Autor
Wiadomość
Post Wysłano: 23 sty 2012, 17:03
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 21 gru 2008, 19:03
Posty: 1314
Samochód: TGL / A4
Lokalizacja: SKL

Trzeba było zaraz do tego krawężnika z tekstem, że te tiry co się ostatnio gdzieś tam spaliły, to Twoja sprawka. Aa tak serio, to nie bardzo chce mi się wierzyc w to co piszesz.


Post Wysłano: 23 sty 2012, 18:03
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 lis 2011, 10:18
Posty: 21
GG: 4890596

Po co miałbym wymyslać.
Ja mam problem i prosze o opinie na ten temat.
Aha.
Ja zrobiłem zdjecie w listopadzie,
okradli go w okolicach sylwestra,
a on dzisiaj to zgłasza, bo powiedział policji że olał ta sprawe.
Ja chyba jestem w ukrytej kamerze, kurde.!!!


Post Wysłano: 23 sty 2012, 18:19
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 02 lis 2010, 18:26
Posty: 1921
Samochód: Żółtek
Lokalizacja: Warszawa/Żychlin

Olał to ja bym temat na Twoim miejscu, tym bardziej, że masz pewnie 16 lat więc bądź spokojny. :)
Miłego popołudnia.


Post Wysłano: 23 sty 2012, 18:38
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 lis 2011, 10:18
Posty: 21
GG: 4890596

Cytuj:
Olał to ja bym temat na Twoim miejscu, tym bardziej, że masz pewnie 16 lat więc bądź spokojny. :)
Miłego popołudnia.
Ja mam 19 lat.
I nigdy nic nie ukradłem.
Dzisiaj pierwszy raz byłem na komisariacie


Post Wysłano: 23 sty 2012, 18:43
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 02 lis 2010, 18:26
Posty: 1921
Samochód: Żółtek
Lokalizacja: Warszawa/Żychlin

To co się martwisz?
Bez przesady, to że raz zrobiłeś zdjęcie to żaden dowód. Nic Ci nie zrobią.
W ogóle to i tak Ci nie wierzę. :roll:


Post Wysłano: 23 sty 2012, 20:03

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 08 cze 2009, 19:33
Posty: 1085
GG: 2300025
Samochód: 106.530 SC
Lokalizacja: ZSW, ZGL, ZS

Cytuj:
I mówi ze jedziemy do mnie do domu.
W samochodzie się mnie pyta jak sie nazywam - nie powidziałem mu.
To ten do mnie "to jedziemy na policje"
A ja do niego" dobra"
Chciał mój aparat żeby zdjecia zobaczyc w samochodzie, ale mu nie dałem.
Czy Ty jesteś w pełni sprawny psychicznie? Co znaczy "mówi, że jedziemy"? Za takie coś bym go wyśmiał, potem dał w zęby, a na końcu jeszcze mógłbym oskarżyć o próbę porwania.

Nigdy bym nie wsiadł do samochodu z jakimś nabuzowanym matołem, który próbuje mnie o coś pomówić. Jak jest taki mądry, to niech najpierw zadzwoni po policję, bo to ona ma prawo kogoś zatrzymać, a nie byle cieć. A gdyby próbował Cię śledzić, to może być też nękanie, lub coś z podobnych czynów.


Post Wysłano: 23 sty 2012, 20:10
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 lis 2011, 10:18
Posty: 21
GG: 4890596

No tak. Nie postąpiłem mądrze wsaiadając do niego do auta.
Dlaczego nikt mie nie wierzy w tą sytuacje?
Podajcie jakiś argument


Post Wysłano: 23 sty 2012, 20:49
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 03 lip 2011, 11:24
Posty: 167
Samochód: osobowy

Ale jak jak numerów rejestracyjnych nie było widać na zdjęciu ani jego twarzy to nic nie zrobi. Jakby miało Ci coś za to grozić to pewnie coś byś się dowiedział już od tego policjanta. A koleś pewnie jest przewrażliwiony. Zobacz wątek z reakcjami kierowców na fotografie ich wozów, są tacy co mrugają czy coś innego, i tacy co pozdrawiają fotografa palce....
Ty trafiłeś pewnie na tego drugie. A najwyżej nigdzie nie zamieszczaj zdjęcia jego wozu, to nie będzie miał żadnych "ale" i podstaw... ;)


Post Wysłano: 23 sty 2012, 20:52
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 13 lut 2007, 20:39
Posty: 2088
GG: 1
Samochód: R420
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Mamy domniemanie niewinności, to nie Ty masz tłumaczyć się z tego czego nie zrobiłeś. Zgłaszający wraz z organami ścigania i prokuraturą powinni się tym zająć.

Poza tym to jest jakaś kpina, kto ma uwierzyć gościowi w kradzież paliwa w okolicach sylwestra?

Jeśli sprawa miałaby faktycznie nabrać jakichś właściwych torów, to zarządzono by u Ciebie przeszukanie w poszukiwaniu tego paliwa, ale po 3 tygodniach to też byłoby śmieszne.


Post Wysłano: 23 sty 2012, 23:15

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 17 sty 2008, 15:40
Posty: 5996

Może po prostu chcieli Cię postraszyć...


Post Wysłano: 24 sty 2012, 10:23
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 lis 2011, 10:18
Posty: 21
GG: 4890596

Cytuj:
Może po prostu chcieli Cię postraszyć...
Obyś miał rację.
W sumie ta cała sytuacja nie wyglądała zbyt realistycznie.
I jeszcze to że policjanci to jego koledzy :D
Mam szczerą nadzieję ze nie zobacze policji u mnie pod domem :)


Post Wysłano: 24 sty 2012, 10:50
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 kwie 2005, 15:36
Posty: 6331
Lokalizacja: Wrocław

z tego zdarzenia wynika parę rzeczy:

ani policja, ani prokurator nie są instytucjami, które są robią za dużo. postępowanie wobec Ciebie może być tylko wtedy, gdy kradzież faktycznie zaisniała i isnieje jakiekolwiek podejrzenie Twojego związku z tą sprawą.

aby do tego doszło musiłoby być na policji zgłoszenie kradzieży paliwa w grudniu, jeżeli nie było zgłoszenia, to kadzieży nie było.

zdjęcie pojazdu mogłoby być pomocne w nagraniu kradzieży gdyby ładunkiem były artykuły AGD, komuptery, alkohol itp. ale nikt nie fotografuje pojazdu, aby dokonać kradzieży paliwa.

ja bym się tym nie przejmował pod warunkiem, że to nie ja, ani mój kolega nie ściągnął tego paliwa.

natomiast twoje zachowanie jest mocno nieodpowiedzialne. nikt oprócz policji (i innych służb mundurowych) nie ma prawa Cię legitymować, ani nie masz obowiązku z nim jechać.
jeżeli gość ma podejrzenia wobec Ciebie może wezwać policję, aby ona egzekwowała prawo.

jeżeli masz czyste sumienie, a ten kierowca w porozumieniu z policjantem - znajomym chce Cię wpuścić w maliny, to wystarczy że zeznasz iż kierowca pozwolił robić zdjęcia i obiecał Cię podwieźć. w samochodzie robił nieprzyzwoite propozycje, a gdy odmówiłeś postanowił się odegrać i pojechał na policję fałszywie oskarżając.

świadków nie było, Twoje zeznanie przeciw jego zeznaniu. ale o ile w Polsce jest ogólna akceptacja złodziejstwa, to już chętka na młodych chłopaków nie jest mile widziana i samo podejrzenie może być przykre w konsekwencjach.

_________________
https://www.youtube.com/user/SzkolaTransportu/featured


Ostatnio zmieniony 24 sty 2012, 17:40 przez Cyryl, łącznie zmieniany 1 raz.

Post Wysłano: 24 sty 2012, 15:12
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 lis 2011, 10:18
Posty: 21
GG: 4890596

Jeżeli chodzi o to że ten gościu mnie legitymował to nawet nie powiedziałem mu jak się nazywam. Powiedziałem ze na policji mogę powiedzieć. On chciał mnie do domu zawieść. Ja zaprzeczyłem i odpowiedziałem mu: "nie. Jedziemy na policje i wszystko im wytłumaczę. z panem nie będę rozmawiał"
I jeszcze powiedział mi tak:
"- wiem ze to ty mi ukradłem paliwo z ciężarówki.
- ja ropy nie ukradłem i nawet nie byłem u pana na posesji.
- a kto powiedział ze to była ropa
- no ciężarówka raczej na gaz nie jeździ"
Koleś tak mnie wpienił że szok.
Ale przynajmniej miałem darmowy transport do domu.
Bo akurat byłem rowerem :D


Post Wysłano: 24 sty 2012, 16:40
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 06 kwie 2006, 14:55
Posty: 1588
Lokalizacja: Brzesko

Na prawdę takie głupoty gadasz że nie dziwie się że większość uważa że ściemniasz.

Będąc na jakimkolwiek przesłuchaniu na komisariacie musiałbyś podpisać protokół przesłuchania - jeśli niczego takiego nie było to teoretycznie w ogóle żadne przesłuchanie nie miało miejsca.

_________________
www.Truck-Spotters.eu


Post Wysłano: 24 sty 2012, 17:12
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 lis 2011, 10:18
Posty: 21
GG: 4890596

Nie musicie mi wierzyc.
Według mnie to były jakieś jaja czy cos podobnego.
Jak mam wam udowodnic że to naprawde miało miejse


Post Wysłano: 24 sty 2012, 17:35
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 07 lut 2006, 19:31
Posty: 764
Samochód: Volvo FH 440
Lokalizacja: Meszna

Cytuj:
I mówi, że go okradli z paliwa.
I mówi ze jedziemy do mnie do domu.
W samochodzie się mnie pyta jak sie nazywam - nie powidziałem mu.
To ten do mnie "to jedziemy na policje"
A ja do niego" dobra"
Cytuj:
On chciał mnie do domu zawieść. Ja zaprzeczyłem i odpowiedziałem mu: "nie. Jedziemy na policje i wszystko im wytłumaczę. z panem nie będę rozmawiał"
Aha. :roll:


Post Wysłano: 24 sty 2012, 17:49
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 lis 2011, 10:18
Posty: 21
GG: 4890596

Cytuj:
Cytuj:
I mówi, że go okradli z paliwa.
I mówi ze jedziemy do mnie do domu.
W samochodzie się mnie pyta jak sie nazywam - nie powidziałem mu.
To ten do mnie "to jedziemy na policje"
A ja do niego" dobra"
Cytuj:
On chciał mnie do domu zawieść. Ja zaprzeczyłem i odpowiedziałem mu: "nie. Jedziemy na policje i wszystko im wytłumaczę. z panem nie będę rozmawiał"
Aha. :roll:
No troche zmotałem:D
Najpierw najpierw to mnie straszył policją.
Ale widział że cwaniakuje to pewnie sie zdziwił.
To potem powiedział ze jedziemy do mnie an chate i ja wtedy że nie, jedziemy na policje.
Bo koles tak motał ze chciałem jechać na pały żeby on sie im tłumaczył...


Post Wysłano: 24 sty 2012, 17:59
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 28 wrz 2010, 11:55
Posty: 3324
Lokalizacja: eu

Obrazek


Post Wysłano: 24 sty 2012, 18:13
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 07 lut 2006, 19:31
Posty: 764
Samochód: Volvo FH 440
Lokalizacja: Meszna

Cytuj:
Ale przynajmniej miałem darmowy transport do domu.
Bo akurat byłem rowerem :D
Cytuj:
Gosciu poszedł do domu a dzielnicowy gdzieś tam poszedł wgłąb komisariatu.
Po 5 min przyszedł do mnie i powiedzął idź do domu.
Cytuj:
Podałem imię, nazwisko i miejscowość.
Cytuj:
W samochodzie się mnie pyta jak sie nazywam - nie powidziałem mu.
Cytuj:
Jeżeli chodzi o to że ten gościu mnie legitymował to nawet nie powiedziałem mu jak się nazywam.
Cytuj:
Najpierw najpierw to mnie straszył policją.
Ale widział że cwaniakuje to pewnie sie zdziwił.
To potem powiedział ze jedziemy do mnie an chate i ja wtedy że nie, jedziemy na policje.
Bo koles tak motał ze chciałem jechać na pały żeby on sie im tłumaczył
Motasz jeszcze bardziej, nawet jeśli to było na prawdę, to wszystko już zostało wytłumaczone. Zamykam, bo dalsze drążenie tego co najmniej dziwnego tematu nie ma sensu.


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 25 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: