Uwarunkowania prawne i inne w przewozach LPG

Witajcie,
mamy zamiar wozić swój gaz LPG swoim autem/cysterną (przewóz na potrzeby własne). W chwili obecnej jest tylko zamiar, bo w sumie nie wiadomo od czego zacząć. W WITD odesłali do czytania ustawy o transporcie drogowym. Z czytaniem problemu nie mamy. Natomiast ogrom informacji (ustawy pokrewne + umowa ADR) i brak doświadczenia wskazują na konieczność pozyskania doradcy z doświadczeniem. Z ADR problemów mniej - doradcy są, jednak w sprawie samej organizacji przedsięwzięcia są poważne wątpliwości, czy dobrą drogą idziemy. Inspektor w WITD pokazal książkę-poradnik jak prawidłowo prowadzić kontrolę na drodzę i to tym bardziej wprowadziło nas w zakłopotanie. Proszę o każdą informację, którą szanowni forumowicze mogą łaskawie się podzielić. Pozdrawiam, Red

każdy przewożący ADR musi mieć doradcę, można go zatrudnić na jakiś ułamek etatu. można te uprawnienia zrobić samemu, ale egzamin (co 5 lat) jest bardzo trudny i mój znajomy bardzo przykładający sie do wszystkiego gość wcześniej mający te uprawnienia, kolejny egzamin zdał za 3 razem.
nie padają wyników egzaminów i nie wiesz do czego masz się przyłożyć, co jest twoją najsłabszą stroną.

do obowiązków doradcy jest (na papierze) poinstruowanie kierowcy jak ma wykonywać przewóz za każdym razem, to rozwiązuje się szkoleniami, bo najczęściej wozi się ten sam towar. a faktycznie to on archiwizuje listy przewozowe (3 miesiące) i robi sprawozdania dla ITD, które przechowuje przez 5 lat.
dodatkowo przy każdym wypadku z użyciem materiałów ADR doradca robi protokół. który przekazuje straży pożarnej, ITD i PIP.

ogólnie doradca nadzoruje transport materiałów niebezpiecznych, najważniejsze, że musi on przeszkolić kierowców jak wypełniać listy przewozowe, jakie muszą mieć wyposażenie, aby nie było dymu.

Dzięki Panie Cyrylu,
czyli przedsiębiorca (właściciel firmy) jest obowiązany zatrudnić kierowcę, zatrudnić/mieć umowę z doradcą ADR, kupić pojazd, wystąpić (w naszym przypadku) o zaświadczenie na przewóz na potrzeby własne, zrobić dozór sprzętu i to wszystko?
Sprawy przewozu, od strony prawno/technicznej, załatwia doradca.
A jak sprawdzić czy kierowca spełnia wymagania? I jak się upewnić wysyłając kierowcę w drogę, że wszystko jest w porządku, ITD czy kto inny nie zrobi kłopotu?
Chodzi mi o mniej więcej algorytm działania w przypadku powstania nowej firmy; na razie dopiero uczymy sie i zbieramy początki doświadczenia.
Pozdrawiam, R.

mój kolega Marek Różycki jeden z lepszych w kraju doradców ADR prowadzi portal http://www.towary-niebezpieczne.pl/, tam możesz się dowiadywać.

Podziękowania i Pozdrowienia