Autor
Wiadomość

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 16 sie 2010, 19:50
Posty: 8
Lokalizacja: KASZUBY

witam formuowiczów.

przymierzam się do kupna ciężarówki (solówka-firanka) scania badź renault i
założenia własnej działalność gospodarczej typu firma transportowa.
Poza kupnem auta i przygotowaniem go do jazdy (oleje,płyny,przeglądy itp)
na jakie koszta i trudności muszę liczyć. Oraz jakie urzędy odwiedzić by założyć firmę.
Proszę o poradę bo niemam czasu narazie, dodam tylko że mam prawko A, B, C + psychotesty, lekarza, kurs przewozu rzeczy. I nie mam zamiaru korzystać z usług Urzędu Pracy (dotacje na Własną działalność)

Dziękuję.


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 22 lip 2009, 18:38
Posty: 391
GG: 5115038
Samochód: ładny
Lokalizacja: WLKP(PL)

- Licencja na transport (krajowy lub międzynarodowy)
- Certyfikat kompetencji zawodowych
- wypis z licencji dla auta
- zabezpieczenie majątkowe (nie pamiętam ile, ale ktoś inny dopowie)
coś jeszcze?

_________________
Nightcrawler


Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 15 lip 2010, 17:26
Posty: 19
GG: 0

A jeżeli jeszcze nie zrobilem licencji na transport, ponieważ dopiero zapisuje się na szkolenie, to czy moge zatrudnić kolegę, który ma zdany egzamin na umowę zlecenie?


Bez takich podstaw radziłbym sobie darować. Do tego jest dużo na forum o tym, wystarczy poszukać.

Nie piszę tego złośliwie, ale ile razy można poruszać ten sam temat?


Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 15 lip 2010, 17:26
Posty: 19
GG: 0

Wolfzan, w sumie to masz rację :)

Udało mi się znaleśc, że można wziaśc kogos na ćwierć etatu, chociaż nigdzie nie znalazłem czy umowa zlecenie też przejdzie.


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 12 wrz 2008, 20:27
Posty: 493
Samochód: Iveco Stralis AT440S43 T/P
Lokalizacja: okolice Korycina, podlaskie, PL

Cytuj:
witam formuowiczów.

przymierzam się do kupna ciężarówki (solówka-firanka) scania badź renault i
założenia własnej działalność gospodarczej typu firma transportowa.
(...) mam prawko A, B, C + psychotesty, lekarza, kurs przewozu rzeczy.(...)
Będziesz zatrudniać kierowcę? Musisz mieć naprawdę dobry kontrakt na oku.

1. Wizyta we właściwym Urzędzie Gminy/Miasta w celu zgłoszenia firmy do Ewidencji Działalności Gospodarczej. Mamy tzw. jedno okienko, więc na nr REGON będziesz musiał cierpliwie poczekać. Dostałeś REGON? Jedziemy dalej.
2. Wyrobienie pieczątki - niby nie ma obowiązku, ale nic bez niej nie załatwisz.
3. Założenie firmowego konta bankowego.
4. Wizyta we właściwym Urzędzie Skarbowym w celu określenia się przed fiskusem, na jakich zasadach będziesz dokumentował i płacił haracz dla Państwa oraz jak rozliczał VAT (i czy w ogóle). Powinno to załatwiać jedno okienko, ale nie sądzę, by Szanownej Urzędniczce chciało się o to Cię zapytać. Przy okazji uzyskanie Zaświadczenia o nadaniu NIP.
5. Teraz możesz kupić zestaw - ujmiesz go w Ewidencji Środków Trwałych i będziesz mógł stosować odpisy amortyzacyjne. Przy okazji leć na egzamin do ITS na Certyfikat, chyba że zatrudnisz osobę takowy posiadającą. Umowa-zlecenie przechodzi w BOTM-ie gładko.
6. Jak już masz zestaw zarejestrowany na siebie, jedziesz do BOTM do Warszawy z paroma wypełnionymi papierkami (dostępne na ich www), dokumentem poświadczającym posiadanie równowartości 9000 EUR na pierwszy pojazd + 5000 EUR na każdy następny w pieniądzach lub innej formie, dowodem rejestracyjnym ciągnika, certyfikatem swoim lub osoby, z którą podpiszesz umowę oraz, naturalnie, z tą umową, no i koniecznie z dowodem wpłaty 4000 PLN za licencję oraz 440 PLN za jej odpis na każdy pojazd. Licencja przychodzi pocztą po paru dniach.
7. Kolejna wizyta w UG/UM w celu zapłacenia podatku od środków transportu.
8. Pozostaje Ci tylko OC + AC pojazdów oraz ubezpieczenie OCP na kraj i zagranicę. Jeśli nie masz dobrego układu z ubezpieczycielem, z którym współpracujesz teraz, polecam skorzystanie z usług brokera.
9. Dokupujesz sobie pasy zabezpieczające, narożniki, gumy antypoślizgowe oraz deskę zabezpieczającą. Przyda się również hełm i okulary ochronne, rękawice, buty z twardym noskiem, kamizelka odblaskowa, gaśnica i 2 trójkąty ostrzegawcze. O jakimś komplecie narzędzi nie wspomnę.
9. Jak dobrze pójdzie, po ok. 2 miesiącach wyjeżdżasz w pierwszą trasę, nie zapominając (jeszcze) o kupnie winiety.

Po drodze, po zarejestrowaniu firmy, ale przed rozpoczęciem działalności, nie zapomnij wstąpić do ZUS i zgłosić siebie do ubezpieczenia. Gdy będziesz mieć umowę z posiadaczem certyfikatu, płacisz ubezpieczenie (co najmniej zdrowotne) również za niego.

Powodzenia :)

_________________
Janusz Kastyk
Ahoj, przygodo! :) Przygodo... ahoj?
Wiozę się pomału...
http://truckmapa.wagaciezka.com - mapa dla ciężarówek


Do tego przydałaby się jakaś suma pieniędzy na paliwo na początek działalności, zanim w ogóle jakieś pieniądze zaczną spływać, o ile w ogóle zaczną... Terminy płatności są bardzo różne i z reguły bardzo długie.


Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 15 lip 2010, 17:26
Posty: 19
GG: 0

Cytuj:
Cytuj:
6. Jak już masz zestaw zarejestrowany na siebie, jedziesz do BOTM do Warszawy z paroma wypełnionymi papierkami (dostępne na ich www), dokumentem poświadczającym posiadanie równowartości 9000 EUR na pierwszy pojazd + 5000 EUR na każdy następny w pieniądzach lub innej formie,
A jakie formy udokumentowania są dozwolone? Słyszałem, że może to być też ubezpieczenie.
Chodzi o to, że zamiast mrozić kasę, lepiej byłoby zainwestować w drugie auto - moze na zestaw nie wystarczy ale na dostawczaka jak najbardziej.


Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 16 sie 2010, 19:50
Posty: 8
Lokalizacja: KASZUBY

dzieki Markos5 za pomoc. mam nadzieje ze to wszystko ogarne i pozałatwiam szybko


Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 15 lip 2010, 17:26
Posty: 19
GG: 0

Cytuj:
dzieki Markos5 za pomoc. mam nadzieje ze to wszystko ogarne i pozałatwiam szybko
Ja też zamierzam zakładać dzialalność i jeżeli uda mi się zlapać na kółko, to robię to jeszcze w tym roku, a jeżeli z kółka nic nie wyjdzie i w firmie gdzie mam znajomego dostanę tylko trasy w jedną stronę, to czekam do wiosny, bo boje się że w zimie moge mieć problemy z powrotami - wiadomo budowlanka stoi, a inne trasy będa poprzebierana co odbije się na stawkach.
No mam jeszcze jedną opcje - kółka do Angli za 1,2 euro z tego musze sam zapłacic prom, ale na poczatek boję się zaczynać od międzynarodówki - trzeba kupić droższe auto, a jak sie odliczy autostrady w DE, to zostaje niewiele więcej niż jest w Polsce.


Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 05 paź 2006, 13:32
Posty: 106
Lokalizacja: Toruń

Cytuj:
A jakie formy udokumentowania są dozwolone? Słyszałem, że może to być też ubezpieczenie.
Chodzi o to, że zamiast mrozić kasę, lepiej byłoby zainwestować w drugie auto - moze na zestaw nie wystarczy ale na dostawczaka jak najbardziej.
Weź wyciąg z konta bankowego(koniecznie z pieczątka+podpis wystawiającego zaświadczenie) pójdź do stosownego urzędu i po prostu wykaż, że masz te pieniądze. Drugiego auta nie kupuj a 9tys euro +/-36tyś zł, które służą za zabezpieczenie zostaw sobie na czarna godzinę, nie licz ich.Ponadto warto mieć około 20tyś zł na niespodzianki w postaci awarii drogowej + paliwo(moja i brata solówka dmc 18t +/- spala 22/23l mając ładunki w 2 strony.Przemnóż przez ilość km, cenę paliwa brutto-kupuj za gotówkę dostaniesz większy rabat) . Na drugie auto odłóż jeżeli ci coś zostanie z tych głodowych stawek po 3 miesięcznej zapłacie i po nieprzespanych nocach bo kontrahent strategiczny cie wykiwał :twisted:. Podpisz kontrakt na prace samochodu i dodatkowo znajdź sobie 5-6 firm którymi będziesz się posiłkować + dobra spedycja, która płaci.Zwracaj uwagę na termin płatności. U mnie formalności trwały 2,5 miesiąca. Certyfikat kompetencji zawodowych możesz obejść za pomocą podpisanego kontraktu menadżerskiego do +/- 160zł brutto miesięcznie. Czy opłaca się wejść w ten biznes? Odpowiedz sobie sam ile chcesz zarobić na aucie, czy chcesz mieć większą flotę, czy smacznie spać w nocy i nie martwic się o telefon kiedy przewracasz się na drugi bok albo zabierasz się za swoją kobietę. Tak czy inaczej szału nie ma ale mnie się opłaci


