Autor
Wiadomość
Post Wysłano: 10 cze 2012, 12:22
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 20 kwie 2006, 22:05
Posty: 207
GG: 5539280
Samochód: Iveco Stralis 480
Lokalizacja: Chodziez

napewno wiecej energi pobiera niz oddaje bo to nie prepetum mobile :) :)

duzy jest pobor pradu,koledze najlepsze oszczednosci przynosi przy 16A
mercedes zamiast 8L benzyny na tym urzadzeniu spala 4,5L na 100km,zuzycie wody 200ml

_________________
LASEKUR LASEKUROLUM AB1993 CE1997 DE2008


Post Wysłano: 15 lip 2012, 9:39

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 23 maja 2010, 11:10
Posty: 113
GG: 1
Samochód: volvo, renault
Lokalizacja: południe RP

Witam Panowie. System " samochód na wodę" ciągle jeździ i podlega modyfikacji. Nie aktualne jest stwierdzenie, że podlegają modyfikacji samochody do Euro 2. Aktualnie przerobiłem E4.
A oto dane z dalszej eksploatacji samochodu - dla ciekawskich...

Silnik 430.
Trasa W-wa, Rzym, Wa-wa. ładunek w Exporcie 24,500 kg. Powrót arbuzy 26 ton.
Trasa 4600 km. Pustych 50km. zużycie 33,5 l/100km.

Trasa Rzeszów-Ploesti-22 tony. Ploesti - Milano 7 ton Milano- Wa-wa 6 ton. Trasa 4785km. Zużycie paliwa 26,4l/100 km.

Wnioski.
1. Im cięższe ładunki tym oszczędności są większe bo układ sam dozuje sobie większą ilość wody do zużycia.
2. Żadnych efektów ubocznych , prócz odrobinę zakopconej rury wydechowej ( myślę, że wychodząca zużyta " woda" wiąże cięższe elementy na spalinach....
3. Większa dynamika silnika i DUUUUUUŻOOOOO większa moc :)..

Samochód przejechał z instalacjami na wodę już 75000km. Średnia oszczędność porównywalna do poprzedniego zużycia na tym samym samochodzie 4l/100km.



Pozdrawiam.

_________________
Jeśli pomogłem, a robię to dla przyjemności - podziękuj.


Post Wysłano: 01 sty 2013, 13:31

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 23 maja 2010, 11:10
Posty: 113
GG: 1
Samochód: volvo, renault
Lokalizacja: południe RP

Cóż Panowie - jest zima i instalacja samochodu na wodę nie funkcjonuje. Samochód zaczął spalać paliwo normalnie i wróciły stare normy zużycia paliwa :x .

ps. Z HHO już się wiele osób przekonało po przebiegach 100 000 km, że wytwarzany pseudo wodór nie jest idealnym gazem, lecz gazem z małą domieszką KOH i w związku z tym już wielu moich kumpli "zafascynowanych" HHO już wymieniało turbiny i zżarte rury stalowe dolotowe i chłodnice powietrza.... A co z silnikiem??? i ile jeszcze pojeździ...
pozdrawiam

_________________
Jeśli pomogłem, a robię to dla przyjemności - podziękuj.


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 17 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: