Problem z mandatem

Witam
mam problem z niezapłaconym (zapłaconym?) madatem
pod koniec kwietnia tego roku dostałem 100 zł mandatu. zapłaciłem go około 10 maja. dzisiaj zapukał do mnie pan poborca skarbowy, że mam nieuregulowany mandat. nie wiem jak to sie stało że pieniądze nie wpłyneły (płaciłem w banku). i teraz moje pytanie co moge zrobic zeby nie płacic drugi raz. dodam ze nie mam tego pokwitowania co ma pani w banku i druga sprawa ze mam do tego banku 300 kilometrów?

masz prawo zaskarżyć decyzje o wszczęciu postępowania egzekucyjnego i tylko tyle możesz ale miej na uwadze że musisz sie czymś podeprzeć (w tym wypadku potwierdzenie wpłaty ) nie opłaca ci sie jechać po nie do banku?? wyślij korespondencyjnie ? no jak nic z tych rzeczy nie wchodzi w rachubę to tylko pozostaje zapłacić

Jechać do tego banku 300km w jedną stronę po głupi kwitek, to więcej go wyjdzie za przejazd przy dzisiejszych cenach paliwa niż jakby zapłacił te 100zł drugi raz

na przyszłość płać przelewem z konta, zawsze masz dostęp do historii.

a jeśli chodzi o papierki, dyskusje itd itp. rzeczywiście taniej te 100 zł zapłacić i przekazać dowód zapłaty. Pytanie czy ponowne płacenie teraz, kiedy już wszczęto jakieś tam środki czy to nie za poźno... ?

Cytuj:

n Pytanie czy ponowne płacenie teraz, kiedy już wszczęto jakieś tam środki czy to nie za poźno... ?

teraz żadne płacenie na własną rękę niczego nie wniesie bo postępowanie trwa i tylko wpłata wraz z kosztami u komornika ma sens

dodzwoniłem sie do tego banku gdzie robiłem wpłate i pani powiedziała ze to sprawdzi. pytanie teraz czy nawet jak to sprawdzi czy wystarczy jak mi to wysle poczatą, ewentualnie mailem?

Dlatego nie płacę mandatów, wychodzę z założenia, sami dali sami wezmą.

P.S Co za to w ogóle grozi Podobno od nowego roku coś tam ma się zmienić

Mój brat ma mandatów na ~1000zł i póki co odcięli mu chyba z 80zł ze zwrotu podatku.

Ja mam tylko 300zł, myślałem że wejdą mi na moją ogromną pensję , ale 6 miechów minęło i nic.

Cytuj:

Dlatego nie płacę mandatów, wychodzę z założenia, sami dali sami wezmą.

P.S Co za to w ogóle grozi Podobno od nowego roku coś tam ma się zmienić

Mój brat ma mandatów na ~1000zł i póki co odcięli mu chyba z 80zł ze zwrotu podatku.

Ja mam tylko 300zł, myślałem że wejdą mi na moją ogromną pensję , ale 6 miechów minęło i nic.

1)jak masz dochodu 1032,.... to jesteś pod ochroną i nic nie mogą ci zabrać z tego na poczet mandatów!
2)ale rachunek bankowy już mogą bez względu na dochód
3)a także majątek ruchomy i nieruchomy
ale jak nie dotyczą cie punkty 2 i 3 i nie mieścisz się w granicy pkt 1 to nie płać

Cytuj:

1)jak masz dochodu 1032,.... to jesteś pod ochroną i nic nie mogą ci zabrać z tego na poczet mandatów!

Hehe, nie inaczej, przecież wszyscy wiemy ile zarabiają kierowcy

Cytuj:

2)ale rachunek bankowy już mogą bez względu na dochód

hmm, wypłatę od razu przelewam na konto oszczędnościowe

Cytuj:

3)a także majątek ruchomy i nieruchomy

Nic z tych rzeczy

Cytuj:

Cytuj:

1)jak masz dochodu 1032,.... to jesteś pod ochroną i nic nie mogą ci zabrać z tego na poczet mandatów!

Hehe, nie inaczej, przecież wszyscy wiemy ile zarabiają kierowcy

Cytuj:

2)ale rachunek bankowy już mogą bez względu na dochód

hmm, wypłatę od razu przelewam na konto oszczędnościowe

Cytuj:

3)a także majątek ruchomy i nieruchomy

Nic z tych rzeczy

1)nie mów za wszystkich bo są tacy co mają troszkę więcej
2)to cie akurat nie uchroni - nie możesz mieć żadnego rachunku żeby sie ślizgać przed komornikiem

Cytuj:

1)nie mów za wszystkich bo są tacy co mają troszkę więcej

Oni są jak YETI
Nie no żartuję, ale wszyscy wiemy jak jest

Cytuj:

2)to cie akurat nie uchroni - nie możesz mieć żadnego rachunku żeby sie ślizgać przed komornikiem

Trudno. Ale dobrowolnie i tak tych mandatów nie zapłacę.

Skoro zawiniłeś i dostałeś mandat, to powinieneś zapłacić.

Nie, ponieważ nie uznaję polowań na kierowców.

Niech spierniczają pod szkoły suszyć i tam pilnować bezpieczeństwa, a nie stać po krzakach.

Pod szkołą jakby mnie złapali to bym zapłacił.

no i wyjaśniło sie!

od teraz postanawiam, że robie tak jak kolega Grzegorz i kończe z płaceniem mandatów. z ostatniej sprawy wychodzi, że czy zapłace czy nie i tak musze jezdzic i tłumaczyc sie w skarbówce

i teraz posłuchajcie jak nasze piękne państwo szuka pieniędzy
znalazłem przypadkiem to potwierdzenia wpłaty mandatu. było z 10 czerwca (mandat 24 kwietnia) czyli zapłacony kilka tygodni po terminie ale zapłacony! i pojechałem z tym kwitem do poborcy skarbowego. i pan z uśmiechem mówi do mnie "mandacik pan ma. należy sie 106,50" to ja mu mówi że mam zapłacony a on do mnie bez patrzenia na potwierdzenie wpłaty pyta: "wpłata z 10 czerwca?" a więc według mnie wiedzieli, że mam zapłacony mandat po terminie i liczyli że po prostu wyrzuciłem potwierdzenie i beda mogli mnie drugi raz skasowac!
nie lubie teori spiskowych i czesto sie smieje z tego co ludzie wymyslają ale tutaj dla mnie sprawa jest jasna

szukał haka na ciebie i tyle
jeżeli w tytule wpłaty masz nr mandatu to G go obchodzi czy masz sam mandat
i jako strona masz prawo zapoznać sie z aktami postępowania i sprawdź kiedy został złożony wniosek o egzekucje?? bo jeżeli z tydzień po twojej wpłacie to składaj skargę na czynności komornika i bezzasadność postępowania

Cytuj:

Dlatego nie płacę mandatów, wychodzę z założenia, sami dali sami wezmą.

P.S Co za to w ogóle grozi Podobno od nowego roku coś tam ma się zmienić

witam w klubie tez nie płace mandatów, jak chca to niech sami sciagaja z pitów

gdyby mandaty szły na drogi, bezpieczenstwo to uwierzcie ale płaciłbym sam i to terminowo. a jak maja isc na coraz to nowsze samochody z kamerami video, fotoradary aby nabijac kase panstwa - a ta z kolei woli wydawac na inne mniej potrzebne rzeczy to ja dziekuje


zawsze staram sie targowac aby dali nizszy mandat. jak sie udaje to spoko

jak nie to mowie ze i tak mandatu nie zaplace, bo pieniadze nie ida na to na co maja isc to wtedy albo da pouczenie, albo jednak nizszy mandat a czasami chce sie dogadac

Cytuj:

Dlatego nie płacę mandatów, wychodzę z założenia, sami dali sami wezmą.

P.S Co za to w ogóle grozi Podobno od nowego roku coś tam ma się zmienić

Mój brat ma mandatów na ~1000zł i póki co odcięli mu chyba z 80zł ze zwrotu podatku.

Ja mam tylko 300zł, myślałem że wejdą mi na moją ogromną pensję , ale 6 miechów minęło i nic.

Gorzej jeżeli sprawę nie skierują do poborcy skarbowego, jak to ktoś pięknie określił, a do sądu. Wyda wyrok nakazowy, gdzie do mandatu naliczy Ci dodatkowe ok 80 zł kosztów. Dalej nie zapłacisz, odbędzie się kolejna rozprawa, koszty wyższe i wpisanie do krajowego rejestru dłużników. Telewizor będziesz chciał kupić na raty czy cokolwiek innego i dupa zbita. Ponadto koszty będą rosły, nie malały.

dziwne że przyszedł ktoś do ciebie kolego po 100zł chyba się mu nudziło za biurkiem albo miał akurat po drodze ja mając 100zł mandat zapłaciłem po prawie roku gdy rejestrowałem samochód komornik chciał za to coś koło 10zł więc dość dużo

mi ostatnio tez przyszedł po 100zł, dostał 116,5 i poszedł szczęśliwy jak dziecko
ale, ile ja tymi 100zl przez te dwa lata od dostania mandatu poobracałem to już mi nie odbiorą:P

Strasznie nie lubię ich, za 100 zł te heiny z US potrafią dużo zrobić.
Mi za 400 zł doczołgał się do domu, do firmy, dostał po drugim razie telefon, dzwonił aż dwa razy i zlitowałem się nad biedakiem. Nie wspominam o ilości korespondencji wysłanej w tym czasie.
Kwitki warto trzymać w razie Wu.