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 06 maja 2011, 19:36
Posty: 52
GG: 0

Chciałem odświeżyć temat, mam możliwość którą rozważam, dość mocno jest związana z tematem. Podjęcie pracy samochodem pod spedycją: chłodnia, musi pomieścić powyżej 15 palet i 6 ton ładowności, stawka na nią to ok. 2,20 jednak miesięcznie ok. 4500 Km i co dzień w domu, małe kółka; plandeka stawka 1,92 i tyle wiem więcej dowiem się jutro.
teraz moje pytanie czy da się wyjść na swoje przy aucie wziętym w leasing i obecnych cenach ropy, jeżdżąc samemu, i jeszcze jedno pytanko jak spalają auta typu Volvo FM 320 `2001 , MAN F2000 323 `2000 z obciążeniem do 7 ton.

_________________
http://www.youtube.com/user/2rasek?feature=mhee


Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 25 gru 2010, 23:04
Posty: 5095
Samochód: orange i grafitowy

Cytuj:
Chciałem odświeżyć temat, mam możliwość którą rozważam, dość mocno jest związana z tematem. Podjęcie pracy samochodem pod spedycją: chłodnia, musi pomieścić powyżej 15 palet i 6 ton ładowności, stawka na nią to ok. 2,20 jednak miesięcznie ok. 4500 Km i co dzień w domu, małe kółka; plandeka stawka 1,92 i tyle wiem więcej dowiem się jutro.
teraz moje pytanie czy da się wyjść na swoje przy aucie wziętym w leasing i obecnych cenach ropy, jeżdżąc samemu, i jeszcze jedno pytanko jak spalają auta typu Volvo FM 320 `2001 , MAN F2000 323 `2000 z obciążeniem do 7 ton.
w mojej ocenie nie da sie wyjść "na swoje", ale może jestem zbyt pazerny. :D

_________________
nie cytuję postów innych użytkowników :idea:


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 20 kwie 2006, 22:05
Posty: 207
GG: 5539280
Samochód: Iveco Stralis 480
Lokalizacja: Chodziez

Cytuj:
Chciałem odświeżyć temat, mam możliwość którą rozważam, dość mocno jest związana z tematem. Podjęcie pracy samochodem pod spedycją: chłodnia, musi pomieścić powyżej 15 palet i 6 ton ładowności, stawka na nią to ok. 2,20 jednak miesięcznie ok. 4500 Km i co dzień w domu, małe kółka; plandeka stawka 1,92 i tyle wiem więcej dowiem się jutro.
teraz moje pytanie czy da się wyjść na swoje przy aucie wziętym w leasing i obecnych cenach ropy, jeżdżąc samemu, i jeszcze jedno pytanko jak spalają auta typu Volvo FM 320 `2001 , MAN F2000 323 `2000 z obciążeniem do 7 ton.

Napewno nie wyjdziesz na swoje
Conajmniej musisz robic 8000km to moze
Ja jak podliczalem z szefem stale koszty utrzymania zestawu to wychodzilo okolo 20tys na rok bez paliwa
Same koszty ubezpieczen,pozwolen,przegladow,czesci i opon
A rok w transporcie to sa bite 10 miesiecy

_________________
LASEKUR LASEKUROLUM AB1993 CE1997 DE2008


Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 25 gru 2010, 23:04
Posty: 5095
Samochód: orange i grafitowy

Cytuj:
Cytuj:
Chciałem odświeżyć temat, mam możliwość którą rozważam, dość mocno jest związana z tematem. Podjęcie pracy samochodem pod spedycją: chłodnia, musi pomieścić powyżej 15 palet i 6 ton ładowności, stawka na nią to ok. 2,20 jednak miesięcznie ok. 4500 Km i co dzień w domu, małe kółka; plandeka stawka 1,92 i tyle wiem więcej dowiem się jutro.
teraz moje pytanie czy da się wyjść na swoje przy aucie wziętym w leasing i obecnych cenach ropy, jeżdżąc samemu, i jeszcze jedno pytanko jak spalają auta typu Volvo FM 320 `2001 , MAN F2000 323 `2000 z obciążeniem do 7 ton.

Napewno nie wyjdziesz na swoje
Conajmniej musisz robic 8000km to moze
Ja jak podliczalem z szefem stale koszty utrzymania zestawu to wychodzilo okolo 20tys na rok bez paliwa
Same koszty ubezpieczen,pozwolen,przegladow,czesci i opon
A rok w transporcie to sa bite 10 miesiecy
a co robisz przez 2 miesiące?
pytam bo mój rok trwa od 2 stycznia do 31 grudnia z wyłączeniem świąt, niedziel, sobót i dni ustawowo wolnych od pracy.

_________________
nie cytuję postów innych użytkowników :idea:


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 20 kwie 2006, 22:05
Posty: 207
GG: 5539280
Samochód: Iveco Stralis 480
Lokalizacja: Chodziez

Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
Chciałem odświeżyć temat, mam możliwość którą rozważam, dość mocno jest związana z tematem. Podjęcie pracy samochodem pod spedycją: chłodnia, musi pomieścić powyżej 15 palet i 6 ton ładowności, stawka na nią to ok. 2,20 jednak miesięcznie ok. 4500 Km i co dzień w domu, małe kółka; plandeka stawka 1,92 i tyle wiem więcej dowiem się jutro.
teraz moje pytanie czy da się wyjść na swoje przy aucie wziętym w leasing i obecnych cenach ropy, jeżdżąc samemu, i jeszcze jedno pytanko jak spalają auta typu Volvo FM 320 `2001 , MAN F2000 323 `2000 z obciążeniem do 7 ton.

Napewno nie wyjdziesz na swoje
Conajmniej musisz robic 8000km to moze
Ja jak podliczalem z szefem stale koszty utrzymania zestawu to wychodzilo okolo 20tys na rok bez paliwa
Same koszty ubezpieczen,pozwolen,przegladow,czesci i opon
A rok w transporcie to sa bite 10 miesiecy
a co robisz przez 2 miesiące?
pytam bo mój rok trwa od 2 stycznia do 31 grudnia z wyłączeniem świąt, niedziel, sobót i dni ustawowo wolnych od pracy.
3tyg urlopu,swieta ,dni wolne -to prawie daje 2 miesiace gdzie kierowca mimo oz moze jezdzic nie jedzie

_________________
LASEKUR LASEKUROLUM AB1993 CE1997 DE2008


Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 25 gru 2010, 23:04
Posty: 5095
Samochód: orange i grafitowy

to rozumiem że w tym czasie ciężarówka a raczej jej utrzymanie nic nie kosztuje?
w takim razie nie ma co sie dziwić że stawki sa taki jakie są skoro niektórzy tak kalkulują.

_________________
nie cytuję postów innych użytkowników :idea:


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 10 sie 2007, 23:29
Posty: 1617
GG: 0
Lokalizacja: wielkopolska

Cytuj:
to rozumiem że w tym czasie ciężarówka a raczej jej utrzymanie nic nie kosztuje?
w takim razie nie ma co sie dziwić że stawki sa taki jakie są skoro niektórzy tak kalkulują.
Sadze, ze zrozumiales to na opak - utrzymanie kosztuje rowno przez 12miesiecy ,a rzeczywistej jazdy masz max 10 i stad trzeba to dobrze skalkulowac. W mojej dziedzinie jest jeszcze gorzej - styczen,luty,marzec - okres mrozow i roboty nie ma :(

_________________
---------------------------------------
7xMAN 1xIVECO 1xVOLVO
---------------------------------------


Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 06 maja 2011, 19:36
Posty: 52
GG: 0

Nie bd to zestaw tylko mała ciężarówka o ładowności ponad 6t.
Typu atego. Największym moim problemem bd dobry kierowca.

_________________
http://www.youtube.com/user/2rasek?feature=mhee


Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 25 gru 2010, 23:04
Posty: 5095
Samochód: orange i grafitowy

Cytuj:
Cytuj:
to rozumiem że w tym czasie ciężarówka a raczej jej utrzymanie nic nie kosztuje?
w takim razie nie ma co sie dziwić że stawki sa taki jakie są skoro niektórzy tak kalkulują.
Sadze, ze zrozumiales to na opak - utrzymanie kosztuje rowno przez 12miesiecy ,a rzeczywistej jazdy masz max 10 i stad trzeba to dobrze skalkulowac. W mojej dziedzinie jest jeszcze gorzej - styczen,luty,marzec - okres mrozow i roboty nie ma :(
napisałem trochę z przekory :( , ale przyznasz że nawet jak samochód nie jeździ to generuje koszty które sa nawet większe niż w przypadku ciągłej eksploatacji, przecież kierowcy trzeba zapłacic postojowe lub urlop to tylko mały przykład, a oc czy inne ubezpieczenia szkoda gadać o degradacji sprzętu nieużywanego nawet nie wspominam.

_________________
nie cytuję postów innych użytkowników :idea:


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 42 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: