Cytuj:
Ode mnie z firmy kierowca dostał informację od leśniczego, że jeśli chce załadować więcej niż 25m3 sosny tartacznej to wypisuje oświadczenie, że szofer tyle chce, a że załadował 25,70 to nie pisali a było to w zeszłym tygodniu więc to chyba nadleśnictwa robią już swoje prawa na to wychodzi bo gdzie nie jedziesz to jest inaczej.
Zgadzam się chyba Nadleśnictwa w ten sposób umywają ręce od przeładunków, co nadal powoduje moje wątpliwości wobec tego co napisał Hubert.
o pisaniu oświadczeń co do załadunku też jeszcze nie słyszałem
Jedynie co do wagi drewna to spotkałem się z dołączaniem do umowy zakupu drewna rozpiski ile waży 1 m3 każdego zakupionego gatunku w danym nadleśnictwie, oraz info że za masę oraz wagę transportu odpowiada przewoźnik/nabywca
Głównie z czymś takim spotykam się w RDLP Krosno itp (południowa Polska)