Jazda po mieście - jakie stawki?

Witam.

Jakie są stawki i jak są naliczane przy rozwozie art. spożywczych po mieście pojazdem Iveco 35c13 (chłodnia)? Mowa o pracy dla firmy, która daje towar do rozwiezienia po sklepach znajdujących się w obszarze miasta. Przyznam, że nie wiem jaką cenę zasugerować więc proszę o pomoc.

Pozdrawiam
Paweł

Jakie są konkretnie pieniądze na dziś to się nie orientuję.
Typy rozliczeń z jakimi się spotkałem:
- za trasę - czyli tak jakby dniówka.
- za stopa - czyli od każdego punktu - tu raczej kurierka, ale w dystrybucji też się spotkałem
- połączenie obu powyższych - przy dystrybucji na większym obszarze np. po województwie, lub gdy dostawy były w dużej odległości od firmy.
- od przewiezionej/ dostarczonej masy towaru - ale tu w przypadku 3,5t wiadomo czym się ryzykuje oprócz połamania auta.

Cytuj:

Jakie są konkretnie pieniądze na dziś to się nie orientuję.
Typy rozliczeń z jakimi się spotkałem:
- za trasę - czyli tak jakby dniówka.
- za stopa - czyli od każdego punktu - tu raczej kurierka, ale w dystrybucji też się spotkałem
- połączenie obu powyższych - przy dystrybucji na większym obszarze np. po województwie, lub gdy dostawy były w dużej odległości od firmy.
- od przewiezionej/ dostarczonej masy towaru - ale tu w przypadku 3,5t wiadomo czym się ryzykuje oprócz połamania auta.

"za trasę" tzn. chodzi Ci o to, że mówią ile jest punktów i ile km przejedziesz i na podstawie tego określasz im kwotę albo oni tobie?
Z tego co piszesz chyba najlepiej ustalić sobie z taką firma stawkę za km + stawka za stopa. Sądzę, że chyba tak jest najkorzystniej.

Rozumiem, że jeździłeś kiedyś w takiej dystrybucji... da się z tego wyżyć ?

Miałem na myśli, że współpracując na stałe z firmą dostajesz stałą "dniówkę" za podstawienie samochodu i wykonanie dostaw. A czy pkt jest 5, 8 czy 20 to zależy od dnia. Przy niedużych różnicach w kilometrach, niedużym terenie do ogarnięcia i rozsądnym czasie pracy taki system może być wart przemyślenia.

Sposób rozliczania się to jedno, najważniejsza jest różnica między przychodami a kosztami
Oczywiście dużo zależy od tego czy idziesz do firmy negocjować, czy po prostu przyjąć ich warunki.

z tą dniówką to jest dobrze jak masz codziennie podobną ilość km i punktów.... w przeciwnym czasie może się okazać że będziesz jeździć po kosztach albo będą Ci auto przeładowywać.

jaki Twoim zdaniem jest najlepszy system naliczania stawki przy takiej dystrybucji w mieście???
Jak dla mnie to chyba stawka za kilometr + stawka za punkt.

Możesz też dogadać się na jakiś procent wartości wywiezionego towaru.

Cytuj:

Możesz też dogadać się na jakiś procent wartości wywiezionego towaru.

z tym jest jeszcze gorzej, bo dadzą Ci np towar za 10. 000 za 1,7 % czyli 170 zł, a rozwiezenie jego zajmie Ci 100 km + dojazd do domu i wyjdzie Ci ze w tym dniu zarobisz na czysto 90 zł. Niezbyt optymistyczne, jak na własną firmę

Cytuj:

Cytuj:

Możesz też dogadać się na jakiś procent wartości wywiezionego towaru.

z tym jest jeszcze gorzej, bo dadzą Ci np towar za 10. 000 za 1,7 % czyli 170 zł, a rozwiezenie jego zajmie Ci 100 km + dojazd do domu i wyjdzie Ci ze w tym dniu zarobisz na czysto 90 zł. Niezbyt optymistyczne, jak na własną firmę

To procent + zwrot kosztów paliwa

Cytuj:

Cytuj:

Cytuj:

Możesz też dogadać się na jakiś procent wartości wywiezionego towaru.

z tym jest jeszcze gorzej, bo dadzą Ci np towar za 10. 000 za 1,7 % czyli 170 zł, a rozwiezenie jego zajmie Ci 100 km + dojazd do domu i wyjdzie Ci ze w tym dniu zarobisz na czysto 90 zł. Niezbyt optymistyczne, jak na własną firmę

To procent + zwrot kosztów paliwa

To już lepiej, ale ja jak narazie spotkałem się tylko ze firma oferowała sam procent... nie było mowy, aby płacili jeszcze stawkę za paliwo.

A może ryczałt od dnia pracy. Jeżeli to typowa jazda po mieście w stylu 15-20 pkt i 150km. Wg mnie najkorzystniej dla Ciebie i zlecającego. Jeżeli obydwie strony będą uczciwe.

km plus za pkt. Stawka za km zwrot twoich kosztow a stawka za pkt twoj zarobek. Cyferki ustal sobie z firma. Moim zdaniem tak bylo by najkorzystniej. Ale znajac zycie kolorowo tak nie bedzie. Najlepiej dogadaj sie z nimi ze jeden dzien na probe i potem negocjuj. Nie sadze zebys umowe podpisywal z nimi.

Ryczałt jest bezpieczny ale musiałby ustalić tonaż bo by mu busa złamali. Najlepiej uczciwa stawkę ile pracujesz tyle zarabiasz. Maja ruch w interesie to i ty zarobisz nie,mniej. Zleceniodawca ma jako taki komfort ze nie przepłaca i nie liczy kasy ile wydaje na transport. Transport niestety jest uzależniony od handlu, a w twoim przypadku wręcz przylepiony bo to dystrybucja.

Dzięki panowie za wypowiedzi, dużo mi one dały.

Mam jeszcze parę pytań, takich dość istotnych. Czy przewożąc żywność oprócz "książeczki czystości kontenera" muszę posiadać jeszcze jakieś tego typu dokumenty?
Proszę jeszcze o informacje, jak to wygląda z Inspekcją Transportu Drogowego czy często oni zatrzymują dostawczaki i należy bać się że będzie konieczność wjechania na wagę? Pytam, bo mało jaki dostawczak nie jedzie przeładowany.

Co do ITD maja prawo cie zatrzymać wiec z tym się powinieneś liczyć. Jednak zadziej zatrzymują niż ciężarówki.

Cytuj:

Co do ITD maja prawo cie zatrzymać wiec z tym się powinieneś liczyć. Jednak zadziej zatrzymują niż ciężarówki.

ok, a co do tych dokumentów to orientujesz się w temacie?