Autor
Wiadomość
Post Wysłano: 13 lis 2011, 17:59
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 21 mar 2007, 18:13
Posty: 554
GG: 1960440
Samochód: Citroen C5 tourer
Lokalizacja: Krotoszyn

Kiedy do mnie przychodzi młody, wsadzam go za kierownicę, ja siadam obok i jedziemy. Nauczony doświadczeniem, teraz po drodze robię kompletny wywiad z klientem, duże znaczenie mają dla mnie takie rzeczy jak to czym zajmują się rodzice, skąd wziął kasę na prawko i ile ma w sobie determinacji do pracy. W ciągu pół godziny jestem w stanie co nie co zweryfikować, ale technika jazdy i to czy umie prowadzić to nie wszystko - są jeszcze miliony spraw do ogranięcia i przyswojenia sobie, które życie weryfikuje bardzo szybko

_________________
Heavy metal and heavy transport


Post Wysłano: 13 lis 2011, 18:08
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 21 gru 2010, 19:18
Posty: 277
GG: 11426561
Samochód: IVECO STRALIS (tandem)

Jesteś widze bardzo surowy dokładny, pożądny i chcesz mieć kierowców jak najlepszych. Mysle ze jeśli ty oczekujesz od kierowcy zeby dobrze jeździł wszystko ogarniał i pilnował to i ty sie jakby odwdzieczasz jesli chodzi o dobry sprzęt moze ładunki trasy no i wynagrodzenie.
Zauważ tez ze wiekszosc co planuje przyszłosc na cięzkich autach to tylko dla kasy i ze mało go bedzie obchodziło.


Post Wysłano: 13 lis 2011, 18:13

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 30 maja 2010, 20:01
Posty: 320
Lokalizacja: Warmińsko=Mazurskie

Matee! I całe szczęście, że ty masz takie podejście, ale ilu innych pracodawców nawet tego nie robi? Młody adept sztuki prowadzenia zestawu musi poznać charakter pracy w danej firmie, jak mu tego ktoś nie wyłoży to sam do tego będzie dochodził znacznie dłużej, często popełniając błędy aż do momentu gdy ogarnie wszystko i będzie na tyle samodzielny i odpowiedzialny, że przejdzie do meritum sprawy jak pozostali kierowcy w firmie. Sam pamiętam jak po przyjęciu mnie do firmy nikt nie raczył powiedzieć co i jak i w trasę posłany zostalem jakbym w tej firmie pracował od lat. Młody kierowca musi mieć swój start, bo każdy z nas miał nikt nie nauczy się niczego jak nie usiądzie za kółkiem, nie pojedzie w trasę raz i drugi żeby choćby zweryfikować swoje możliwości, czy też sam szef to zrobi. Niestety w obecnej sytuacji działania są prostolinijne.

_________________
A;B;C;C+E+ADR...chciało by się więcej, ale nie mam już sił!
CB 6227 Gustaw; SP4HIE


Post Wysłano: 13 lis 2011, 18:15
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 21 mar 2007, 18:13
Posty: 554
GG: 1960440
Samochód: Citroen C5 tourer
Lokalizacja: Krotoszyn

Cytuj:
oczekujesz od kierowcy zeby dobrze jeździł wszystko ogarniał i pilnował to i ty sie jakby odwdzieczasz jesli chodzi o dobry sprzęt moze ładunki trasy no i wynagrodzenie.
w trakcie rozmowy wyjaśniam mu jego zakres obowiązków, system pracy, ilość weekendów w trasie, przedstawiam system wynagradzania w trakcie szkolenia w podwójnej, i później już samemu. Albo się na to godzi albo nie, w późniejszym czasie ja nie mam nic do udawadniania, a tym bardziej do układania pracy pod kierowce i jakiekolwiek odwdzięczanie mu się - bo niby za co ? Formą odwdzięczenia się jest wypłata

_________________
Heavy metal and heavy transport


Post Wysłano: 13 lis 2011, 18:24

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 30 maja 2010, 20:01
Posty: 320
Lokalizacja: Warmińsko=Mazurskie

Cytuj:
... i jakiekolwiek odwdzięczanie mu się - bo niby za co ? Formą odwdzięczenia się jest wypłata
Nikt nie oczekuje od Ciebie abys ty rzucał się w ramiona swojemu pracownikowi i dziękowal mu za dobrze wykonaną pracę, tylko odpowiednio wynagrodzeniem finansowym, w dzisiejszych czasach nikt nie pracuje dla idei czy też dla orderu. Ideałami i orderami nie utrzymasz rodziny, wszyscy wiemy o tym aby nasi pracodawcy wypłacali godziwe wynagrodzenia finansowe, a co mamy to wiemy!

_________________
A;B;C;C+E+ADR...chciało by się więcej, ale nie mam już sił!
CB 6227 Gustaw; SP4HIE


Post Wysłano: 13 lis 2011, 18:53

Użytkownik

Online

Online

Użytkownik


Rejestracja: 05 gru 2010, 17:24
Posty: 6017
Samochód: Volvo FH

Teraz się pewnie zacznie dyskusja ile to jest to godziwe wynagrodzenie. Bo ile jest warta praca, to definiuje zależność popyt podaż, tzn praca jest warta tyle, ile ktoś (pracodawca) chce za nią zapłacić - dlatego mamy co mamy.
Co do godziwości, dla jednego będzie to 4000, bo za tyle utrzyma na jako takim poziomie siebie i rodzinę, dla drugiego będzie mało 6000, bo nabrało się racin i pół wypłaty trzeba w zębach do banku zanieść.

_________________
Naczelny Prywaciarz WC :).

Kania to ch uuu j!!! 8)


Post Wysłano: 13 lis 2011, 18:57
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 21 mar 2007, 18:13
Posty: 554
GG: 1960440
Samochód: Citroen C5 tourer
Lokalizacja: Krotoszyn

ale o co chodzi?

Ja zawsze rzetelnie przestawiam warunki finansowe - albo ktoś się na to godzi i pracuje albo szuka dalej pracy.
Ogólnie jest tak - dobry kierowca zarabia dobrze, słaby zarabia słabo

_________________
Heavy metal and heavy transport


Post Wysłano: 13 lis 2011, 19:01
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 03 sty 2011, 15:10
Posty: 878
GG: 5839699
Samochód: od wroga
Lokalizacja: Polkowice

czy brakuje to kwestia sporna,w dobrej firmie gdzie niema rotacji nikogo nie brakuje są stali zaufani ludzie.Gorzej z firmami gdzie co tydzień jest inny kiero a i szef nie lepszy.Znam firmę gdzie pracują (jeżdżą) alkoholicy,ludzie po przeszczepach z bajpasami. Prawa jazdy pozabierane zostawione zarobkowe.Jaką normę nie przywieziesz to i tak zostaniesz bo szef będzie Cie całował w dupę i stawiał wódkę żebyś nadal pracował za 2 tys bo już nikt z okolicy do niego nie przyjdzie ;] Więc to raczej kwestia dobrej firmy jak ludzi na rynku.

_________________
/IRC
łeb w dół i trzeba zapierd*lać!


Post Wysłano: 13 lis 2011, 19:38

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 17 wrz 2008, 14:23
Posty: 243
GG: 3694165
Samochód: DAF XF SSC 106 + Wielton
Lokalizacja: Białystok

Cytuj:
duże znaczenie mają dla mnie takie rzeczy jak to czym zajmują się rodzice
Rozwiń myśl bo bardzo mnie to ciekawi co to ma do tego czy ktoś będzie się nadawał do pracy czy nie??
Cytuj:
Myślę, że od Nowego Roku 2012 będzie kierowców jeszcze mniej i może wtedy zmienią się płace jak i też wymagania pracodawców.
A cóż to takiego ma się zdarzyć w 2012 roku???Koniec Świata??? :lol:

_________________
[A][BE][CE][DE]


Post Wysłano: 13 lis 2011, 20:19
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 21 mar 2007, 18:13
Posty: 554
GG: 1960440
Samochód: Citroen C5 tourer
Lokalizacja: Krotoszyn

Cytuj:
Rozwiń myśl bo bardzo mnie to ciekawi co to ma do tego czy ktoś będzie się nadawał do pracy czy nie??
Ktoś kiedyś powiedział. Niedaleko pada jabłko od jabłoni

Jeśli rodzice młodego adepta są np. rolnikami to od razu wniosek jest taki że chłopak zapierdzielał pół życia, wie co to jest praca, ranne wstawanie, organizacja czasu - bo przecież musiał się jeszcze uczyć, wie ile trzeba się napracować aby coś zarobić.

