Autor
Wiadomość
Post Wysłano: 05 lut 2012, 20:02
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 kwie 2005, 15:36
Posty: 6331
Lokalizacja: Wrocław

dlatego dolewanie benzyny do ropy jest najprostszym, najtańszym i najskuteczniejszym sposobem.

_________________
https://www.youtube.com/user/SzkolaTransportu/featured


Post Wysłano: 06 lut 2012, 3:28

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 30 maja 2010, 20:01
Posty: 320
Lokalizacja: Warmińsko=Mazurskie

A Ja myślę , że stosowanie podgrzewaczy...najtańszym, bezbolesnym,skutecznym!
Dlaczego?
Bo zastosujesz raz i masz z głowy problem na cały rok, nawet jak zapomnisz lub nie spodziewasz się zmiany pogody, która już niejednego zaskoczyła. Problem w tym co użyć, jak widzę możliwości jest sporo, kwestia wydania 500zł a ile kłopotów nam rozwiąże? Sam zapomniałem jak jeździłem Scanią z takim podgrzewaczem o czym nawet nie wiedziałem, żadnych problemów nie miałem, tankowałem na stacjach tzw. przypadkowych w zeszłym roku! Więcej się martwiłem o akumulatory, niż o paliwo! Jak widać ktoś wali Nas i nie tylko w bambuko!

_________________
A;B;C;C+E+ADR...chciało by się więcej, ale nie mam już sił!
CB 6227 Gustaw; SP4HIE


Post Wysłano: 06 lut 2012, 6:12
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 kwie 2005, 15:36
Posty: 6331
Lokalizacja: Wrocław

oczywiście ten podgrzewacz to bardzo dobra i wygodna rzecz, ale nie najtańszym, bo przecież kosztuje jak sam powiedziałeś około 500zł.

natomiast czy zatankujesz 3l ropy po 5,80zł/l, czy benzyny za 5,70zł/l nie ma znaczenia dla zużycia paliwa, a koszt jest że tak powiem ujemny. więc żeby ogrzewacz był równie kosztowny co dolewanie benzyny musiałby kosztować powiedzmy -100zł. czyli musiałby być jeszcze tańszy niż darmowy, a nie jest.

w swoim prywatnym aucie nie stać mnie na takie wydatki, mniej uciążliwe jest dolanie kilka razy w ciągu kilku lat benzyny (robię to gdy temperatura spada poniżej -15C, a w Polsce we Wrocławiu rzadko sie to zdarza - w 2009 raz, w 2010 raz, w 2011 ani razu w 2012 raz), niż wydawanie 500zł.

_________________
https://www.youtube.com/user/SzkolaTransportu/featured


Post Wysłano: 06 lut 2012, 16:13

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 30 maja 2010, 20:01
Posty: 320
Lokalizacja: Warmińsko=Mazurskie

Cyrylu! Jest to wydatek jednorazowy, który zwraca się nie tylko materialnie. mnie by zaoszczędził wiele nerwów, telefonów, zaangażowania kolegi i mojego w pracę, której nie musiałem wykonywać, nie wspomnę o marznięciu, spóźnionym rozładunku tego na pieniądze nie da się przeliczyć jak i świadomości, że jadę i nie stanę jak wielu tego dnia.
Napisałem 500zł bo to wersja elektryczna z termostatem i dodatkowo podgrzewacz przepływowy który podgrzewa paliwo cieczą chłodzącą od samochodu(takie dodatkowe zabezpieczenie) można zrezygnować z któregoś co zmniejszy koszta, ale tu na tym akurat bym nie oszczędzał.

_________________
A;B;C;C+E+ADR...chciało by się więcej, ale nie mam już sił!
CB 6227 Gustaw; SP4HIE


Post Wysłano: 06 lut 2012, 17:19
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 kwie 2005, 15:36
Posty: 6331
Lokalizacja: Wrocław

jeżeli auto służy do pracy lub jeździ się nim codziennie to oczywiście, ale w pojeździe używanym na weekendy gdzie tankuję raz na miesiąc jest nieopłacalne.

_________________
https://www.youtube.com/user/SzkolaTransportu/featured


Post Wysłano: 10 lut 2012, 18:26

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 24 wrz 2009, 10:09
Posty: 1137
GG: 0
Samochód: brak
Lokalizacja: KWI

Nie miałem wcześniej czasu na pisanie w tym temacie, ale postaram się naskrobać kilka zdań. Z tymi patentami które napisaliście w większości się spotkałem i sam używałem. Faktycznie benzyna działa, ta żaróweczka, grzanie farelkom też, ale nowością dla mnie jest stosowanie płynu hamulcowego jak to przedmówcy mówili silnie agresywnego. Ciekawi mnie to czy ktoś widział silnik rozebrany po takim zastosowaniu choć by małych ilości :?: Co do podgrzewaczy ciekawa sprawa, ale mało spotykana w naszym kraju ze względu na długość mrozów w naszym klimacie. Ja sam stosuje dodatki i uszlachetniacze do ropy te które można kupić w sklepach motoryzacyjnych i na stacjach paliw i nigdy nie maiłem żadnych problemów z zamarzaniem paliwa. Taka opowieść z wcześniejszego tygodnia na bazie stało kilka pojazdów i przy -25 C odpaliły tylko dwa mój i mojego kolegi bo dolaliśmy my uszlachetniacza w poniedziałek najlepszy w tym był wyraz twarzy (bezcenny) starych kierowców którzy nie podpalali swoich pojazdów. Pozdrawiam Wilk 09 8) .

_________________
Bo życie człowieka to ciągła droga. Wilk 09 8) .


Post Wysłano: 10 lut 2012, 18:53
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 26 lut 2006, 19:03
Posty: 1152
GG: 13363123
Samochód: DAF
Lokalizacja: Żywiec

Słyszałem w radiu że jest duzo skarg na jakość ON. Wystarczy napisać skargę do PIH i oni już się przejada na daną stację pobrać próbki. Nie dość że drogo to dziadostwo.

_________________
http://www.youtube.com/watch?v=JaABO0GSHvg

http://www.youtube.com/watch?v=eAfp3mZD ... ature=plcp


Post Wysłano: 11 lut 2012, 13:18
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 31 paź 2008, 13:45
Posty: 944
Samochód: MERCEDES ACTROS MPIII 1844
Lokalizacja: Siedlce

Ja wróciłem z Moskwy.

To Białoruskie paliwo to niezły syf. Tankowałem jak było -20 (w nocy -27) i paliwo było prawie jak mleko. Od razu dolałem uszlachetniacza (dwa razy więcej niż powinienem). Przejechałem 500m i w dafie się zapaliło silnik ostrzeżenie. Dobrze, że szef daje nam grzałki do paliwa to od razu włożyłem w zbiornik i po 30km ostrzeżenie zgasło. Tak więc to jest chyba najlepszy i najbezpieczniejszy sposób :)

Działa to tak jak patent z żarówką.

A propos, chyba nie wszyscy wiedzą, że jak doleją benzyny to żeby chociaż nie stosowali tych grzałek czy żarówek... Jeden gość widocznie nie wiedział i mu rozsadziło zbiornik i samochód zaczął się palić... :roll:


Post Wysłano: 11 lut 2012, 13:20
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 16 lut 2006, 16:37
Posty: 2124
GG: 4819725
Samochód: MAN
Lokalizacja: Baćkowice

Cytuj:
A propos, chyba nie wszyscy wiedzą, że jak doleją benzyny to żeby chociaż nie stosowali tych grzałek czy żarówek... Jeden gość widocznie nie wiedział i mu rozsadziło zbiornik i samochód zaczął się palić... :roll:
Kolego jeżeli wlejesz benzyny do ropy i wszystko się wymiesza to jak włożysz żarówkę nic się nie stanie

_________________
MAN


Post Wysłano: 11 lut 2012, 13:37
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 31 paź 2008, 13:45
Posty: 944
Samochód: MERCEDES ACTROS MPIII 1844
Lokalizacja: Siedlce

Nie wiem, ja już tylko widziałem efekt końcowy takiego zabiegu i wolę nie ryzykować.


Post Wysłano: 12 lut 2012, 13:13
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 14 mar 2005, 15:22
Posty: 7217
Samochód: MAN TGA 26.480 5 STAR BOOGIE
Lokalizacja: GDYNIA

Po powrocie z Moskwy mogę stwierdzić że nawet przy -26 Białoruskie paliwo nie zamarzło po dolaniu płynu hamulcowego DOT 4.
Tyle że przy -20 zamarzła mi woda w przewodzie paliwowym miedzy pompką a piecem :] , w poniedziałek będę rozmrażał przewód lub wymienię na nowy jak nie przyjdzie odwilż :mrgreen:

_________________
MAN TGA 26.480 XXL 5 STAR BOOGIE

Filmy z tras


Post Wysłano: 12 lut 2012, 13:20
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 26 lut 2006, 19:03
Posty: 1152
GG: 13363123
Samochód: DAF
Lokalizacja: Żywiec

Post Wysłano: 12 lut 2012, 13:28
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 14 mar 2005, 15:22
Posty: 7217
Samochód: MAN TGA 26.480 5 STAR BOOGIE
Lokalizacja: GDYNIA

100ml płynu na 100litrów paliwa

_________________
MAN TGA 26.480 XXL 5 STAR BOOGIE

Filmy z tras


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: