Strona 1 z 1 [ Posty: 5 ]

Czy uważasz, że system Scania Driver Support jest niedopracowany?
Tak 7%  7%  [ 1 ]
Nie 7%  7%  [ 1 ]
Nie wiem - nie korzystam z tego systemu 86%  86%  [ 12 ]
Liczba głosów: 14
Autor
Wiadomość
Post Wysłano: 20 maja 2012, 23:03
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 29 mar 2008, 23:53
Posty: 102
GG: 4585677
Lokalizacja: Koszalin

Cześć Wszystkim!

Będąc wczoraj na eliminacjach do konkursu YETD 2012 miałem okazję poprowadzić nową Scanie wyposażoną w system Scania Driver Support. Zadanie polegało na uzyskaniu jak najmniejszego zużycia paliwa oraz zdobycia jak największej ilości punktów przyznawanych przez wspomniany system na niewielkim odcinku drogi (okolo 20 km) w ruchu miejskim.

W rywalizacji brało udział dziewięc osób. Z rozmów przeprowadzonych z konkurentami wynikało, że spalanie wahało się w granicach od 30 do 36 l/100 km. Naczepa była załadowana i cały zestaw ważył prawie 40 ton. Co ciekawe osoby z większą normą zazwyczaj zostały lepiej ocenione przez system. Na przykład kolega uzyskał ponad 90% (maksymalny wynik 100%) a jego średnie spalanie wynosiło 32 l/100 km. Ja dostałem zalediwe 52 % przy spalaniu 30 l / 100 km. Nasza średnia prędkość była podobna.

Jak wiadomo, powinno się dążyć do tego aby uzyskać jak najmniejsze spalanie. Czy w takim razie system Scania Driver Support jest niedopracowany? Może korzysta ktoś z tego systemu na co dzień i rozwieje moje wątpliwości... A może warto wydać trochę pieniązków i wykupić kilka godzin lekcji z instruktorem od ekonomicznej jazdy...

Pozdrawiam i zapraszam do dyskusji.


Post Wysłano: 21 maja 2012, 13:03
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 05 gru 2007, 15:56
Posty: 842
GG: 7415311
Samochód: Mercedes Benz S124
Lokalizacja: Łobez!/Lębork

Miałem być w Słupsku ale w piątek byłem na weselu i sobie odpuściłem.

Jeździłem z tym systemem i po kilku dniach jazdy wyczułem większość jego "myczków" (Szpilka:) i byłem w stanie osiągnąć nawet 100% - Przy normalnej, mojej, jeździe wychodziło tak pomiędzy 60 a 80% - w zależności od tonażu, rodzaju drogi czy po prostu chęci :)
Największą ilość % traci się przy ruszaniu z miejsca a w trakcie jazdy ciągłej (np. autostradowej) mało jesteśmy w stanie z tej straty "odzyskać". Jak się ruszy tak jak system chce to można te 100% uzyskać i w dalszej jeździe stracić jedynie kilka % albo nic. Traci się sporo przy hamowaniu a zyskuje przy odpowiednim używaniu retardera - jednak tu SSD można oszukać :) gdy tuż przed każdym hamowaniem użyjesz najpierw retardera, nawet jak jest to bez sensu bo i tak musiałeś hamować mocno. System punktów nie odejmie a nawet może pochwali. Dlatego też takie osiągaliście wyniki - wystarczyło, że się załapałeś na jedno czerwone światło na skrzyżowaniu więcej i procenty Ci poleciały przez to, że zahamowałeś od razu pedałem hamulca.
Częsta jazda na tempomacie czy z ciągle wciśniętym pedałem gazu odejmuje punkty za każdym razem gdy się go nie rozłączy/odpuści przed szczytem górki. Jak się zna teren to można górkę/trasę wyczuć a jak się nie zna to system za to "karze". Zasadę by odpuścić na szczycie większość zna ale system nawet za delikatny spadek drogi odejmuje % i wyświetla odpowiedni komunikat.
Pobawiłem się nim też podczas jazdy po górkach i w niektórych przypadkach trzymanie się ściśle komunikatów SDS było bez sensu bo system podpowiadał zmiany biegów za późno i muliłem tak, że żeby jechać normalnie koniecznym było zbić biegi o dwa.
System widzi obroty ale nie widzi drogi więc nie jest w stanie zawsze dobrze podpowiadać. Jednakże Szwedzi i o tym już pomyśleli i wprowadzają ciekawą zmianę polegającą na tym, że tempomat będzie zintegrowany z GPS przez co system będzie znał dane topograficzne drogi na której jest auto (czyli np. jej kąt nachylenia) przez co przy włączonym tempomacie będzie sam odpuszczał, tam gdzie trzeba a także sugerował odpowiednie biegi. System ten będzie się nazywał Scania Active Prediction. W prasie branżowej piszą, że spowoduje to nieznaczny spadek średniej prędkości czyli utratę kilku minut ale pozwoli zaoszczędzić około 3% paliwa.
SSD jest w stanie wymóc pewne zachowania czy ukrócić złe nawyki ale nie jest bez wad bo jeszcze nikt nie wymyślił czegoś co 100% zastąpi człowieka.

Co ciekawe jazda inną Scanią z automatyczną skrzynią biegów nie pozwoliła mi na osiągnięcie więcej niż 80%.

_________________
Volvo FH13 500 2016; Volvo FH16 6x2 470 1998; LE "Royal"
Mercedes Benz S124 220TE 1993
ex: JELCZ XF 105 SSC 460 2008; MAN TGX 18.440 2008; Volvo FH16 540 4x2 2007; Volvo FH13 480 6x2 2007; Mercedes Benz Actros MPII 2007;


Post Wysłano: 21 maja 2012, 13:44
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 29 mar 2008, 23:53
Posty: 102
GG: 4585677
Lokalizacja: Koszalin

Scania, którą jechałem wyposażona była w automatyczną skrzynię biegów i z niej korzystałem. Średnia prędkość nie brana była pod uwagę przy ocenianiu (nie jestem pewien) więc skupiałem się tylko na jak najmniejszym spalaniu. Nie miałem okazji jeździć wcześniej Scanią, na co dzień jeżdżę Volvo FH i uzyskuję całkiem niezłe wyniki - ostatnio na odcinku 500 km po Polsce (w tym 200 km na pusto i 300 km załadowany 8 ton) średnie spalanie wyniosło 23 l / 100 km. Fakt, że średnia prędkość to 65 km / h, ale jeżdżąc nocą można sobie na to pozwolić.

Scanią starałem się jechać podobnie. Głównie trzymam się zasady, żeby "bujać się" z górki do maksymalnej prędkości i wjeżdżając na górkę delikatnie odejmować gaz, tak aby wtoczyć się na wierzchołek nie psując drastycznie średniej. Oczywiście nie zawsze się stosuję do tej zasady, ponieważ miałbym zbyt wielu wrogów za sobą ;).

Zjeżdżając z górki staram się nie używać hamulca zasadniczego, korzystam głównie z retardera - akurat Volvo i Scania może się pochwalić skutecznością tego zwalniacza. System SDS ocenił moje hamowanie na 82%. Na ogólny wynik (52%) składało się również pokonywanie wzniesień - dostałem 0 %...


Post Wysłano: 21 maja 2012, 14:05
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 05 gru 2007, 15:56
Posty: 842
GG: 7415311
Samochód: Mercedes Benz S124
Lokalizacja: Łobez!/Lębork

0% zapewne przez to, że delikatnie odpuszczałeś. Najlepsze wyniki osiągałem gdy odpuszczałem przed szczytem całkiem a prędkość spadała o powiedzmy 5km/h - ale to gdybanie bo każda górka jest inna - za jedną masz spadek a za inną kolejną górkę i tyle.
Jazda z automatem była wygodna i komfortowa ale tak jak napisałem maks to 80% z SSD a spalanie na tej samej praktycznie trasie i z podobnym ładunkiem o 3l większe - podobno z automatem w ciężarówce też trzeba umieć jeździć, być może ja jeszcze nie umiem.

_________________
Volvo FH13 500 2016; Volvo FH16 6x2 470 1998; LE "Royal"
Mercedes Benz S124 220TE 1993
ex: JELCZ XF 105 SSC 460 2008; MAN TGX 18.440 2008; Volvo FH16 540 4x2 2007; Volvo FH13 480 6x2 2007; Mercedes Benz Actros MPII 2007;


Post Wysłano: 22 maja 2012, 17:07
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 03 lis 2009, 18:59
Posty: 4071
GG: 1
Samochód: brak
Lokalizacja: Jawor

20pkt w konkursie YETD, można zdobyć za jak najwyższy stosunek: średnia prędkość/spalanie.
Także Twoja walka o jak najniższe spalanie skończyła się tragicznie.
Co do SDS się nie wypowiem, bo przejechałem z nim może ze 30km(na konkursach).
Ale jadąc normalnie nie znając drogi ani auta wyszło mi średnio 90%

_________________
1. forowicz Wagi Ciężkiej


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Strona 1 z 1 [ Posty: 5 ]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 52 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: