Autor
Wiadomość
Post Wysłano: 03 wrz 2011, 20:53

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 19 cze 2011, 22:29
Posty: 15
GG: 0
Samochód: DAF LF 45.180

To może jeździć nie umiesz ? :mrgreen:


Post Wysłano: 04 wrz 2011, 11:52
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 19 lis 2006, 19:53
Posty: 136
GG: 4086911
Lokalizacja: Opoczno

W kazdym temacie o Dafie "Pazdz" musi dodać swoje dwa słowa jaki to Daf jest do bani.
Moze Scania z rdzewiejącą ramą trzymała sie lepiej :?:
Ostatnio rozmawiałem z kierowcą który jezdzi wywrotką Daf CF 410 km.
W firmie mają jeszcze Mercedesy i Scanie. Stwierdził, ze w terenie najlepiej radzi sobie Mercedes, złopiąc przy tym ogromne ilości paliwa. Scania ogolnie jest do bani. Podskakuje, zakopując sie w terenie. O Dafie stwierdził, ze jest to najlepszy wybór wybór.
Nie radzi sobie tak dobrze jak Mercedes, ale ze Scania nie ma porównania. Skakanka to trzecia liga :!: Mercedes i Daf sa odporne na załadowania. Spalanie Holendra tez odpowiada szefowi.
Wszystkie trzy wywrotki sa w konfiguracji 8x4.


Post Wysłano: 07 wrz 2011, 10:07
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 31 lip 2011, 11:01
Posty: 325
Samochód: Strzęp
Lokalizacja: LLB

Pazdz moje porównanie jest bardzo skromne - jeździłem Manem 12 222, mercedesem atego (solówki) a teraz dafem ale trzeba dodać że nie tylko jestem kierowcą co trzyma tylko lejce (bo takich to jest na pęczki) ale również mechanikiem (razem z ojcem) że co sie nie zepsuje to sami robimy a nie prowadzimy do machaniorów - więc tu moge troszkę wiecej napisać na temat usterek - napraw, wad/zalet. Skrzynie biegów z Mana wyciągaliśmy w 2 osoby, naprawy zawieszenia, lakierowanie (blacharstwo) sami też robimy dla siebie (osobówki własne też)
Dodam jeszcze że opisywanie wad/zalet danego auta to nie wszystko trzeba tez patrzeć przez pryzmat danych napraw i kosztów, dostępności części

Pazdz jeżeli jesteś taki wielki znawca to powiedz: czy byłeś jego właścicielem, co się w nim sypało, czy sam go naprawiałeś (własnymi rękami), jakie koszty ponosiłeś z racji usterek :U, jakie spalanie autka (bo u mnie od 27 do 32 litrów), chętnie poczytam może się czegoś dowiem ciekawego, chodź nie sądzę bo widzę że twoje obeznanie kończy się na : "... jeździłem tym, tym i tym... a ty to musi ze stara przesiadłeś..." :lol: :lol: widać twoją wiedzę a bardziej brak a o czytaniu ze zrozumieniem to już nie wspomnę (używałem słów: dobrze, ładny, dość, w miarę, sporo - musi te słowa dla ciebie znaczą zachwyt który niby ja przejawiam do Dafa) ehh czytanie ze zrozumieniem :U

_________________
Daf & Vovo
viewtopic.php?f=44&t=31972
Magnum
viewtopic.php?f=44&t=40157
http://g2.gangsters.pl/?ref=317


Post Wysłano: 30 paź 2011, 12:35
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 31 paź 2008, 13:45
Posty: 944
Samochód: MERCEDES ACTROS MPIII 1844
Lokalizacja: Siedlce

Cytuj:
W kazdym temacie o Dafie "Pazdz" musi dodać swoje dwa słowa jaki to Daf jest do bani.
Bo DAF jest do bani.

Zaznaczam, że jeździłem tylko DAFami i Mercami. W tym około 15szt. dafów. I jak dla mnie to badziew, a nie samochód. Samochody nowe z salonu brane obecnie z przebiegiem 150 000km już są rozklekotane w środku wszystko drży trzeszczy, zacina się. Masakra. W firmie mamy też merca prawie 500 000km przebiegu. Cisza w środku, wszystko działa nic się nie psuje.

DAF ma dwie zalety
- Dolne wyro wielkie
- Wielka lodówka

Noi w kabinie SSC to jest fajne, że na dolnym łóżku można siąść po turecku i nie wali się głową w górne łóżko.


Post Wysłano: 31 paź 2011, 9:10
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 31 lip 2011, 11:01
Posty: 325
Samochód: Strzęp
Lokalizacja: LLB

GrzegorzPPP napisz jakimi Dafami, rocznik, silnik, czy chodzi tylko o 1-4 latki czy tam starsze, co sie dokładnie psuło/psuje, bo jeżeli chodzi o trzeszczącą tapicerkę to u ojca w passacie z 2003r też nie miłosiernie trzeszczy a u mnie w w202 z 96r jest jak "makiem zasiał". Część osób pewnie czyta o dafie zastanawia się nad nim. Z twojej wypowedzi wynika że wszystkie dafy to badziewie, a to by znaczyło że ci co mają Dafy z danego roku mają zaje.... szczęście że jeżdżą i mają się bardzo dobrze

_________________
Daf & Vovo
viewtopic.php?f=44&t=31972
Magnum
viewtopic.php?f=44&t=40157
http://g2.gangsters.pl/?ref=317


Post Wysłano: 31 paź 2011, 13:53
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 19 lis 2006, 19:53
Posty: 136
GG: 4086911
Lokalizacja: Opoczno

Zawsze jest tak, ze wyniki sprzedaży swiadcza o rentownosci marki. Czy samochody opłaca sie kupywać, czy tez szef dokupuje kolejne zestawy danej marki. Dlaczego Daf jest liderem wsrod ciągników siodłowych o DMC >25t, dlaczego jest drugi w europie,a w Niemczech zaraz za Manem i Mercedesem :?:
Czy to oznacza ze ktos kupywałby dalej awaryjne Dafy na 150 000km :?: Chyba nie.
Tu gdzie mieszkam wszyscy przesiadaja sie na Dafy. To chyba za*****e egzemplarze trafiaja, bo na razie nic sie z nimi nie dzieje.
Odbiegając od tematu: Toyota tez sprzedaje najwiecej samochodów i jest liderem w rankingach niezawodnosci i zadowolenia klienta :]
A to ze "pazdz" i "GrzegorzPPP" jezdzili tyloma Dafami, ze nie potrafie juz zliczyc i nie potrafia wyliczyc konkretnych usterek. Tylko wypisuja posty w stylu: " jezdzi sie jak furmanka"," wszystko rozklekotane", "ze głosno jak w hucie". Jezdziłem Dafami i powiem tyle, ze w Passacie tdi jest czasami głosniej niz w Dafie.


Post Wysłano: 31 paź 2011, 14:46
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 13 maja 2008, 22:32
Posty: 1482
GG: 6330420
Samochód: CLK Black Series
Lokalizacja: Warszawa

Cytuj:
Zawsze jest tak, ze wyniki sprzedaży swiadcza o rentownosci marki. Czy samochody opłaca sie kupywać, czy tez szef dokupuje kolejne zestawy danej marki. Dlaczego Daf jest liderem wsrod ciągników siodłowych o DMC >25t, dlaczego jest drugi w europie,a w Niemczech zaraz za Manem i Mercedesem :?:
Czy to oznacza ze ktos kupywałby dalej awaryjne Dafy na 150 000km :?: Chyba nie.
Tu gdzie mieszkam wszyscy przesiadaja sie na Dafy. To chyba za*****e egzemplarze trafiaja, bo na razie nic sie z nimi nie dzieje.
Odbiegając od tematu: Toyota tez sprzedaje najwiecej samochodów i jest liderem w rankingach niezawodnosci i zadowolenia klienta :]
A to ze "pazdz" i "GrzegorzPPP" jezdzili tyloma Dafami, ze nie potrafie juz zliczyc i nie potrafia wyliczyc konkretnych usterek. Tylko wypisuja posty w stylu: " jezdzi sie jak furmanka"," wszystko rozklekotane", "ze głosno jak w hucie". Jezdziłem Dafami i powiem tyle, ze w Passacie tdi jest czasami głosniej niz w Dafie.
Bo w każdym cywilizowanym kraju jeździ się za cywilizowane stawki, pracuje się za cywilizowane stawki i w cywilizowany sposób wymienia się samochody po 3-5 latach użytkowania kiedy okres rękojmi producenta dobiega końca. U nas ktoś kupi 2 letni pojazd i nawet nie zastanowi się czemu on był taki tani, tak miał mało przejechane. Łatwiej powiedzieć okazja.
Może też tak być, że wersje na rynek zachodni mogą się różnić od wersji na rynek wschodni.

_________________
Cichanos und Gibon Internationale Spedition u. Logistik GmbH & Co. KG, Hamburg (D) member.


Post Wysłano: 31 paź 2011, 15:21
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 07 mar 2008, 22:05
Posty: 269
GG: 12975077
Samochód: Ford Transit '98
Lokalizacja: Biała Podlaska

Może też tak być, że daf jest po prostu tani. Swego czasu za 2 nowe Volva możną mieć było 3 dafy więc brali dafy, bo i tak kierowca będzie jeździł, a do tego jest gwarancja więc 3 lata z głowy. I właśnie cena jest jedyną zaletą dafa - proste :)

Tak samo Scania, niby taka idealna, więc dlaczego nie jest w pierwszej trójce w europie? Cena...

Mój wujek kupił nowego dafa, ale po miesiącu stwierdził ze mógł wziąć premium, miał by tak samo kiepskie auto ale przynajmniej kilkadziesiąt tysięcy w kieszeni.

_________________
Powyższy post wyraża opinię autora jedynie w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani w każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podania przyczyny!


Post Wysłano: 31 paź 2011, 16:52
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 31 lip 2011, 11:01
Posty: 325
Samochód: Strzęp
Lokalizacja: LLB

Tak to własnie jest, jak kupujesz auto dla siebie za własne pienądze to szukasz aż znajdziesz takie które będzie spełniać twoje oczekiwania, a co innego jak firma kupuje w "pakiecie" (czyt. 3,4-5 sztuk) za atrakcyjną cenę :U - a to oszczędność jet na chwilę - nie ma nic za friko :U

_________________
Daf & Vovo
viewtopic.php?f=44&t=31972
Magnum
viewtopic.php?f=44&t=40157
http://g2.gangsters.pl/?ref=317


Post Wysłano: 31 paź 2011, 18:01
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 19 lis 2006, 19:53
Posty: 136
GG: 4086911
Lokalizacja: Opoczno

Nowy Daf xf 410 w podstawowej wersji 75 tys euro
Nowe Renault Magnum 480 km wersja Privellege (nieoficialnie 73 tys euro)
Gwarancja, prawdopodobnie taka sama.
Czas oczekiwania na nowego Dafa (do 3-4 miesiecy, chociaz był okres ze czekało sie 6 miesiecy
czas oczekiwania na nowa Magnumke jest krótszy od Dafa. Nie chcę rzucać tutaj liczbami.
Pytanie: dlaczego tak mało jezdzi nowych Magnumek? Dlaczego jesli Iveco jest najtansze, posiada gwarancje, jest w ogonie producentów ciężarówek?
Mysle, ze cena robi swoje, ale jest wiele czynników które wpływaja na zakup danej marki.
Naleza do nich:
-reputacja
-niezawodnosc
-siec serwisów
- opinia kierowców (komfort, prowadzenie)
-spalanie i poziom zaawansowania
Nawet patrzac w dziale "mechanika" rzadko mozna spotkac usterki w Dafach, na pewno rzadziej niz o Scanii czy Volvie.
Wszyscy narzekają na rdzewiejące zderzaki w Dafach. A jesli Scania jest droższa i bardziej dopracowana, dlaczego rdzewieja całe ramy.


