Cytuj:
Miałem króciutki epizod związany z tą firmą. Z tydzień może śmigałem, tyle, że jako kierowca bez własnej działalności. Miałem 4 gr/kg. Praca polega na tym, że opróżnisz te kontenery PCK, do worków 20 kg. Robiliśmy tak średnio koło 140-150 worków. Do tego dochodzi rozładunek i upychanie tego na kostkach, żeby jak najwięcej weszło. Do tego miałem pomocnika, który miał chyba stawkę 3 gr. Nie wiem jak to wygląda, jakbyś miał własną działalność. Musiałbyś się zorientować, gdzie Cie wyślą, bo oni działają w całej Polsce. Nie dopytywałem się jakoś specjalnie szefa, ale chyba musisz od nich wynająć tego mercedesa, z tym że wszelkie naprawy szły na ich konto ( z tym, że ciężko się doprosić o kasę ) i paliwo chyba też. Z tym, że dostajesz GPS'a z zaznaczonymi kontenerami i oni Cie dokładnie widzą gdzie jesteś. Rozliczasz się dokładnie z wszystkiego tj. z kilometrów i zebranej szmaty. Podejrzewam, że całkiem nieźle na tym mój szef wychodził, ale to chyba zależy od regionu gdzie trafisz, bo bywa tak, że przy jednym pojemniku zrobisz 10-15 worków (20 kg jeden worek) a bywa i tak, że zrobisz 1 albo wcale. Robota lekka nie jest i trzeba być też trochę odporny na różne ,,niespodzianki" bo różne rzeczy ludzie tam wrzucają, mnie się nie zdarzyło, ale się nasłuchałem.
Powodzenia
4 gr za kg ? Jak się nie mylę to żeby uciułać 2tys na miesiąc to trzeba 50 ton szmat przeciucić. To chyba jakaś kpina jest. Nie wiem co temat wogóle na forum robi bo nie widze tu żadnego związku z pracą kierowcy....