Cytuj:
pierwsza pauza jeżeli trwa poniżej 45min jest liczona jako 15min, więc jeśli stoisz np 35min to opłaca się poczekać jeszcze 10minut aby nie marnować czasu pracy w danym dniu. 35+30 to 65minut, a dokręcając 10minut masz zaoszczędzone 20minut czasu pracy względem pierwszego przykładu. No chyba że się nie śpieszysz.
Nie zawsze.
Weźmy przykład: masz do celu 6 godzin jazdy, harmonogram napięty. Jedziesz godzinę i wypada, że musisz się zatrzymać na 35 minut (powiedzmy: pilna, dłuższa potrzeba toaletowa
). Zostaje Ci 5 godzin jazdy. Jeśli dociągniesz pauzę do 45 minut to i tak będziesz musiał zrobić kolejne 45 minut przerwy, żeby dojechać do celu. Jaka rada? Wyruszasz po 35 minutach, jedziesz jeszcze 3,5 godziny, stajesz na 30 minut, jedziesz kolejne półtorej godziny, jesteś u celu - rozładowany, bo dojechałeś o czasie. Czyli 25 minut wcześniej niż byś dojechał po zrobieniu pełnej (pierwszej) 45-tki.
Zawsze trzeba liczyć i dostosowywać jazdę i pauzy do potrzeb.