[MAGNUM, 440 E-TECH] pomocy!!!

Witam chciałbym przedstawic moj problem z renault magnum i prosic o pomoc. Dzisiaj kierowca jechał i silnik nagle zaczął nierówno chodzic i kopcic na niebiesko. Znalazłem serwis oddalony o 50 km i kazałem kierowcy tam zjechac na diagnostyke komputerem (swieciła sie pomaranczowa kontrolka z zygzakiem) i jakies 10 km przed warsztatem zaczął wyzucac olej z wlewu! dolał olej odpalił i zaczeło cos stukac w silniku! dodam ze jest to 2001 r jeszcze E2. Z góry dziekuje za podpwiedz.

Oj chyba silnik wystawił kopyto skoro zaczął palić olej a kompresja poszła do miski olejowej i na dodatek zaczęło coś stukać być może korbowód. Bez ściągnięcia miski olejowej nie dowiesz się co stuka

Nie wesoła sprawa kolega man już powiedział jakie są możliwe skutki, Teraz albo remont silnika, lub poszukiwania jakiegoś sprawnego. Pozdrawiam Łukasz

Może dziurę w tłoku wypaliło. Najprościej ściągnąć miskę i zobaczyć od dołu co się stało.

mi sie tez wydaje ze to bedzie od wtrysku dziura w tłoku wypalona i cisnienie poszło dołem i wypluło przez wlew...

prawdę mówiąć tłoki są żeliwno aluminiowe zatem bardziej odporne na wypalenia tak mi się wydaje. Stawiam na zatarte pierścienie i kompresje w układzie korbowym silnika.Czy przed tym zdarzeniem nie było problemu z przegrzewającym się silnikiem lub wręcz zagotowaniem ????

Cytuj:

prawdę mówiąć tłoki są żeliwno aluminiowe

ciekawa teoria zawsze zdawało mi się że tłok jest stopem aluminim i krzemu tak w skrócie, a wracając do tematu prawie na pewno jest to dziura w denku tłoka i sądząc po objawach trzeba rozebrać silniczek i robić remont.

powiem szczerze ze był troszke zagrzany ale czy przegrzany to nie wiem mianowicie 2 tygodnie predzej szczeliła uszczelka pod glowiczka kompresora i walił płynem gdzie tylko sie dało (pneumatyka, olej, filtr powietrza) i przez to sie grzał ale kierowca dolewał płynu tylko ze gasił silnik i wydaje mi sie ze przez to mogły złapac pierscienie. wszystko zrobione auto zrobiło ok 500- 600 km i stało sie to co sie stało...

wydaje mi sie tez ze mogł pojsc zawór na jednym z cylindrów i tłok po nim bił i zrobiła sie dziura i od tego cisnienie poszło w dół... i by sie to zgadzało z nierowna praca i kopceniem na niebiesko...

do zzx
Masz racje ale nie do końca.
Tradycyjny tłok jest stopem aluminium z czyms tam lub nie natomiast w silnikach macka zastosowano kompromis polegający na dwuczęsciowym tłoku ( tu mogę wysunąc teorię bo do końca nie jestem pewień być może aby wyeliminować przepalenia - wypalenia )Polega to na tym ze tłok skałda sie z dwóch elementów- częsci górnej żeliwnej w której osadzone są pierścienie tłokowe oraz dolnej aluminiowej nazwijmy ją prowadnicą. Oba te elemęty zespolone połaczone są wachliwie ze sobą za pomocą sworznia tłokowego.Po złorzeniu wygląda to jak tradycyjny tłok jednakrze jest żeliwno aluminiowy.
Zatem nie jest to teoria tylko fakt.
A co do auta wychodzi ze problem jest złorzony bo występowało kilka awari po sobie w krótkim czasie ,
przegrzewanie niewiadomo na jaką skalę jazda z płynem w oleju , ubytki płynu wywalenie oleju no i najpoważniejsze jak dla mnie stuki w silniku.

Jesli chodzi o wywalanie oleju miałem 2 razy przypadek wywalenia oleju przez etecha miarką oleju kiedy zimą zamarzła odma od silnika.
Co do stukania to możliwości wiele panewki korb wału sworznie a nawet rozrząd.