Strona 1 z 1 [ Posty: 16 ]
Autor
Wiadomość
Post Wysłano: 21 sie 2012, 0:30

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 21 sie 2012, 0:23
Posty: 3

witam kolegów jestem nowy na forum i swiezy jako kierowca od 1 tygodnia wiec prosze o wyrozumialosc

a wiec tak

wystartowałem o godzinie 7-30 rano doleciałem gdzies na zrzytke puzniej pojechałem gdzies na zaladunek i w sumie wyszlo mi 5 godzin i 7 min jazdyz przerwami oczywiscie
po zaladunku wystartowalem w kierunku zrzutki jechalem 2godz,58min i zrobilem 45min przerwy
po wykonanej przerwie jechalem dalej 4,28 min i zrobilem 15 minut po czym wjechałem na prom w tacho zaznaczyłem prom i wykonałem przerwe 2godziny po zjechaniu z promu przejechałem 19 minut i zatrzymałem sie na parkingu i robie przerwe 11godz. i teraz mam dylemat bo wedlug obliczen przecholowalem moze mi ktos to wytlumaczyc bo zgubilem sie a niechce miec klopotow

chciałbym zaznaczyc iz jak wjezdrzałem na prom tacho pokazywało mi ze przekroczyłem czas jazdy ale na wydruku mam wszystko razem niecałe 10 godzin wiec moglem niby do 10 przedluzyc a co z czasem pracy nie lapie juz tego wiem ze sie naucze ale zanim to nastopiprosze o pomoc


Post Wysłano: 21 sie 2012, 1:36
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 20 sie 2012, 22:57
Posty: 4
GG: 19612416
Samochód: Vw
Lokalizacja: Wysoka

Trudno mi się doliczyć ile tak naprawdę jechałeś czasu i nie napisałeś o której skończyłeś prace... Dziennie możesz mieć max 15h pracy zaczyna się ona od pierwszego ruszenia np. rano do czasu jak włączasz pauzę wieczorem bez względu na to czy był prom i ile miałeś postojów w ciągu tego dnia...


Post Wysłano: 21 sie 2012, 2:06
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 10 gru 2011, 15:14
Posty: 606
Samochód: TGL 12.250 tandem

Czas pracy przekroczyłeś, bo z tego co liczę to skończyłeś około północy... a mogłeś pracować max. do 22:30 :roll:


Post Wysłano: 21 sie 2012, 9:37

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 21 sie 2012, 0:23
Posty: 3

tak skonczylem ok 24 wieczorem


Post Wysłano: 21 sie 2012, 10:35
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 kwie 2005, 15:36
Posty: 6331
Lokalizacja: Wrocław

od rozpoczęcia jazdy i pracy do jej zakończenia w tym samym dniu nie możesz przekroczyć 13h przy odpoczynku 11h lub 15h przy odpoczynku skróconym.

czyli jak zacząłeś 7:30 powinieneś skończyć 20:30 lub 22:30 jeżeli po tym będziesz miał przerwę 9h.

i niezależnie czy w tym czasie miałeś 10h jazdy czy np. 5h samej (czystej jak ja to nazywam) jazdy.

wynika to z tego, że na dobę masz 11h odpoczynku dobowego. a 24h doby - 11h = 13h pracy. w tym czasie nie możesz przekroczyć 9h czystej jazdy lub 10h w przedłużonych czasie jazdy.
czyli od pierwszego ruszenia do ostatniego zatrzymania auta nie może upłynąć więcej niż 13h.

_________________
https://www.youtube.com/user/SzkolaTransportu/featured


Post Wysłano: 21 sie 2012, 12:24

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 17 mar 2008, 16:34
Posty: 712
Lokalizacja: SM

Cytuj:

czyli jak zacząłeś 7:30 powinieneś skończyć 20:30 lub 22:30 jeżeli po tym będziesz miał przerwę 9h.
Bez znaczenia, czy będzie robił przerwę 9h, czy też 11 lub więcej, zostanie zaliczona tylko dziewiątka ( koniec o 22:30).
_____________

Jak z taką wiedzą udało Ci się załapać pracę? Czy to aby nie będzie ostatni kurs?


Post Wysłano: 21 sie 2012, 17:47
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 21 gru 2010, 19:18
Posty: 277
GG: 11426561
Samochód: IVECO STRALIS (tandem)

Z tego co szybko przeczytałem to czas jazdy jest na pewno przekroczyłeś wiec i pracy tez... Skoro jestes nowy i zapewne na tarczy jeździsz nie karcie to notuj sobie swoje czynnosci i w tedy będzie ci łatwiej. Na cyfrówce jest łatwiej mozna sobie sprawdzić na wyświetlaczu ile masz pracy i jazdy. Zreszta przed każdym startem powinieneś sobie wyliczyć o której mozesz skonczyc czy to na normalnej pracy czy wydłużanej zeby potem pauze zrobic... tak jak w tym przypadku zaczałeś o 7:30 czyli musisz skonczyc tak aby do 7:30 następnego dnia zrobic pauze regularną albo skróconą.
Druga strona medalu ze byc moze jesteś poganiany przez pracodawce(norma na kraju) to jak nie wyrabiasz z czasem to podłóż drugą tarcze skoro musisz do jakiegos celu dojechac a potem wiadomo kosz. Jak te tarczke zobaczy pracodawca to na pewno sie nie ucieszy gorzej jak ITD. W tym przypadku to nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem tylko skołuj urlopówke i tarcza w kosz.


Post Wysłano: 21 sie 2012, 21:55

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 17 mar 2008, 16:34
Posty: 712
Lokalizacja: SM

Cytuj:
jak nie wyrabiasz z czasem to podłóż drugą tarcze skoro musisz do jakiegos celu dojechac a potem wiadomo kosz. Jak te tarczke zobaczy pracodawca to na pewno sie nie ucieszy gorzej jak ITD. W tym przypadku to nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem tylko skołuj urlopówke i tarcza w kosz.
Takiemu kierowcy chętnie bym osobiście jaja ukręcił. Wiesz dlaczego?


Post Wysłano: 22 sie 2012, 0:24
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 12 mar 2009, 20:52
Posty: 1364
Lokalizacja: BIA

Cytuj:
w tym samym dniu nie możesz przekroczyć 13h przy odpoczynku 11h lub 15h przy odpoczynku skróconym.
Jak pracowałem 15 godz. i zrobiłem pauze 11 i więcej to i tak zaliczone zostanie mi tylko 9 godz.? A 2 godz. które "wyszły" poza 24 godz. dobe kierowcy to jak są traktowane, to już nie pauza i jeszcze nie jazda / praca ?

_________________
Hello boss! Majkel...
Uśmiech Paryża 420dci, Ferrari Stralis 450, Robur MP2 1841, JelczNL 106 460, Kania R 450, Kania NG R 450, Iveco Stralis MY16 480 ...


Ostatnio zmieniony 22 sie 2012, 0:47 przez Jacoo, łącznie zmieniany 2 razy.

Post Wysłano: 22 sie 2012, 0:41
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 03 lis 2009, 18:59
Posty: 4071
GG: 1
Samochód: brak
Lokalizacja: Jawor

Cytuj:

Jak pracowałem 15 godz. i zrobiłem pauze 11 i więcej to i tak zaliczone zostanie mi tylko 9 godz.? czyli 3x po 15 godz. w 6 cyklach to max ?
Siedzisz na forum już "miljon" lat i dalej bredzisz o cyklach.
Tak zostanie zaliczone tylko 9h!!

Czy to tak ciężko pojąc, że okresem rozliczeniowym dla jednego kierowcy jest okres dwudziestu czterech godzin?
Cytuj:
A 2 godz. które "wyszły" poza 24 godz. dobe kierowcy to jak są traktowane
, to już nie pauza i jeszcze nie jazda / praca ?
Jako lenistwo :lol: Czyli odpoczynek, jednak nie ma on wpływu na początek kolejnego okresu, ani nie można go dodawać do poprzedniego(co innego odpoczynek tygodniowy, który zachodzi na inny tydzień).

_________________
1. forowicz Wagi Ciężkiej


Post Wysłano: 22 sie 2012, 0:50
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 12 mar 2009, 20:52
Posty: 1364
Lokalizacja: BIA

Nie lenistwo tylko taka robota, żadna to przyjemnosć odpoczywać o 30*C upale, ale głupota spedytorów jest chyba nie wyleczalna.

A co do cykli, okres między 3 rano w poniedziałek o 3 rano we wtorek mogę nazwać dobą kierowca będzie wiedział o co chodzi, ale dla większości ludzi dobra to
Cytuj:
okres pomiędzy godziną 00:00 jednego dnia i godziną 00:00 dnia następnego w danej strefie czasowej.
źródło:http://pl.wikipedia.org/wiki/Doba
Ale akurat nie doba, cykl czy jak tam zwał jest tu tematem sprawy :)

_________________
Hello boss! Majkel...
Uśmiech Paryża 420dci, Ferrari Stralis 450, Robur MP2 1841, JelczNL 106 460, Kania R 450, Kania NG R 450, Iveco Stralis MY16 480 ...


Post Wysłano: 22 sie 2012, 12:55
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 21 gru 2010, 19:18
Posty: 277
GG: 11426561
Samochód: IVECO STRALIS (tandem)

Cytuj:
Cytuj:
jak nie wyrabiasz z czasem to podłóż drugą tarcze skoro musisz do jakiegos celu dojechac a potem wiadomo kosz. Jak te tarczke zobaczy pracodawca to na pewno sie nie ucieszy gorzej jak ITD. W tym przypadku to nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem tylko skołuj urlopówke i tarcza w kosz.
Takiemu kierowcy chętnie bym osobiście jaja ukręcił. Wiesz dlaczego?
Zależy co ty masz na myśli ale wydaje mi sie ze chodzi ci o to ze napisałem tu prosty sposób na kombinacje... Też nie jestem za kombinacjami ale takie są niestety realia co albo pracodawca czy tam spedytor goni i trzeba tak robic zeby w razie kontroli było ok...


Post Wysłano: 22 sie 2012, 17:46

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 25 gru 2010, 23:04
Posty: 5095
Samochód: orange i grafitowy

Cytuj:
witam kolegów jestem nowy na forum i swiezy jako kierowca od 1 tygodnia wiec prosze o wyrozumialosc

a wiec tak

wystartowałem o godzinie 7-30 rano doleciałem gdzies na zrzytke puzniej pojechałem gdzies na zaladunek i w sumie wyszlo mi 5 godzin i 7 min jazdyz przerwami oczywiscie jakie były te przerwy ?
po zaladunku wystartowalem w kierunku zrzutki jechalem 2godz,58min i zrobilem 45min przerwy
po wykonanej przerwie jechalem dalej 4,28 min i zrobilem 15 minut po czym wjechałem na prom w tacho zaznaczyłem prom i wykonałem przerwe 2godziny po zjechaniu z promu przejechałem 19 minut i zatrzymałem sie na parkingu i robie przerwe 11godz. po tylu godzinach pracy wystarczy ci że zrobisz tylko 9 godzin przerwy i teraz mam dylemat bo wedlug obliczen przecholowalem moze mi ktos to wytlumaczyc bo zgubilem sie a niechce miec klopotow

chciałbym zaznaczyc iz jak wjezdrzałem na prom tacho pokazywało mi ze przekroczyłem czas jazdy ale na wydruku mam wszystko razem niecałe 10 godzin wiec moglem niby do 10 przedluzyc a co z czasem pracy nie lapie juz tego wiem ze sie naucze ale zanim to nastopiprosze o pomoc
masz przekroczony zrówno czas pracy jak i czas jazdy.
jak koledzy pisali wcześniej po rozpoczęciu pracy o 7,30 powinienec najpóźniej o 22,30 rozpocząć przerwę.
niewyjaśniona pozostaje ilość jazdy na samym początku tam gdzie napisałeś że jechałeś 5 godz i 7 minut.

_________________
nie cytuję postów innych użytkowników :idea:


Post Wysłano: 23 sie 2012, 9:53
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 14 lut 2006, 12:29
Posty: 1368
Lokalizacja: Ostrów Wlkp.

Cytuj:
swiezy jako kierowca od 1 tygodnia wiec prosze o wyrozumialosc
A niby dlaczego? czy obowiązują Ciebie inne przepisy niż kierowców którzy są bardziej doświadczeni?

Dla mnie to partactwo i nic więcej.

Jak pisał zzx masz przerobiony czas pracy i jazdy.
Cytuj:
Druga strona medalu ze byc moze jesteś poganiany przez pracodawce(norma na kraju) to jak nie wyrabiasz z czasem to podłóż drugą tarcze skoro musisz do jakiegos celu dojechac a potem wiadomo kosz
Brawo, udzielasz takich kretyńskich "porad" człowiekowi który nie zna podstaw swojej pracy. Zastanów się pięć razy zanim następnym razem coś takiego napiszesz, ledwo wsiadł za kierownicę a Ty mu serwujesz takie rady, następnym razem wsiądzie i prze.[wycenzurowano] cały kraj. Pewne rzeczy robi się z głową, a przede wszystkim trzeba wiedzieć jak robić, i jakie są tego konsekwencje, z czego kolega nie zdaje sobie sprawy bo widać że jest zielony w tym temacie.


Post Wysłano: 23 sie 2012, 10:14

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 17 mar 2008, 16:34
Posty: 712
Lokalizacja: SM

Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
jak nie wyrabiasz z czasem to podłóż drugą tarcze skoro musisz do jakiegos celu dojechac a potem wiadomo kosz. Jak te tarczke zobaczy pracodawca to na pewno sie nie ucieszy gorzej jak ITD. W tym przypadku to nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem tylko skołuj urlopówke i tarcza w kosz.
Takiemu kierowcy chętnie bym osobiście jaja ukręcił. Wiesz dlaczego?
Zależy co ty masz na myśli ale wydaje mi sie ze chodzi ci o to ze napisałem tu prosty sposób na kombinacje... Też nie jestem za kombinacjami ale takie są niestety realia co albo pracodawca czy tam spedytor goni i trzeba tak robic zeby w razie kontroli było ok...

Twoje myślenie jest krótsze niż krótkie. Kilometry na tacho nie będą zgadzać Ci się z kilometrami z tarczki. Bardzo łatwo do tego dojść. Na miejscu pracodawcy wysłałbym Cię PKSem do domu. Należy eliminować takich kierowców jak Ty ( jeżeli masz uprawnienia :lol: ) . Co za debilizm.

Nie spotkałem się z super zajebistym poganianiem kierowcy, co najwyżej spotkałem się ze zbyt częstym pauzowaniem, w chuja leceniem. A potem nigdzie nie można zdążyć... Ciekawe, że jak przychodzi piątek, to nagle wszyscy bardzo szybko się ruszają i z niczym nie mają problemu.


Post Wysłano: 24 sie 2012, 15:52
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 21 gru 2010, 19:18
Posty: 277
GG: 11426561
Samochód: IVECO STRALIS (tandem)

Twoje myślenie jest krótsze niż krótkie. Kilometry na tacho nie będą zgadzać Ci się z kilometrami z tarczki. Bardzo łatwo do tego dojść. Na miejscu pracodawcy wysłałbym Cię PKSem do domu. Należy eliminować takich kierowców jak Ty ( jeżeli masz uprawnienia :lol: ) . Co za debilizm.

Nie spotkałem się z super zajebistym poganianiem kierowcy, co najwyżej spotkałem się ze zbyt częstym pauzowaniem, w ch** leceniem. A potem nigdzie nie można zdążyć... Ciekawe, że jak przychodzi piątek, to nagle wszyscy bardzo szybko się ruszają i z niczym nie mają problemu.[/quote]

Spokojnie kolego nie napisałem przeciez ze ja tak robie bo nie jestem za tego typu przekrętami.
Tu nie chodzi o super poganianie kierowców ani o jazde przez cały kraj na drugiej tarczy tylko o to ze konczy ci sie czas pracy o 20 a o 22 masz załadunek to logiczne ze musisz cos zrobic zeby dojechac na ten załadunek co wiecej(pauza=9h) o 5 musisz ruszyc bo na 10 masz byc na rozładunku. A jeśli chodzi o km to piszesz je przed włożeniem tarczy(na rozpoczęcie pracy) i po wyciągnieciu(na zakonczenie pracy) tarcza jest przypisana do kierowcy i jego czynności w dniu a nie do samochodu.


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Strona 1 z 1 [ Posty: 16 ]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 105 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: