3 na 1 jakie zarobki?

Kategoria prawa jazdy nie jest wyznacznikiem zarobków.

Generalnie teraz zarobić przyzwoicie do cen jakie są w naszym kraju jest chyba wszędzie trudno.
Szkoda,że płaca nie jest adekwatna do wykonywanej pracy mam na mysli tutaj np.prace na solówce w dystrybucji,gdzie trzeba pociskać po 13 godz.i wiecej, ładować towar rozładowywać pilnowac jak oka w głowie towaru,dokumentów,uważać na szaleńców na drodze i można by tak wymieniać jeszcze dłuuugo.
Chociaż i takiej pracy szukałem 9 miesięcy.
Po ostatniej rozmowie z kierowcą z Torunia jeżdzącego zestawem,kiedy to naświetlił mi swoje zarobki to już wogóle się zastanawiam czy warto jeździć dużym(oczywiście oprócz samej przyjemności z jazdy i możliwości zwiedzenia wielu ciekawych krajów,odpoczynku wielotygodniowego od rodziny itp.)........a mam w planach zacząć egzamin na E.

mówię o pracy na solówce nie na międzynarodówce... Na miejscu zarób więcej niż 2.500 daj mi taką firmę od razu idę... nie wiem jak na czterooskach

Na 4 ośkach z tego co wiem podobno lipa.Teraz mniej roboty.
Czyli kolego DEMON mam wnioskować,że zarabiając 3.000 zł na solo wokół komina to nie warto pchać sie na dużego na zachód?Pytam bo nigdy nie jeździłem a jakie są zarobki to prawdy nie idzie sie dowiedzieć z opowieści bo albo zaniżaja albo zarabiaja po 10 tyś na miesiac.
Zdaje sobie sprawe,że na zachodzie dochodzą koszty utrzymania,ale wydawało mi sie ,że jestem wstanie cos odłozyc bo z 3 tys po odliczeniu moich opłat i kosztów dojazdu do firmy to cos koło 200 zł mi zostaje.
Pozdrawiam.

Kolego jak ktoś ci mówi, że na międzynarodówce zarabia więcej jak 5,5 tyś, to w/g mnie nie mówi prawdy.

Prawo jazdy napewno powieksze o kat.E bo uprawnień nigdy zawiele,a co do szukania pracy na zestawie na międzynarodówce faktycznie będę musiał sie grubo zastanowić.

Cytuj:

Kolego jak ktoś ci mówi, że na międzynarodówce zarabia więcej jak 5,5 tyś, to w/g mnie nie mówi prawdy.

i to w porywach bo średnia z całego roku nie wyjdzie taka, mając na uwadze firmy krajowe

Maciek wg mnie nie ma sensu pchać się na międzynarodówkę jak masz 3.000:) i codziennie w domu. U nas widzę w regionie z byciem co tydzień w domu to tak 3.500-4.200 z tego co dzwoniłem( bez szału) nie chwalę się teraz ale u nas z 5 się nie schodzi no ale wiadomo 2/2 dni:] więc też bez szału

Witam. Wbijając się w temat, zarobki w systemie 3/1 wahają się od 40 do 48euro za dzień tzw.dieta za dzień + podstawa i to bez znaczenia czy w dany dzień stoję czy jadę liczą się dni spędzone poza domem. Więc każdy może sobie szybko policzyć mniej więcej jaki wychodzi zarobek. Duży minus (piszę to z autopsji) to brak swojego samochodu co wiąże się z zabieraniem wszystkich maneli z auta,ale to kwestia do przyzwyczajenia. Drugim minusem jest to że nasze auta w ogóle nie są ściągane do kraju ze względu na to ze się to nie opłaca, spedycja (niemiecka założona przez Polaka) szuka kursu pod Polską granice, tam wymianka i busem do domu, ale są firmy dużo większe od mojej które busami bądź też autobusami. (Vos) ściąga kierowców do domu,jak dla mnie męczarnia. Do DEMONA jest w Przystajńi gdzieś koło Kłobucka firma SASTRANS spotkałem się z gościem na Niemczech z tej firmy mówił ze 60 euro dniówka, nie uwierzyłem, okazuje się ze to prawda, szefostwo ponoć jak złoto z tym ze nie wiem czy oni mają płaconą podstawę czytałem jakieś tam opinie na ich temat,na marginesie innych firma opinia o nich wychodzi b.dobrze.jak szukasz dalej czegoś to sprawdź sobie...aha, i niby ze chłopaki czekają po 6msc.na przyjęcie.Co do zarobków w PL to przepaść niesamowita a różnice są tak kosmiczne i do dziś zachodzę w głowę jak to jest możliwe...ja na busie do 3,5t (kat.b) zarabiałem 2500zl co prawda bez umowy bo sam jej nie chciałem,ale gość oferował to samo z umową...transport to temat rzeka.

To tak na rozluźnienie tematu.
Ostatnio gość z Sochaczewa na solo w kółkach PL-F-PL zawzięcie tłumaczył mi, że u niego w firmie za jedno kółko płaci 2 tysiące PLN. W skali miesiąca 8 tysięcy wszyscy jego kierowcy zarabiają.
Żyć nie umierać.

Podobnie jak Kwiatula rozmowa parkingowa autentyczna nie podróbka:Praca dotyczy się systemu 3/1 w Danii. Facet mówi że wyciągają około 9 tyś:D:D a za chwilę pierniczy jakie to on ma długi itp:D więc chyba coś nie hallo. Połowa ludzi z jakimi rozmawiam jak nie większość nie przyzna się ile zarabia. Bo jak to wygląda że facet po 40 z już jakimś większym doświadczeniem zarabia mniej niż gość który w transporcie dopiero kozy z nosa wyciąga:) Taka jest Polska mentalność:)

Cytuj:

Podobnie jak Kwiatula rozmowa parkingowa autentyczna nie podróbka:Praca dotyczy się systemu 3/1 w Danii. Facet mówi że wyciągają około 9 tyś:D:D a za chwilę pierniczy jakie to on ma długi itp:D więc chyba coś nie hallo. Połowa ludzi z jakimi rozmawiam jak nie większość nie przyzna się ile zarabia. Bo jak to wygląda że facet po 40 z już jakimś większym doświadczeniem zarabia mniej niż gość który w transporcie dopiero kozy z nosa wyciąga:) Taka jest Polska mentalność:)

DEMON, co lepsze to mi to tłumaczył szef.

Ciekawe gdzie on na ta Francję jeździł bo w miesiącu zarobić 8tys. wychodzi ze musiał zrobić 4 kółka (liczę pi razy drzwi ze msc.ma 4tygodnie.)więc jakieś bliskie strzały bez przerzutów, rozładunek gdzieś kawałek dalej załadunek i powrót innej opcji nie widzę. Ładowałem jakiś czas temu wodę gdzieś we Francji przyjechał gość na Lux.numerach okazało się ze Polak. Miał system 2/2 czyli dwa tyg.jeździł i dwa tyg wolnego,niby ze z kolegą na taki układ poszli non stop jednym autem w momencie jak jeden robił drugi miał wolne i odwrotnie...ponoć ponad 7 mają, numeru niestety nie udało mi się wyciągnąć bo niby nie maja przyjęć itd itd

Cytuj:

Podobnie jak Kwiatula rozmowa parkingowa autentyczna nie podróbka:Praca dotyczy się systemu 3/1 w Danii. Facet mówi że wyciągają około 9 tyś:D:D

Myślisz, że to jest nierealne ?

myślę że realne ale chyba przy zarobkach 9 tyś nie ma się długów prawda??:) albo ja jestem jakiś inny

Cytuj:

Ciekawe gdzie on na ta Francję jeździł bo w miesiącu zarobić 8tys. wychodzi ze musiał zrobić 4 kółka (liczę pi razy drzwi ze msc.ma 4tygodnie.)więc jakieś bliskie strzały bez przerzutów, rozładunek gdzieś kawałek dalej załadunek i powrót innej opcji nie widzę. Ładowałem jakiś czas temu wodę gdzieś we Francji przyjechał gość na Lux.numerach okazało się ze Polak. Miał system 2/2 czyli dwa tyg.jeździł i dwa tyg wolnego,niby ze z kolegą na taki układ poszli non stop jednym autem w momencie jak jeden robił drugi miał wolne i odwrotnie...ponoć ponad 7 mają, numeru niestety nie udało mi się wyciągnąć bo niby nie maja przyjęć itd itd

tak 7 na dwóch chyba:D

Powiem Ci tak. Jest jeszcze kilka firm gdzie dobrze zarobisz i będziesz dobrze traktowany...za granicą pod warunkiem ze Polaków będzie tam najmniej albo w ogóle. Ogólnie zarobek 7tys po 2 tyg na osobę to wielki śmiech na sali. ale jakby po 2 tyg miał tą 5 to jestem w stanie uwierzyć w taki układ.

sprzedam wam lepszą historie
weekend na parkingu ,sobota wieczór,jest alkohol ale impreza sie zaczyna i schodzą chłopaki na temat wynagrodzeń kto następny to ma coraz lepiej (także nie warto sie wychylać ) no i nadchodzi kres tego posiedzenia i jeden z tych co to ma dwa razy tyle co ci najsłabsi wyskakuje z tekstem do nich czy nie ma u nich przyjęć???

Ano są i tacy. Nie macie jakiegoś kontaktu,albo jakiś informacji na temat pracy w Norwegii,albo ogólnie na skandynawii ?

Ja mam informacje, że nawet tam za 2 tygodnie pracy nie zarobia się 5 tysia. Więc Ciebie chyba taka praca nie interesuje.