Iveco Stralis 450 2007

Witam, tata zastanawia się nad zakupem tego oto Stralisa : http://otomoto.pl/iveco-iveco-strailis- ... 39648.html .W firmie ma już 4 Scanie lecz chce kupić właśnie Iveco aby zobaczyć różnicę i porównać te auta. W sumie znaleźliśmy tylko jedną ofertę godną naszej uwagi. Przystępna cena jak na model z 2007 z małym przebiegiem i hydrauliką gdyż autko trafi pod wywrotkę. Jeżeli jest ktoś z was posiadaczem podobnego egzemplarza to prosiłbym o opinie, np na co zwrócić uwagę przy oglądaniu pojazdu lub na ewentualne usterki jakie mogą się pojawiać w czasie eksploatacji. Dodam że Czytałem o Ivecach sporo przez ostatnie kilka dni odkąd to zdecydowaliśmy my się że trzeba zakupić dodatkowy ciągnik. Naczytałem się naprawde różnych opini i w końcu sam mam mętlik w głowie jak to w końcu z tym Iveciem jest i czy warto się nim zainteresować. Z góry dziękuje za odpowiedzi.

Przebieg mozna sprawdzic w serwisie ponoc jest nie do wykasowania w ECU takze na tacho moze byc co innego, ogolnie nie wyglada zle ale radzilbym szukac 500 poniewaz cursory 10 sa bardziej awaryjne w 2008 wyszla partia w ktorych lecialy korby...takze jesli chodzi o inne roczniki to niewiadomo.
Ogolnie auto jak auto niema tam jakichs szczegolnych problemow mamy dwie 500 z 2007 roku moc jest ok spalanie tez 29,5 / 100 z calego zycia auta, z lekkim pali 25 z fulem slask-praga nie wezmie w kolku wiecej jak 33.

Prawda, te 500'ki mało palą, a dużo przyjemniej się nimi jeździ. W mojej poprzedniej firmie kilka 450'ek z różnych roczników pogubilo korby, a w dwóch w ciągu jednego tygodnia.

Dzięki wielkie koledzy za opinię, mieliśmy jechać z tatą w sobotę obejrzeć auto, ale widzę że nie ma sensu. Będziemy szukać dalej 500-tki lub Scani R420-460. Jeszcze raz dziękuję bo z tego co widzę to mogliśmy się w ładne koszty wpakować, wiadomo może być tak że ten egzemplarz może być tym "udanym" i nie było by z nim żadnych problemów, ale za taka kase to raczej nie warto ryzykować. Pozdrawiam i jak najwięcej bezawaryjnych życzę

Samochód wzięty z Pemy z Osterode. Nie wiem jak teraz, ale oglądałem kiedyś u nich FH i wszystkie miały coś kombinowane z elektroniką, wybebeszone deski rozdzielcze itd.