3D ciężarówki amerykańskie

Po kilkuletniej przerwie w obecności na forum, wracam z "kilkoma" nowymi modelami amerykańskich cięzarówek zrobionych przeze mnie w programie Lightwave 3D. Kolekcja od ostatniej wizyty urosła do całkiem sporych rozmiarów i liczy ponad 250 ciężarówek najwiekszych marek takich jak Kenworth czy Peterbilt (tego drugiego jest ponad 120 sztuk).

Żeby nie zatykać tutaj forum polecam moją galerię na serwisie Photobucket, tutaj pokażę kilka obrazków.

Peterbilt 386 wrecker rotator. Mój ostatni model wykonany z olbrzymią pomocą jednej z firm wykorzystujących tą zabudowę oraz przedstawiciela firmy JerrDan, producenta zabudowy.



Kolejne modele Peterbilta 386









Różności ogólnie rzecz ujmując.







Tyle chyba wystarczy na razie, No i jeszcze może krótki filmik przedstawiający ruchome elementy Peterbilta 386 wrecker rotator

http://www.youtube.com/watch?v=aos27Cq6OdM

Bardzo interesujące prace; nie rozumiem dlaczego jakieś rysuneczki w paincie są bardziej doceniane
Powiedz, ile zajmuje Ci zrobienie jednego modelu? Robisz tylko pojazdy słynące w Ameryce, czy z europejskimi markami też eksperymentowałeś?

Modele świetne, ja się kiedyś dużo bawiłem w 3D, ale jakoś przeszło

Zrobiłeś może model 587 ? Chociaż w sumie lifting 387 wystarczyłby

Cytuj:

Bardzo interesujące prace; nie rozumiem dlaczego jakieś rysuneczki w paincie są bardziej doceniane
Powiedz, ile zajmuje Ci zrobienie jednego modelu? Robisz tylko pojazdy słynące w Ameryce, czy z europejskimi markami też eksperymentowałeś?

Też nie wiem czemu... może dlatego, że każdy może je rysować. Z tymi jest inaczej bo je tworzy komputer. Ale żeby je tak stworzył to trzeba cholernie dużo wiedzy i czasu.

Robię tylko amerykańskie ciężąrówki i naczepy. Z europejskimi skończyło się na Volvo FH ale nie porwało mnie to.
Co do czasu to powiem na przykładzie Peterbilt`a. gdybym przysiadł to mógłbym nowy model zrobić w jeden dzień. Tak jak prawdziwe składa się z elementów które dla tej marki są niemalże identyczne co czyni stworzenie nowego bardzo proste. Ale od podstaw to robota na kilka tygodni ( ostatniego Pete 386 wreckera robiłem 3 tygodnie)

Szacunek.
Fajnie, że robisz to, co lubisz z takim zaangażowaniem i poświęceniem.
Powodzenia w dalszych pracach

Stosujesz jakieś bazy z3d czy jak to robisz?

Cytuj:

Stosujesz jakieś bazy z3d czy jak to robisz?

Hm, a po co? Rysunki techniczne, zdjęcia, pdfy, inna dokumentacja i jazda Podobnie jak nevesu i kilku innych użytkowników tego forum, udzielałem się na innym forum, robiłem modele 3D i pamiętam starą galerię bansheewoj'a. Robiła wrażenie i ta nadal robi

Z przyjemnością oglądałem i komentowałem stary temat. W tym też muszę wyrazić podziw oraz uznanie, bo na prawdę świetne modele Mam nadzieję, że będziesz często aktualizował temat.

Dziś nowa dawka rysunków.









Tyle na dziś. Życzę miłego oglądania.

Od dziś postaram się napisać troszkę o przedstawianym modelu. Wiem, że głównie to galeria ale wydaje mi się, że to was zachęci do dyskusji i wymiany doświadczeń, bardziej niż samo oglądanie i komentowanie obrazków.
Tyle słowem wstępu... więc zaczynamy. Dziś na tapecie głównie Peterbilt`y bo tymi się się ostatnio zajmowałem.

Zaczniemy od Peterbilta 367 wrecker.

http://www.youtube.com/watch?v=Cdftgxavnfk&hd=1

Model otrzymał taką samą jak pokazywany wcześniej Freightliner Classic XL, zabudowę firmy JerrDan HDL 1000/530. Jego niezwykłe malowanie jest wykonałem od podstaw sam na podstawie prawdziwego malowania. Przez niedostatek umiejętności i zdolności malarskich musiałem się zadowolić płomieniami a`la Tribal zamiast realistycznymi płomieniami. Wydaje mi się, że efekt i tak jest zadowalający. Jak pokazuje filmik model jest całkowicie animowany, a kontrola nad ruchomymi elementami jest niezwykle prosta dzięki odpowiedniemu przygotowaniu.