No i stało się, Maniuś odjechał wczoraj z nowym właścicielem do Zamościa.
Może ktoś powie, że głupi jestem, ale przywiązałem się do tego auta i było mi cholernie szkoda jak odjeżdżał, no ale cóż..
Manik wiernie służył nam ponad 5 lat i zakończył karierę w naszej firmie z przebiegiem 1 555 813 km, nigdy nas nie zawiódł, nigdy nie mieliśmy żadnej awarii w trasie, zawsze będę go miło wspominał i mam nadzieję, że kiedyś nadarzy się okazja, żeby go zobaczyć.
Ostatnie zdjęcia jakie mu zrobiłem
Proszę moderatorów o nie usuwanie tematu, niech zostanie na pamiątkę