Natomiast z drugiej strony jeśli ktoś mi mówi - tata jest urzędnikiem, oczywiście nie dyskryminuje go od razu, ale już zapala się lampka, ze młody siedział cały czas w domu, a rodzice go karmili, nie ma zdolności do przetrwania w zmieniających się dynamicznie warunkach i będzie mniej efektywny.

Wyobraź sobie teraz że mam kilkanaście CV od takich ludzi. Jak myślisz, którego wybiorę w pierwszej kolejności ?

_________________
Heavy metal and heavy transport


Post Wysłano: 13 lis 2011, 20:34

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 30 maja 2010, 20:01
Posty: 320
Lokalizacja: Warmińsko=Mazurskie

Cytuj:
A cóż to takiego ma się zdarzyć w 2012 roku???Koniec Świata??? :lol:
Nie wiem skąd u ciebie takie ironiczne pytanie, ale przybliżę ci sprawę, choć niektórzy uwzględniają i koniec świata, inni apokalipsę, a jeszcze inni wygraną naszych w mistrzostwach :lol:
Same egzaminy i ich utrudnienie jak i też cena, która będzie wyższa niż do tej pory, zgadnij dlaczego szkoły nauki jazdy znów mają tłok? W tym roku kierowców zawodowych przybyło znacznie mniej niż w latach poprzednich, czy w przyszłym roku będzie podobnie czy jeszcze mniej? Wskazuje na to, że mniejsza ilość kierowców spowoduje recesję w tym zawodzie czyli popyt na posiadaczy PJ zawodowego tym samym zwiększy (mam nadzieję) na możliwość zarobkowania godnie, tu mam na myśli sumę większą niż 4,5tyś. PLN i te firmy, które nie szanują swoich kierowców będą musiały zmienić podejście lub zadowolić się tzw. "ochłapami" w tym zawodzie, co wkrótce odbije się na firmie.
Chciałbym aby taka sytuacja w końcu zaistniała aby firmy-krzaki nie były by wstanie zatrudnić kierowcę, bo ich by nie było stać mimo że płacą najniższą krajową, a takich w Polsce mamy jeszcze sporo. Jeszcze gdyby większość kierowców siebie by szanowała i sytuacja na rynku pracy była inna to mielibyśmy raj na ziemi. Niestety sporo lat upłynie zanim doczekamy się choć tego "raju". W swojej poczcie elektronicznej do tej pory otrzymuję różne oferty pracy z różnych portali, które tym się zajmują i widać firmy szukają kierowców, mimo tego się mówi o tym że w Polsce jest ich za dużo! Sam nie wiem komu wierzyć?

_________________
A;B;C;C+E+ADR...chciało by się więcej, ale nie mam już sił!
CB 6227 Gustaw; SP4HIE


Post Wysłano: 13 lis 2011, 21:06
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 14 lut 2006, 12:29
Posty: 1368
Lokalizacja: Ostrów Wlkp.

Cytuj:
a tym bardziej do układania pracy pod kierowce i jakiekolwiek odwdzięczanie mu się - bo niby za co
Mateusz jesteś w błędzie, wiadomo że kierowca nie będzie dyktował warunków, ale pamiętaj że Ty też musisz dbać o kierowców, jeżeli każdemu będziesz dawał ochłapy, traktował z góry to nie uzyskasz grupy kierowców na którą możesz zawsze liczyć, przyjdzie czas że Ty możesz od kiero coś potrzebować, np sytuacja losowa w weekend, święto, wtedy gość wypnie się. Dobrze wiedzieć że możesz na kogoś liczyć, i mieć ten komfort że pan x lub y nie zawali sprawy. Jednak ten sam pan x czy y musi mieć tą samą pewność jeśli chodzi o Ciebie. Może źle odebrałem to co napisałeś, ale wg mnie idziesz w złym kierunku. Oczywiście że nie mam na myśli nowych pracowników, ale wiem że jesteś w przeciągu kilku tygodni wyczuć czy z danego gościa będzie materiał na dobrego PRACOWNIKA.


Post Wysłano: 13 lis 2011, 21:23
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 21 mar 2007, 18:13
Posty: 554
GG: 1960440
Samochód: Citroen C5 tourer
Lokalizacja: Krotoszyn

Nie Nie Mateusz, nie o to mi chodziło.

Chodzi mi o to, że raz jest praca lepsza, raz gorsza, raz zjesz pieczeń a innym razem trzeba zjeść smalec. Chodzi o to, że ja nie mam zamiaru dezorganizować sobie pracy, narażać się na spóźnienia i tracenie marki w oczach klienta. Jeśli super kierowca, który robi każda prace akurat w danym momencie i w danym czasie znajdzie się w takim miejscu że bedzie trzeba zrobić jakieś 3 miejsca rozładunku - to on to musi zrobić, nie bede ściągał specjalnie innego auta. Nigdy żadnemu kierowcy nie robię na złość - mimo, że wśród nich to normalna praktyka.
A odnosząc się do głównego wątku - to jaką trasę dostaje kierowca w bardzo małym stopni zależy od tego czy jest dobry, czy jest słaby. Oczywiście na takie trasy jak do grecji nie wyśle pierwszego lepszego.
Głównie chodzi o to - jest samochód w danym miejscu, jest praca, trzeba ją zrobić - raz jest tak raz jest tak.

_________________
Heavy metal and heavy transport


Post Wysłano: 13 lis 2011, 21:47

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 13 lis 2011, 19:32
Posty: 10
GG: 0

Cytuj:
Cytuj:
Rozwiń myśl bo bardzo mnie to ciekawi co to ma do tego czy ktoś będzie się nadawał do pracy czy nie??
Ktoś kiedyś powiedział. Niedaleko pada jabłko od jabłoni

Jeśli rodzice młodego adepta są np. rolnikami to od razu wniosek jest taki że chłopak zapierdzielał pół życia, wie co to jest praca, ranne wstawanie, organizacja czasu - bo przecież musiał się jeszcze uczyć, wie ile trzeba się napracować aby coś zarobić.

Natomiast z drugiej strony jeśli ktoś mi mówi - tata jest urzędnikiem, oczywiście nie dyskryminuje go od razu, ale już zapala się lampka, ze młody siedział cały czas w domu, a rodzice go karmili, nie ma zdolności do przetrwania w zmieniających się dynamicznie warunkach i będzie mniej efektywny.

Wyobraź sobie teraz że mam kilkanaście CV od takich ludzi. Jak myślisz, którego wybiorę w pierwszej kolejności ?
Kto jakich ma rodziców to nie twój interes, pewnie sam pochodzisz ze wsi i takie teorie wypisujesz.


Post Wysłano: 13 lis 2011, 21:50
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 14 lut 2006, 12:29
Posty: 1368
Lokalizacja: Ostrów Wlkp.

Cytuj:
Nigdy żadnemu kierowcy nie robię na złość
OK, myślałem że idziesz złą drogą :wink:
Cytuj:
mimo, że wśród nich to normalna praktyka.
:/
Trudna sprawa...

Co do reszty, to zgadzam się.


Post Wysłano: 13 lis 2011, 21:53
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 21 mar 2007, 18:13
Posty: 554
GG: 1960440
Samochód: Citroen C5 tourer
Lokalizacja: Krotoszyn

Cytuj:
Kto jakich ma rodziców to nie twój interes, pewnie sam pochodzisz ze wsi i takie teorie wypisujesz.
Również nie twój interes jakimi kryteriami kieruje się przy doborze pracownika.
Drugiej części Twojej wypowiedzi nie skomentuje.

_________________
Heavy metal and heavy transport


Post Wysłano: 13 lis 2011, 22:18
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 21 gru 2010, 19:18
Posty: 277
GG: 11426561
Samochód: IVECO STRALIS (tandem)

Ktoś tu wspomniał o spóznieniach... ale chodzi o to ze trzeba gonić na łeb na szyje do odcięcia zeby zdąrzyc na czas z ładunkiem? Czy może chodzi o to ze dobry kierowca to ten co dobrze zaplanuje trase zeby przejechać na czas ale bez szaleństw?
Na pewno czas dostawy jest zalezny jak długą droge musimy przebyc a czy on jest jakis przesadnie mały albo jest jakis margines?


Post Wysłano: 13 lis 2011, 22:27
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 21 mar 2007, 18:13
Posty: 554
GG: 1960440
Samochód: Citroen C5 tourer
Lokalizacja: Krotoszyn

Chodzi o to. Jesteś załadowany, pada pytanie z mojej strony - na kiedy dojedziesz? Odpowiedź - na jutro będę. Rano telefon nie będę bo coś tam coś tam coś tam - nikt nie kazał Ci być na drugi dzień, a że nie dotrzymałeś słowa, to teraz ja w oczach klienta przez Ciebie wychodzę na debila - takie sytuacje tępie w zarodku.
Są jeszcze sytuacje gdzie rozładunek jest z góry ustalony na konkretny dzień i godzinę - wtedy jednak masz tyle czasu że spokojnie dojeżdzasz na miejsce wieczorem i pod firmą robisz pauzę do rana. Jeśli natomiast i tego kierowca nie jest w stanie wykonać to może po mału pakować walizki

_________________
Heavy metal and heavy transport


Post Wysłano: 13 lis 2011, 22:45
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 02 maja 2007, 11:42
Posty: 394
Samochód: cokolwiek dadza

Cytuj:
Cytuj:
Rozwiń myśl bo bardzo mnie to ciekawi co to ma do tego czy ktoś będzie się nadawał do pracy czy nie??
Ktoś kiedyś powiedział. Niedaleko pada jabłko od jabłoni

Jeśli rodzice młodego adepta są np. rolnikami to od razu wniosek jest taki że chłopak zapierdzielał pół życia, wie co to jest praca, ranne wstawanie, organizacja czasu - bo przecież musiał się jeszcze uczyć, wie ile trzeba się napracować aby coś zarobić.

Natomiast z drugiej strony jeśli ktoś mi mówi - tata jest urzędnikiem, oczywiście nie dyskryminuje go od razu, ale już zapala się lampka, ze młody siedział cały czas w domu, a rodzice go karmili, nie ma zdolności do przetrwania w zmieniających się dynamicznie warunkach i będzie mniej efektywny.

Wyobraź sobie teraz że mam kilkanaście CV od takich ludzi. Jak myślisz, którego wybiorę w pierwszej kolejności ?
Moze jednak nie wyciagaj pochopnych wnioskow z tymi rodzicami i pochodzeniem, bo mozesz sie niezle przejechac...
Czyli co przykladowo ze jezeli przychodze do Ciebie na rozmowe i mowie Ci ze moi dobrze zarabiaja, pracuja tu i owdzie, to Tobie sie juz zapala lampka, ze cala mlodosc przebimbalem nic nie robiac i biorac od nich pieniadze?
I wtedy przykladowo bierzesz chlopaka ze wsi, bo on wie co to praca? A moze on jeden z tych co rodzice zawsze zapieprzali, a on z kumplami piwko pil pod sklepem a prawko ufundowal sobie ze sprzedazy duzego fiata dziadka?

Wkurza mnie takie ocenianie kogos na wyrost i pochopne wyciaganie wnioskow :? Kazdemu sie wydaje ze jest super psychologiem.


Post Wysłano: 13 lis 2011, 23:02
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 21 mar 2007, 18:13
Posty: 554
GG: 1960440
Samochód: Citroen C5 tourer
Lokalizacja: Krotoszyn

Nie oceniałbym, gdybym nie miał konkretnych przykładów. Nie dawno usiadłem i przeanalizowałem - dlaczego z 8 młodych kierowców, którym daliśmy szansę jeżdżenia w ciągu ostatniego półrocza, tylko jeden okazał się być odpowiedzialnym facetem - trochę opowiedział mi o swoim życiu - okazało się że borykał się z ojcem alkoholikiem, cały czas żył w cieniu problemów w domu a mimo wszystko zdołał udźwignąć ciężar i nauczył się odpowiedzialności. Oczywiście nikomu nie życzę takich sytuacji, ale to życie kształtuje nasz charakter.

A reszta młodych ? Pamiętam szczególnie jednego. Któryś z jego rodziców miał chyba jakiś związek z policja. Zatarł silnik w manie na węgrzech, zostawił auto na zakręcie ichniejszej drogi 86, poszedł do hotelu, na wódke i dziwki, cały dzień go szukaliśmy po madziarach. Po tym jak go zwolniliśmy nasze auta co chwile miały kontrole na wjeździe do firmy - i nie był to przypadek. Jeździł u nas 1 miesiąc.\

A ... informacja o rodzicach to po prostu informacja dla mnie, nie jest to najważniejsze kryterium, po prostu biorę to pod uwagę w jakimś stopniu

_________________
Heavy metal and heavy transport


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 94 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: