Prawko za kasę z UP

Zależy od urzędu pracy raczej, brat w tej chwili w Reszlu robi komplet uprawnień.

To jeśli ktoś wie jak to na śląsku wygląda to będę wdzięczny za odpowiedź:) a tak poza tematem, gdzie ta miejscowość jest?:D

w Białymstoku nie zrobisz ani prawka ani uprawnień za kasę UP, wyjątkiem jest dostarczenie oświadczenia od pracodawcy że gdy te uprawnienia będziesz miał to wtedy Cię zatrudni. Urząd sam w sobie takich kursów już nie prowadzi i trzeba o nie pisać podanie.

koledzy witam,ja właśnie złożyłem takie podanie do pup w Poznaniu.
status bezrobotnego uzyskałem po zwolnieniu z pracy na skutek likwidacji firmy.
Kat.C robiłem za swoje pieniądze tak samo badania karte kier.,kurs przewozu rzeczy i ADR.
Pup Poznań od 4miesięcy nie posiada ofert na kierowce z kat.C.
Złożyłem podanie o kurs na kat E,gdyż niestać mnie już na kolejny spory wydatek.Uzyskałem deklaracje pracodawcy o możliwości zatrudnienia po rozszerzeniu uprawnień.
Po 2 miesiącach przyszła odpowiedź od Sz.P.dyrektor NEGATYWNA.
Cytuję:
“W związku z posiadanym przez Pana dużym doświadczeniem oraz wieloma kursami i uprawnieniami wniosek został rozpatrzony negatywnie,ponieważ ma Pan możliwość znaleźć pracę we własnym zakresie,oraz zfinansować sobie kurs kategorii E.”

Niestety,niemam znajomości inaczej wogóle nie zgłaszałbym się na bezrobocie.
Wszystkie dotychczasowe oferty na kier.C jakie sam znalazłem to żenada począwszy od zarobków a na oszustwach z tacho itp. zakończywszy .
Pozdrawiam ten poj.....kraj,ten rząd ,dziękue za pomoc ludziom w trudnej sytuacji życiowej.

Tak samo PUP w Bielsku-Białej, dziś byłem się dowiedzieć i nie robią kursów B C D ani przyczep do tego, nawet jeśli ma się oświadczenie od pracodawcy, łaskawie zrobią KW ale to też nie wiadomo bo w tym roku juz nie ma pieniędzy a w przyszłym też nie wiadomo... Zayebiście ten cały Urząd Pracy pomaga w uzyskaniu pracy, skoro już mają wszystko na tacy i pracodawce i chętnego pracownika brakuje tylko wysłać go na odpowiedni kurs...ehhh czyli jak dla mnie został tylko bus, no chyba że wygram w totka;D

Spróbuj jeszcze na koniec roku, w listopadzie jakoś. Wtedy jeszcze zazwyczaj mają jakieś resztki i może Ci sypną.

Noo podejdę podejdę... bo co innego zrobić..

U mnie dają pieniądze ale nie organizują szkoleń grupowych. Każda sprawa indywidualnie rozpatrzana. Warunek konieczny to potwierdzenie, że ktoś nas zatrudni albo otworzenie własnej działalności gospodarczej i wykazanie, że uprawnienia są potrzebne do jej prowadzenia. Z tym potwierdzeniem od pracodawcy, radziłbym nie kombinować. Niektórzy piszą, że nikt się nie przyczepi jeśli faktycznie nie będzie nas chciał potem zatrudnić, a skąd macie pewność, że nie trafi się urzędnik który będzie chciał coś takiego sprawdzić ? Jak nie macie 4 tys. na kwalifikacje to ciekawe z czego potem te pieniądze oddacie jak urząd was przyciśnie. A miejcie świadomość, że jeśli chodzi o kwestie pieniędzy to urzędy wszelkiego rodzaju nie mają litości.

ale w tym problem rzecz że pracodawca mnie zatrudni, nie ma tu żadnego podstępu czy coś..

Tak jak umnie też nie przekręt,ale wychodzi na to,że niema co we wniosku wspominać o posiadanych uprawnieniach i doświadczeniu......
Najlepiej nigdy nie jeździłem,jedyny żywiciel rodziny i od progu na kolanach z kopertą w zębach.
Pozostaje mi szukać innej roboty ,aby samemu za dwa trzy lata uciułać na przyczepy.

ja zrobiłem z up: koparki, koparkoładowarki, c, pełna kwalifikacja zawodowa, adr i cysterny oraz c+e

Na kursy grupowe żeby sie załapać trzeba pilnowac terminu zapisów i przyjśc tego właśnei dnia najlepiej z samego rana.

A jeśli chodzi o kursy indywidualne to przyszły pracodawca musi wystawić tzw promense (czyli wypełnić formularz o zatrudnieniu przyszłego kierowcy po ukończonym kursie) oraz koniecznie musi dołączyć wpis do ewidencji od tego własnie pracodawcy.
Jeśli nie ukończysz kursu w danym terminie będziesz musiał oddać pieniądze.
Po ukończeniu kursu i zdaniu egzaminu nie musisz sie zatrudniać u tego pracodawcy który wystawił promense. Możesz powiedzieć że już kogoś zatrudnił na Twoje miejsce bo kurs trwał tak długo a pracodawca nie mógł już czekać.
Na znalezienie pracy masz 3 miesiące. Nawet możesz sie zatrudnić na 1 dzień u kogoś znajomego żeby tylko pokazać papierek że znalazłeś prace.
Jeśli nie znajdziesz pracy to UP sie postara i ci ją znajdzie tylko po to żeby oni sami mogli sie rozliczyć z wydanych pieniędzy i pokazac UE że pieniądze nie poszły na marne.

Chyba wszystko w tym temacie

Cytuj:

ja zrobiłem z up: koparki, koparkoładowarki, c, pełna kwalifikacja zawodowa, adr i cysterny oraz c+e

Na kursy grupowe żeby sie załapać trzeba pilnowac terminu zapisów i przyjśc tego właśnei dnia najlepiej z samego rana.

A jeśli chodzi o kursy indywidualne to przyszły pracodawca musi wystawić tzw promense (czyli wypełnić formularz o zatrudnieniu przyszłego kierowcy po ukończonym kursie) oraz koniecznie musi dołączyć wpis do ewidencji od tego własnie pracodawcy.
Jeśli nie ukończysz kursu w danym terminie będziesz musiał oddać pieniądze.
Po ukończeniu kursu i zdaniu egzaminu nie musisz sie zatrudniać u tego pracodawcy który wystawił promense. Możesz powiedzieć że już kogoś zatrudnił na Twoje miejsce bo kurs trwał tak długo a pracodawca nie mógł już czekać.
Na znalezienie pracy masz 3 miesiące. Nawet możesz sie zatrudnić na 1 dzień u kogoś znajomego żeby tylko pokazać papierek że znalazłeś prace.
Jeśli nie znajdziesz pracy to UP sie postara i ci ją znajdzie tylko po to żeby oni sami mogli sie rozliczyć z wydanych pieniędzy i pokazac UE że pieniądze nie poszły na marne.

Chyba wszystko w tym temacie

I tu jest kur...a sprawiedliwość...;/ jeden sobie zrobi pięć szkoleń za kase PUP a drugi żadnego bo albo kasy nie mają albo inny głupi powód. Ciekawe czy chociaz pracujesz po tych kursach??!!

W moim przypadku tyko o KW chodzi zaniosłem wniosek i oświadczenie od pracodawcy bo nie organizowali grupowego na kw. Śledziłem na ich stronie jakie szkolenia mają i dwa tygodnie póżniej jak zaniosłem papiery dwa szkolenia sobie wymyślili na dwadziescia osób około a mi po miesiącu czasu od zaniesienia papierów przyszła odpowiedz negatywna z braku funduszy. To jaka tu logika ludzie?! Dwadziescia osób w tym dziesięć na kat. C zrobi sobie szkolenie mimo ze i tak nikt ich nie zatrudni i dalej bezrobocie a mi tylko kw trzeba i po szkoleniu smigam do pracy. Próbuje dalej moze akurat sie uda a jak nie to trzeba swoją kase skądś zgromadzic...;/

Według mnie w pierwszej kolejności powinni być ci co prawko już maja i zrobić im KW i niech pracują a nie tak że zrobią komuś kat C i tak zostawią bo wyczerpał limit na ten rok. Taki człowiek nie będzie pracował bo nie ma kw a skoro szkoda mu było dać śmieszną kasę za prawko to czy wyda 4-5tyś na KW i będzie pracował Taki na wstępie powinien zdeklarować że zrobi od razu KW jak zda egzamin za własną kasę i podejmie pracę w tej firmie która mu wystawiła tę kartkę.

Pozdro

Cytuj:

I tu jest kur...a sprawiedliwość...;/ jeden sobie zrobi pięć szkoleń za kase PUP a drugi żadnego bo albo kasy nie mają albo inny głupi powód. Ciekawe czy chociaz pracujesz po tych kursach??!!

Tak pracuje i jest mi bardzo dobrze z tym że mam prawko za darmo
Widze że żal ci dupe ściska że ktos potrafi coś załatwić w pup-ie, a ty niestety nie i bardzo mi przykro z tego powodu

Cytuj:

W moim przypadku tyko o KW chodzi zaniosłem wniosek i oświadczenie od pracodawcy bo nie organizowali grupowego na kw. Śledziłem na ich stronie jakie szkolenia mają i dwa tygodnie póżniej jak zaniosłem papiery dwa szkolenia sobie wymyślili na dwadziescia osób około a mi po miesiącu czasu od zaniesienia papierów przyszła odpowiedz negatywna z braku funduszy. To jaka tu logika ludzie?! Dwadziescia osób w tym dziesięć na kat. C zrobi sobie szkolenie mimo ze i tak nikt ich nie zatrudni i dalej bezrobocie a mi tylko kw trzeba i po szkoleniu smigam do pracy. Próbuje dalej moze akurat sie uda a jak nie to trzeba swoją kase skądś zgromadzic...;/

Ludzie od 6ej rano sie przepychali przed up żeby sie tylko załapać na kw bo były 2e grupy po 20 osób a jak ty złożyłeś podanie nie wiadomo kiedy po lekcjach to sie dziwisz że nie ma już pieniędzy dla ciebie. I masz pretensje do całego świata że jesteś jakimś nie udacznikiem i ci sie nei udało kasy załatwić.
Właściwie jakbym ja dysponował pieniędzmi z ue to też bym ci ich nie dał, bo jak bym zobaczył chłopaszka z liceum o dziecinnym ryju to bym wolał dać te pieniądze komuś kto by je napewno wykorzystał.
Nie wiem co tam pieprzysz w tym swoim śmiesznym poście coś że tylko 10 z 20u osób z kat c robi kw ? Nikomu bez kat C urząd nie zasponsoruje kw, więc pomyśl paziu zanim coś napiszesz następnym razem a nie srasz żarem.

Napisałem mojego wczesniejszego posta żeby niktórym ludziom rozjaśnić sytuacje jak załatwić kursy i jakby mieli jakieś pytania to podpowiedzieć co jak załatwić bo jestem w tym temacie bardzo na bieżąco, a nie żeby wzbudzić zawiść u niektórych dzieci.
Przepraszam jesli ją wzbudziłem, nie chciałem

Cytuj:

Cytuj:

I tu jest kur...a sprawiedliwość...;/ jeden sobie zrobi pięć szkoleń za kase PUP a drugi żadnego bo albo kasy nie mają albo inny głupi powód. Ciekawe czy chociaz pracujesz po tych kursach??!!

Tak pracuje i jest mi bardzo dobrze z tym że mam prawko za darmo
Widze że żal ci dupe ściska że ktos potrafi coś załatwić w pup-ie, a ty niestety nie i bardzo mi przykro z tego powodu

Cytuj:

W moim przypadku tyko o KW chodzi zaniosłem wniosek i oświadczenie od pracodawcy bo nie organizowali grupowego na kw. Śledziłem na ich stronie jakie szkolenia mają i dwa tygodnie póżniej jak zaniosłem papiery dwa szkolenia sobie wymyślili na dwadziescia osób około a mi po miesiącu czasu od zaniesienia papierów przyszła odpowiedz negatywna z braku funduszy. To jaka tu logika ludzie?! Dwadziescia osób w tym dziesięć na kat. C zrobi sobie szkolenie mimo ze i tak nikt ich nie zatrudni i dalej bezrobocie a mi tylko kw trzeba i po szkoleniu smigam do pracy. Próbuje dalej moze akurat sie uda a jak nie to trzeba swoją kase skądś zgromadzic...;/

Ludzie od 6ej rano sie przepychali przed up żeby sie tylko załapać na kw bo były 2e grupy po 20 osób a jak ty złożyłeś podanie nie wiadomo kiedy po lekcjach to sie dziwisz że nie ma już pieniędzy dla ciebie. I masz pretensje do całego świata że jesteś jakimś nie udacznikiem i ci sie nei udało kasy załatwić.
Właściwie jakbym ja dysponował pieniędzmi z ue to też bym ci ich nie dał, bo jak bym zobaczył chłopaszka z liceum o dziecinnym ryju to bym wolał dać te pieniądze komuś kto by je napewno wykorzystał.
Nie wiem co tam pieprzysz w tym swoim śmiesznym poście coś że tylko 10 z 20u osób z kat c robi kw ? Nikomu bez kat C urząd nie zasponsoruje kw, więc pomyśl paziu zanim coś napiszesz następnym razem a nie srasz żarem.

Napisałem mojego wczesniejszego posta żeby niktórym ludziom rozjaśnić sytuacje jak załatwić kursy i jakby mieli jakieś pytania to podpowiedzieć co jak załatwić bo jestem w tym temacie bardzo na bieżąco, a nie żeby wzbudzić zawiść u niektórych dzieci.
Przepraszam jesli ją wzbudziłem, nie chciałem

Po pierwsze to chyba sam ledwo skonczyłeś gimnazjum bo nawet czytać ze zrozumieniem nie umiesz i nikt cie kultury do drugiego człowieka nie nauczył.
Po drugie bardzo dobrze wiem, ze by sie starać o szkolenie na kw z PUP to trzeba mieć kat.C juz i wyobraż sobie ze za własną kase robiłem.
Po trzecie to własnie chyba ty jesteś najwiekszym nieudacznikiem bo za każdym razem prosisz PUP o szkolenie.
A po czwarte to nawet nie wiesz jak wyglądam wiec stwierdzenie "chłopaszek z liceum o dziecinnym ryju" to chyba o sobie mówisz.

PS. pisze sie chłopaczka jak juz a nie chłopaszka w najwiekszej dziurze takiego słowa nie słyszałem;P zal mi Cie
Szczerze to proponuje wszystkim by sami sie wybrali do ich okolicznego PUP niż zeby pytali Ciebie bo tam lepiej sie dowiedzą.

Cytuj:

Według mnie w pierwszej kolejności powinni być ci co prawko już maja i zrobić im KW i niech pracują a nie tak że zrobią komuś kat C i tak zostawią bo wyczerpał limit na ten rok. Taki człowiek nie będzie pracował bo nie ma kw a skoro szkoda mu było dać śmieszną kasę za prawko to czy wyda 4-5tyś na KW i będzie pracował Taki na wstępie powinien zdeklarować że zrobi od razu KW jak zda egzamin za własną kasę i podejmie pracę w tej firmie która mu wystawiła tę kartkę.

Pozdro

Widze ze i ty myślisz podobnymi kategoriami co ja i mnie zrozumiałeś.
Dokładnie tak samo chce zrobic bo C zrobiłem za swoją kase i CE tez robiłbym za swoją kase ale najpierw trzeba za pracować a zeby pracować jako kierowca trzeba KW. Zaniosłem wniosek i oświadczenie od pracodawcy ale wyszły nici bo pup kasy nie ma ale próbuje jeszcze raz.

Cytuj:

Cytuj:

Według mnie w pierwszej kolejności powinni być ci co prawko już maja i zrobić im KW i niech pracują a nie tak że zrobią komuś kat C i tak zostawią bo wyczerpał limit na ten rok. Taki człowiek nie będzie pracował bo nie ma kw a skoro szkoda mu było dać śmieszną kasę za prawko to czy wyda 4-5tyś na KW i będzie pracował Taki na wstępie powinien zdeklarować że zrobi od razu KW jak zda egzamin za własną kasę i podejmie pracę w tej firmie która mu wystawiła tę kartkę.

Pozdro

Widze ze i ty myślisz podobnymi kategoriami co ja i mnie zrozumiałeś.
Dokładnie tak samo chce zrobic bo C zrobiłem za swoją kase i CE tez robiłbym za swoją kase ale najpierw trzeba za pracować a zeby pracować jako kierowca trzeba KW. Zaniosłem wniosek i oświadczenie od pracodawcy ale wyszły nici bo pup kasy nie ma ale próbuje jeszcze raz.

Zobacz może ze środków unijnych się da zrobić. Gdzieś słyszałem że kiedyś można było zrobić KW przyśpieszoną z uni ale się nie dopytywałem.

Dzieki kolego za rade... pytałem w jednym biurze projektów i jest pare tych kursów bo C,CE, kW przyśpieszona, ADR, hds niestety oni mają wymogi podstawowe minimum 21 lat, średnie wykształcenie co najmniej i wiadomo kartke ze jest sie zatrudnionym...

Cytuj:

Dzieki kolego za rade... pytałem w jednym biurze projektów i jest pare tych kursów bo C,CE, kW przyśpieszona, ADR, hds niestety oni mają wymogi podstawowe minimum 21 lat, średnie wykształcenie co najmniej i wiadomo kartke ze jest sie zatrudnionym...

A powiedz mi masz nagraną robotę że na 100% będziesz jeździł bo w wieku mniej niż 21 lat to raczej o robocie na CE z przypadku zapomnij bo nawet na B będziesz miał za mała praktykę. Jeżeli nie masz nagranej roboty to mojim zdaniem szkoda kasy na to wydawać bo się tylko nasłuchasz "no przydała by się ta praktyka , no nie za bardzo tak bez niej , do tej roboty jednak konieczna jest praktyka" a kasa nie mała więc się zastanów. Ja chodziłem po firmach osobiście więc wiem co piszę. Jak znajdziesz ten kurs z uni lub UP to daj znać ale za własną kasę bez roboty tego nie rób 5tyś to nie jest mało. Żeby nie było nie jesteś dla mnie konkurencją więc źle nie doradzam

Kasy jak kasy ale czasami szkoda tych 280 lub 140 godzin

Nie orientuje się ktoś w sprawie ADR z UP??

Cytuj:

Cytuj:

Dzieki kolego za rade... pytałem w jednym biurze projektów i jest pare tych kursów bo C,CE, kW przyśpieszona, ADR, hds niestety oni mają wymogi podstawowe minimum 21 lat, średnie wykształcenie co najmniej i wiadomo kartke ze jest sie zatrudnionym...

A powiedz mi masz nagraną robotę że na 100% będziesz jeździł bo w wieku mniej niż 21 lat to raczej o robocie na CE z przypadku zapomnij bo nawet na B będziesz miał za mała praktykę. Jeżeli nie masz nagranej roboty to mojim zdaniem szkoda kasy na to wydawać bo się tylko nasłuchasz "no przydała by się ta praktyka , no nie za bardzo tak bez niej , do tej roboty jednak konieczna jest praktyka" a kasa nie mała więc się zastanów. Ja chodziłem po firmach osobiście więc wiem co piszę. Jak znajdziesz ten kurs z uni lub UP to daj znać ale za własną kasę bez roboty tego nie rób 5tyś to nie jest mało. Żeby nie było nie jesteś dla mnie konkurencją więc źle nie doradzam

Kasy jak kasy ale czasami szkoda tych 280 lub 140 godzin

Nie orientuje się ktoś w sprawie ADR z UP??

Wszystko sie okaże... Na razie złozyłem papiery czyli wniosek i oświadczenie od pracodawcy moze sie uda a jak nie to bedzie sie myslec co dalej.
Tak masz racje ale na co mam czekac? Wiem ze to kupa kasy ale urząd pracy wymaga jakiegos okresu zatrudnienia od pracodawcy chyba pół roku po ukonczonym kursie i byc moze jakby mi sie spodobało to bym został w tej firmie a jak nie to poszukam innej ale z papierem ze jeździłem pewien okres zawsze to łatwiej cos znaleźć. Po za tym bylyby to słusznie wydane pieniądze na dobry cel bo poszerzenie swoich kwalifikacji zawodowych. Na pewno lepiej w to inwestowac niz kupic za to samochód przynajmniej ja tak mysle...
To nic ze sie jest młodym warto juz zdobywac doswiadczenia pomału bo kiedy zaczniemy? Mając 40 czy 50 lat?

Pamiętaj ze przez to sie za młodu chodzi do szkoły bo młody szybko przyswaja wiedze tak samo jest i w tym przypadku.