcz Ci powoduje??

Nie wiem jak Ty wyliczyłeś że intercooler ma obieg zamknięty. Tak to jest w centralnym ogrzewaniu domu, kiedy w układzie krąży ten sam czynnik.

Woda może się zbierać podczas deczu, bo zasysane powietrze jest bardzo wigotne. Kiedy schładza sie w intercoolerze, para wodna się skrapla, ot i cała tajemnica.
Pytanie tylko, czemu w innch autach sie tak nie dzieje.

No i tą spustową dziurą jak rano zapalę to leci ta woda z pod niego i leci.
Na parkingu jak tak zacznie lecieć to uleci ładna kałuża. Kierowcy z volva mówią, że nie przyglądali się dokładnie, ale kałuży wody nie było widać.
Może to wina intercoolera?

Wszystko jest ok, na dole masz rure od intercoolera i tam jest mała dziurka przez, która kapie ta woda, nie ma co się martwic tak ma byc. W firmie chyba w większości aut tak jest, w moim tak jest, zimą nic się nie działo. Podobno tak ma byc i wszystko

Dziękuję wszystkim za pomoc.

Czy ktos kiedys sprawdzal ile wody moze sie zgromadzic w intercoolerze?
Podejrzewam ze w Stralisie mam wode w intercoolerze i zastanawiam sie czy sama odparuje na skutek przeplywu powietrza czy trzeba bedzie cos zaradzic...zabralem sie do nawiercenia otworu ale od dolu jest ciezki dostep do intercoolera bez sciagania zderzaka a tego mi sie niechce robic na tej pogodzie.

Nie wiem o co Wam chodzi.Jakim cudem woda może samoczynnie wypływać z intercolera ?Albo czegoś nie zrozumiałem,albo nie znam się na mechanice.

W Tga też zbiera się woda a wszystko przez złą konstrukcje gdyż żebra są pionowo a w starym f 2000 w poziomie

Dokladnie w TG zebra sa pionowo wiec moze sie niezle blokowac po zamarznieciu, w Ivecu sa poziomo ale na bank mam wode gdyz wariowal mi czujnik cisnienia doladowania i po wyjeciu jest normalnie mokry.
Po zalozeniu innego czujnika jak tylko wloze go na swoje miejsce do kolektora wariuje...
Teraz sie zastanawiam czy ta woda sama wkoncu odparuje no i ciekawe ile tam tego jest bo moze i polowa chlodnicy....

W tga może się tyle zebrać wody w intercoolerze że silnik ledwo chodzi na wolnych obrotach. Nie dość że żebra są pionowo to wlot i wylot z intrcoolera jest u góry. W tga oprócz dziurki pomaga rozgrzanie silnika, postój na wolnych obrotach 15-30 minut tak żeby puścił lód i potem jazda na podwyższonych obrotach tak żeby turbina mogła się wkręcić na maksymalne ciśnienie, Gdy turbina wychyla się na maksa to coś tam wypluje z intercoolera.
Taki zabieg u mnie w tga pomagał na jakiś czas do kiedy nie zrobiłem dziurki w intercoolerze.
Najgorzej się jeździło na pusto gdy wskaźnik turbiny praktycznie nie wychylał się, wtedy najwięcej wody zbierało się w intercoolerze podczas jazdy