Post Wysłano: 31 paź 2011, 18:11
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 13 maja 2008, 22:32
Posty: 1482
GG: 6330420
Samochód: CLK Black Series
Lokalizacja: Warszawa

Cytuj:
Nowy Daf xf 410 w podstawowej wersji 75 tys euro
Nowe Renault Magnum 480 km wersja Privellege (nieoficialnie 73 tys euro)
Gwarancja, prawdopodobnie taka sama.
Czas oczekiwania na nowego Dafa (do 3-4 miesiecy, chociaz był okres ze czekało sie 6 miesiecy
czas oczekiwania na nowa Magnumke jest krótszy od Dafa. Nie chcę rzucać tutaj liczbami.
Pytanie: dlaczego tak mało jezdzi nowych Magnumek? Dlaczego jesli Iveco jest najtansze, posiada gwarancje, jest w ogonie producentów ciężarówek?
Mysle, ze cena robi swoje, ale jest wiele czynników które wpływaja na zakup danej marki.
Naleza do nich:
-reputacja
-niezawodnosc
-siec serwisów
- opinia kierowców (komfort, prowadzenie)
-spalanie i poziom zaawansowania
Nawet patrzac w dziale "mechanika" rzadko mozna spotkac usterki w Dafach, na pewno rzadziej niz o Scanii czy Volvie.
Wszyscy narzekają na rdzewiejące zderzaki w Dafach. A jesli Scania jest droższa i bardziej dopracowana, dlaczego rdzewieja całe ramy.
Weź mnie nie rozśmieszaj człowieku. Swego czasu na FH czekało się ponad 9 miesięcy. Po prostu jest fama na Dafa, tak jak kiedyś na Volvo czy Scanię.

_________________
Cichanos und Gibon Internationale Spedition u. Logistik GmbH & Co. KG, Hamburg (D) member.


Post Wysłano: 31 paź 2011, 18:20
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 19 lis 2006, 19:53
Posty: 136
GG: 4086911
Lokalizacja: Opoczno

I o to chodzi. Własnie teraz w tak trudnym okresie, gdzie wokoło w kazdych dziedzinach kryzys, liczy sie kazdy grosz, marka potrafi sie wybic. Dac oszczednosci klientom.
Daf od pewnego czasu po przejeciu przez Paccar zyskuje.
Na brak kasy nie moze narzekać. Ostatnio kupił tatre. Man nalezy do koncernu volkswagena, który to ma kilka udziałów w Scani. Volvo zostało przejete przez Chinczyków.
Moim zdaniem teraz moze juz byc coraz gorzej.


Post Wysłano: 31 paź 2011, 19:36
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 13 maja 2008, 22:32
Posty: 1482
GG: 6330420
Samochód: CLK Black Series
Lokalizacja: Warszawa

Cytuj:
Volvo zostało przejete przez Chinczyków.
Widać Twój "profesjonalizm" w temacie. Opowiadaj więcej bajek.

_________________
Cichanos und Gibon Internationale Spedition u. Logistik GmbH & Co. KG, Hamburg (D) member.


Post Wysłano: 31 paź 2011, 20:39
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 19 lis 2006, 19:53
Posty: 136
GG: 4086911
Lokalizacja: Opoczno

Moze zbyt bardzo wybiegłem do przodu 8) Jesli skandynawowie beda wyprzedawac w takim tempie swój majatek narodowy, moze kiedys bedziemy jezdzic Chinskim Volvem. Chinczycy nie musza kupywac Volva, zeby stało sie Chinskie. Wystarczy ze Volvo trucks zbuduje w Chinach gabryke. Przykład: autobus Scania Touring
Zobaczymy po nowym modelu,czy bedzie trzymał poziom.


Post Wysłano: 31 paź 2011, 20:43

Chińczycy przejęli volvo,ale volvo osobowe.I nikt nie kupił tatry...A masz nad łóżkiem plakat dafa? :lol:


Post Wysłano: 31 paź 2011, 20:48
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 14 mar 2005, 15:22
Posty: 7217
Samochód: MAN TGA 26.480 5 STAR BOOGIE
Lokalizacja: GDYNIA

Cytuj:
Volvo zostało przejete przez Chinczyków
:lol: :lol: :lol:

Jak coś wiesz nie do końca to lepiej zachowaj to dla siebie a nie pisz takich bzdur :mrgreen:
Jak już to Chińczycy wykupili Volvo auta osobowe a nie ciężarówki :wink:
Poza tym przestań się tak podniecać tym Holenderskim Jelczem :mrgreen:, poza dolnym łóżkiem niczym więcej nie zachwyca a zwłaszcza głośną pracą silnika i palonym olejem silnikowym na zimnym silniku

_________________
MAN TGA 26.480 XXL 5 STAR BOOGIE

Filmy z tras


Post Wysłano: 31 paź 2011, 20:57
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 19 lis 2006, 19:53
Posty: 136
GG: 4086911
Lokalizacja: Opoczno

Dziekuje ze mnie poprawiacie, ale juz wczesniej sprawdziłem. Nie potrzebne mi sa 3 odpowiedzi ze Volvo "jeszcze" sie broni przed Chinczykami.


Post Wysłano: 31 paź 2011, 21:01
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 14 mar 2005, 15:22
Posty: 7217
Samochód: MAN TGA 26.480 5 STAR BOOGIE
Lokalizacja: GDYNIA

Cytuj:
Nie potrzebne mi sa 3 odpowiedzi ze Volvo "jeszcze" sie broni przed Chinczykami
Dla mnie to Chińczyki mogą klepać ten chłam bo i tak nic bardziej nie spierdzielą w tym volvie, być może nowe volvo będzie lepsze.
Bo zmieniając kilkakrotnie wnętrze kabiny i atrapę wraz z zderzakiem to na pewno nie przyciągną do siebie nowych klientów

_________________
MAN TGA 26.480 XXL 5 STAR BOOGIE

Filmy z tras


Post Wysłano: 31 paź 2011, 21:23
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 25 lut 2005, 18:59
Posty: 834

Cytuj:
Bo zmieniając kilkakrotnie wnętrze kabiny i atrapę wraz z zderzakiem to na pewno nie przyciągną do siebie nowych klientów
A MAN czym przyciąga? Zmianą zderzaka z lampami i wnętrzem TGA>TGX? Actros MP2>MP3? Stralis I>II? 95XF>XF95>XF105? 4>R>New R?

Po co zmieniać coś co jest dobre, sprawdzone i się sprzedaje? Dał Pan trochę kiepski argument ;)
Ale co ja tam mogę wiedzieć, jestem tylko prawofotelowcem :U


Post Wysłano: 31 paź 2011, 21:39
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 06 maja 2007, 17:40
Posty: 2084
GG: 1
Samochód: Jelcz 105 ;P
Lokalizacja: DK94

Miałem okazję zrobić kolejną trasę 105-ką i Bogu dziękuję że nie wziąłem tego auta na stan, a pozostałem wierny starej poczciwej "4" choć na ramie zaczyna wychodzić korozja. Może póki co nie będę wymieniał wszystkiego (dużo już zostało wymienione), bo mnie "holenderskie zakochańce" zatłuką. :lol:

_________________
Wysłano z budki telefonicznej...

Za Roburem wszyscy sznurem...


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: