Co do Actrosa MPIV. Jest piękny - to trzeba stwierdzić. Myślę, że Mercedes podkreśla swoją klasę (i prym w wyglądzie projektowanych samochodów) nie tylko w klasie aut osobowych - udało mu się właśnie to zrobić w ciężarówkach, a z tego, co wiem, już niebawem w aucie podobnym do np. Citroena Berlingo.
Co do pierwszej oceny. Oprócz wyglądu ważna jest funkcjonalność z zewnątrz. Wszystko byłoby w porządku, gdyby nie akumulatory w ramie - bardzo trudny dostęp do nich.
Co do wyglądu w środku. W tej kabinie, co mieliśmy (a nie powiem jaka kabina, bo nie jestem w tym biegły - jest jeszcze jeden poziom wyższa) jest bardzo, bardzo, bardzo dużo miejsca. Kierowca czuje się w jak najlepszej klasy apartamencie. Salonka, konsola w pojeździe wygląda jak z jakiegoś biura projektowego, bardzo nowocześnie. Troszkę może jak na początek jest irytujące technologiczne zaawansowanie pojazdu. Pilot wielkości iPhone'a, w którym zrobimy wszystko w pojeździe (wyjmując go nawet podniesiemy poduszki przy rampie, aby się dopasować, oprócz tego radio, budzik). Wszystko jest w elektryce. Mało brakuje, a pojazd sam będzie jeździł
. Na pierwszy rzut oka wydaje mi się, że wyświetlana mapa na nawigacji jest trochę za mała. Dużo zajmują jakieś ekrany jak jechać itd.
Co do spalania, i ogólnego użytkowania.
AdBlue - jest bardzo mały pobór tego płynu. Wręcz zadziwiający.
Spalanie - wypowiadał się nie będę. Z tego co wiem pojazd ocenił Naszego kierowcę w 95% na same 10tki
(bardzo rzadki wynik).