Cytuj:
Zastanawiam się, kiedy co poniektórzy osiągną apogeum i zatracą zdolność w funkcjonowaniu mięśni zwieraczy.
Do września już niedaleko. Spokojnie.
Moze i nie daleko, ale sa emocje
. Caly czas niewiadoma jak nowy model bedzie wygladal, zapewne masa nowych rozwiazan, ktore albo okaza sie strzalem w 10 albo pudlem, kwestia czy nowe Volvo przebije Actrosa MP4 i wiele wiele innych kwestii.
Obiektywnie patrzac, to Volvo juz dlugo potrzebuje zmian, zwlaszcza kabiny na wieksza, bardziej funkcjonalna. Teraz wchodzi zupelnie nowy model, tak jak pisalem wyzej - wprowadza pewnie wiele nowosci, wiele rozwiazan, ktore sprawia ze albo Volvo potwierdzi ze jest liderem albo zalicza wpadke (oby nie!). Wchodzimy powoli w czasy, kiedy nastepuje skok technologiczny w motoryzacji ciezkiej i oczywiscie caly czas jest parcie na ekologie. Pierwsza ciezarowka "nowej ery" jest Actros MP4. Podobnie jak w Volvo, zastanawialismy sie jak on bedzie wygladal, jezdzil itp. Wprowadzaono kilka nowych rozwiazan, ktore podobno sa lepsze, ale czy rzeczywiscie to czas pokaze. I wg mnie Actros nie grzeszy uroda z zewnatrz, za to oferuje mega komfort w srodku, ale jak dla mnie to jest to samochod bez charakteru, bardzo nijaki.
Mimo ze normy coraz bardziej rygorystyczne i rynek wymagajacy, to jako zwolennik Volvo licze, a nawet jestem pewien, ze nowy model wprowadzi niemale zamieszanie, ze konstruktorzy i inzynierowie odwalili kawal dobrej roboty i ze nowe FH dlugo nie zostanie pobite i bedzie tak trwale i udane jak poprzednie generacje. Tego im zycze.