Wymiana tarcz hamulcowych i klockow w Man 8.103 L2000 94r.

Kolego kiepski co ty bredzisz?? Tak jak kolega wczesniej pisal nie ma zaciskow hamulcowych bez samoregulacji i koniec! Temat jest wyczerpany! A jesli twoje trzeba doregulowywac to masz uszkodzone zaciski. A jesli sa po regeneracji to oddaj je temu co robil i niech sobie sam podregulowuje.
Osobna sprawa to hamulce bebnowe. Sa dźwignie rozpieraka z samoregulacja oraz bez. Zwykle te bez samoregulacji sa duzo tansze.

Co do :grzechotek" to z reguły wyrabia się tam ślimak od regulacji przez to przeskakuje zębatka i "poluzowuje się" grzechotka tak to niby wygląda aw rzeczywistości przeskakuje zębatka i dlatego taka regulacja wystarcza na 3-5 dni czasem w ekstremalnych warunkach wystarczy paro krotnie wcisnąć hamulec i odnowa regulować grzechotki

"grzechotke" mozna rowniez nazwac nastawnikiem luzu

Bijecie piane, jak może byc regulacja w tarczach.Z samej budowy wynika że jest to technicznie niemożliwe.

co jest technicznie niemozliwe??

Czemu Ty się Nyta tak pultasz? Nie możesz sie wypowiedzieć normalnie, tylko cwaniakować?

Ponieważ klocki hamulcowe są proste jak konstrukcja cepa i dodanie tam regulacji byłoby zbednym i kosztownym wysiłkiem.

Cytuj:

Bijecie piane, jak może byc regulacja w tarczach.Z samej budowy wynika że jest to technicznie niemożliwe.

To sobie rozkręć pierwszy lepszy zacisk hamulcowy Lucasa czy Knorra to zobaczysz że jest samoregulacja. W Lucasie jest taki jakby bolec na dźwigience która wypycha tłoczki, jak za daleko się wychyla ta dźwigienka to ten bolec trafia na zębatke a ta zebatka obracając się wysuwa dalej tłoczki na zewnątrz zacisku.

Poza tym poluzuj tłoczki na sprawnym zacisku i naciśnij paro krotnie hamulec to zobaczysz że zostanie automatycznie skasowany luz na klockach

Ale tam się nie ma co zepsuc.

glaca aby zakończyć twoją bezsensowną dyskusje zamieszczam fragment opisu działania samo regulacji hamulców tarczowych firmy Lucas

Cytuj:

Czemu Ty się Nyta tak pultasz? Nie możesz sie wypowiedzieć normalnie, tylko cwaniakować?

Ja sie nic nie pultam, tylko denerwuje mnie gdy ktos mysli ze wszystkie rozumy pozjadal a opowiada glupoty.

kolego glaca co powiesz na to??




Uploaded with ImageShack.us

uwazasz ze jestes madrzejszy od inzynierow z MAN??

Może mu chodzi o osobówki hahah

O.K. biorę na klate, myślałem że temat jest o regulacji ręcznej i kasowaniu luzów kluczem na tarczach.Jeśli byłem w błędzie to twoje posty są w porządku i bez zarzutu, po prostu człowiek czasami ma zajawkę i nie kojarzy.

Ale w tym temacie sie śmietnik zrobił

Wazne jest to ze potrafisz sie przyznac do bledu. Pozdr

Cytuj:

... aby mówię jak to wygląda w przypadku naszych samochodów

czytaj: tak, wiem że mogą być uszkodzone mówię tylko, że muszę sam je podciągać

Cytuj:

To ja mówię że mają uszkodzone grzechotki.

No dokładnie

Cytuj:

Cytuj:

Ja rozumiem, nie mam doświadczenia, aby mówię jak to wygląda w przypadku naszych samochodów

Nie dociera do ciebie ze masz skopaną samoregulacje w tych zaciskach

Tak, dociera mówię, że mogą być uszkodzone

Cytuj:

Kolego kiepski co ty bredzisz?? Tak jak kolega wczesniej pisal nie ma zaciskow hamulcowych bez samoregulacji i koniec! Temat jest wyczerpany! A jesli twoje trzeba doregulowywac to masz uszkodzone zaciski. A jesli sa po regeneracji to oddaj je temu co robil i niech sobie sam podregulowuje.

OK, OK ale nie krzycz już Jak już pisałem, nie mamy doświadczenia z hamulcami tarczowymi (nigdy wcześniej nie mieliśmy samochodu ciężarowego z hamulcami tarczowymi, L2000 kopiliśmy niedawno) a, że regulacja wydawała się prosta, to myśleliśmy, że "tak ma być"

Przedstawiłem starszemu to co piszecie i mówi, że Man będzie jeździł aż skończą się klocki po czym idzie do regeneracji, aby było "jak ma być" czyli aby działała samoregulacja.

Zrozumcie, że znajomy ma też L2000 i tłumaczył nam jak je podciągać. Wszystko się zgadzało, więc nie widzieliśmy w tym problemu, że trzeba je podciągać ręcznie.
Okej, nie miałem racji, i przepraszam za moje teorie już wiem jak ma być

Nigdy w tym Manie nie podciagalem okladzin i hamulce z tylu zawsze zyleta raz poszla membrana. Tylko przod to szajs bo jest na tarcze i klocki. Jak sprawdzic czy samoregulacja w zacisku z przodu jest dobra. Pisze Ja , ktory zaczal ten temat.

Cofnij do oporu tłoczki za pomocą regulacji, naciśnij kilkakrotnie na pedał hamulca jeśli tłoczki się wysuną automatyczna regulacja działa

Jesli uwazasz ze hamulce tarczowe kiepsko dzialaja a tyl bebny sa "zyleta" to prawdopodobnie cos nie bangla z przodu. Najprostrzym rozwiazaniem jest podjechac na OSKP i sprawdzic sily hamowania na poszczegolnych kolach. Wtedy bedziesz wiedzial czy cos jest nie halo czy tylko ci sie wydaje. Poza tym hamulce tarczowe nie skladaja sie tylko z tarczy, zacisku i klocka. Warto przyjrzec sie silownikom hamulcowym, pomierzyc cisnienie itp.

Ja tam kiedyś miałem okazje takim bolidem jeździć 8.163 tyle że miał tarcze przód i tył i hamulce prawie tak skuteczne jak w osobówce