Scania 124l topline + FH12 380 Globetrotter

To Cie chyba ładnie ktoś wypipał... Może coś nawaliło i ją tam zostawił.

Z tego co się dowiedziałem to ma iść do Niemca tylko czekają jak mrozy trochę spadną a jak nie to ponoć ma iść na niskopodwoziówce

Cytuj:

Z tego co się dowiedziałem to ma iść do Niemca tylko czekają jak mrozy trochę spadną a jak nie to ponoć ma iść na niskopodwoziówce

Czyli jednak trafi tam gdzie miała - tyle że chyba mrozy im troszkę pokrzyżowały plany bo odemnie miała jechać po silos i z tym silosem do do radomia , a z radomia prosto na niemcy ale jednak nie zdążyli ... Dziwi mnie tylko czemu dzwonił niemiec a nie polak pytać o ten płyn ...

Sprawdz tam przy pompce gdzie paliwo podaje moze masz sopel i gdy dajesz więcej gazu idzie więcej paliwa i z paliwem ten sopel i przytyka i auto gaśnie.Z tym samym my walczymy w manie.

Wątpię aby auto tego pokroju na kołach wjechało na teren Niemiec. BAG wystrzelałoby go z miejsca.

Cytuj:

Sprawdz tam przy pompce gdzie paliwo podaje moze masz sopel i gdy dajesz więcej gazu idzie więcej paliwa i z paliwem ten sopel i przytyka i auto gaśnie.Z tym samym my walczymy w manie.

Dziś miałem walczyć ale wymiękłem - za zimno pozatym nie przyszedł siłownik do podnoszenia kabiny i średnio mi się chciało pod nią wciskać . Dobrze wiedzieć - myślę że jeśli jest tam sopel to powinien jutro puścić bo odpalę piec na maxa i miejmy nadzieję że odtajeje W każdym bądź razie dzięki za info .

Pozdro

Masz syf w zbiorniku. To samo mieliśmy w Manie. Pomogło to że daliśmy odstojnik od kombajnu Class i wymieniało się go tzn. czyściło co 100km i po około 3000-4000tyś jest spokój i wymienia się go co 2-3 tygodnie a i masz spokój z filtrami

Może pokażesz nam jakieś fotki obydwu aut?

Cytuj:

Masz syf w zbiorniku. To samo mieliśmy w Manie. Pomogło to że daliśmy odstojnik od kombajnu Class i wymieniało się go tzn. czyściło co 100km i po około 3000-4000tyś jest spokój i wymienia się go co 2-3 tygodnie a i masz spokój z filtrami

Właśnie tutaj zbiornik wyczyściliśmy , wszystko szczelne itp a jak pompuję pompką ręczną to leci powietrze niewiadomo skąd ... Na szczęście osoba od której kupiłem to auto jest na tyle wporzo że jutro będzie u mnie ze swoim mechanikiem który robi u nich ich auta i będzie jeszcze walczył z kasetą bo możliwe że tam łapie nieszczelność ... ja już mam dosyć ... - dziś walczyłem z nim od 7:30 do teraz i zero efektów ... miejmy nadzieję że jutro będzie chodził

Cytuj:

Może jakieś fotki nam pokażesz oby dwóch aut ?
Pozdrawiam

Najpierw muszę " odmrozić " pneumatykę w moim bo stoi już z tydzień u mnie pod domem i jak go dziś odpaliłem to okazało się że sprzęgło uciekło i nie odbija powietrza pow 9 atmosfer ... jutro akcja palnik i trzeba by się wkońcu za robotę wziąć

pozdro

Uszczelka między pompą wtryskową a elektrozaworem gaszenia ? U mnie to padło przedwczoraj i też nie szło odpowietrzyć zbytnio.

Ten typ silnika nie posiada pompy wtryskowej.

Cytuj:

Uszczelka między pompą wtryskową a elektrozaworem gaszenia ? U mnie to padło przedwczoraj i też nie szło odpowietrzyć zbytnio.

Cytuj:

Ten typ silnika nie posiada pompy wtryskowej.

Tak jak kolega wyżej napisał .


Okazało się że " spec od volva " będzie dopiero w sobotę ... ale wolał bym do tego czasu sam uruchomić auto i kombinuję jak koń pod górę :
Najprawdopodobniej mam przyczynę : viewtopic.php?f=5&t=34435
- przerabiał ktoś z was ten temat ?

Mam podobny problem... zapalę volvo rano chodzi, chodzi dodam gazu auto tak jakby się zapowietrza po czym gaśnie nie idzie go odpalić przez pare minut po czym zapali i znów to samo ale nie zawsze mu się tak dzieje. Raz na jakiś czas ostatnio były wymieniane wszystkie filtry i pompka paliwa.

Myślę że jestem już bliżej niż dalej znalezienia przyczyny jak ogarnę to dam znać - mam tylko nadzieję że skończy się na zaworkach za 9zł ... bo już troszkę części powymienianych a co najważniejsze - dobre cztery dni zmarnowane ...

Cytuj:

Myślę że jestem już bliżej niż dalej znalezienia przyczyny jak ogarnę to dam znać - mam tylko nadzieję że skończy się na zaworkach za 9zł ... bo już troszkę części powymienianych a co najważniejsze - dobre cztery dni zmarnowane ...

Trzeba się o to modlić, bo są też "trochę" droższe zaworki i przewody dzięki którym tez się zapowietrza Czekam na info co wyjdzie.

Witam - maszyna ogarnięta !!!!

Od początku - Rano 8:30 wystartowałem do opoltransu po kostkę która razem z pompką okazała się dwa razy tańsza niż sama pompka w suderze ... Generalnie była to ostatnia rzecz którą tam kupiłem ... Pojechałem na bazę wkręcam pompkę , pompuję i dalej to samo ... Wykręciłem pompę paliwa ( główną ) , sprawdzam zaworki - chodzi jak powinna , odkręciłem kasetę , bo słyszałem o przypadkach nieszczelności w nich , kaseta szczelna ... , biorę klucz 32 i mówię rozkręcę ten ala śrubunek na bloku silnika w którym łączą się węże - ze zbiornika z tym który idzie do kasety i patrze a tam w środku czerwono od silikonu którym była uszczelniana sonda od gpsa w kotle ... wykręciłem go patrze a tam zaworek taki jak w pompce ręcznej - cały zaklejony . Jako że mam już ze trzy pompki ręczne zakupione w ostatnim tygodniu , mówię przeszczepię zaworek z pompki do tego śrubunka ... i się udało , auto odpowietrzyłem w 30 sekund zaczęło gadać jak należy pochodziło z 30 min to mówię biorę się za składanie do kupy wszystkiego ... przykręcam węże do smoga ( bo wcześniej były na krótko wrzucone w bańkę 5l z ropą ) , przykręcone - chce odpowietrzyć a tu dalej to samo jak wcześniej - ciągnie powietrze . Ojciec wykręcił smog i jak się okazało rozwarstwił się ... , wyjąłem smog z nieczynnego kotła w srebrnym włożyłem i auto chodzi jak marzenie ... Po kilku dniach walki wkońcu są jakieś efekty ...

Cieszę się jak dziecko i co najważniejsze mam już obcykany układ zasilania w D12A

pozdro

Gratuluję !
Po tylu dniach walki z dwoma autami.
Pozdrawiam

Pomyliłem się chodziło mi po paliwową Ale dobrze że to rozwiązaliście , to ile macie "ogonów" do koni ?

http://otomoto.pl/volvo-fh12-T2843114.html 2 Volvo w trochę gorszym stanie wizualnym,chyba że po prostu jest brudne

Bez urazy Daker, ale sprzedajesz Volvo F za taką "dobrą cenę" by potem kupić Fh za 18 tys i się męczyć z awariami? Czy nie lepiej było trochę dołożyć kupić coś młodszego, choćby z 2001 roku?

Nie to że mam coś do rocznika, ale akurat te Volva wyglądają jak by po trzaśnięciu drzwiami miało wszytko poodpadać...