Transport kontenerów

Cytuj:

Jak nie ma warunków na rozładunek to muszą jakoś rozładować, to nie wina kierowcy że nie mają czym rozładować.

Jak to mówią musi to na Rusi, kierowca jak dostaje kwity na dwa kontenery (czyt. dwa tematy) to w 99% na jednym z listów przewozowych jest napisane, że wymagają kontener na tyle naczepy, jeśli na liście nie ma wzmianki o tym to ok,, bierzesz na przód i klienta problem przy rozładunku, inaczej to kierowca musi świecic oczami, bądź jego szef który tak kazał kontenery zabrać, albo zostaje opcja przełożenia kontenerów co czasem wiąże się z jeżdżeniem i szukaniem sprzętu który będzie w stanie to zrobić

Cytuj:

Podobnież bida na puszkach a tu takie autka Jedna stacjonuje czasem przy trzecim rondzie na stacji orlen w ruszkach trasa sochaczew-płońsk, nie raz po pięć sztuk idzie w strone wyszogrodu jedna za drugą.

To się P. Szczęsnego zapytaj jak jeżdżą na tacho i poco im 5-cio osiowe naczepy . Jak popłacili za wagi to taniej było kupić nowe naczepy
Był gdzieś na forum link do stron ITD jak przynajmniej jedną Scanie złapali jak objeżdżała bokiem krokodyli i za dwa tematy bodajże nałożyli karę 50 lub 70 tyś złoty.

Co do rozładunków dwudziestek, bywa że trzeba jechać gdzieś na depo/firmę/do kowalskiego przestawić kontenery. Bo inaczej nie chcą rozładować.
Kiedyś miałem taki przypadek dostałem papiery a w papierach napisane że oba kontenery mają stać z tyłu do rozładunku

Znam pewną znajomą firmę z mojego rejony ciągającą puszki i nie tylko, na każdym aucie naklejka euro 5 nawet na dafie 95 xf. Niemiaszek go zatrzymał i pokazywał że euro 5 ma inny dach Kilka telefonów i cała firma znów na e3, sporo firm z sochaczewa spore kary dostała za różne manewry. Kirowcy z puszek coś mi ostatnio gadali że niemcy dobierają sie do aut z puszkami zwłaszcza na landach.

Cytuj:

Kirowcy z puszek coś mi ostatnio gadali że niemcy dobierają sie do aut z puszkami zwłaszcza na landach.

Dziwisz się że dobierają się do dupy, jak taki "margines" goni na landach na odcięciu nawet przez wiochy w nocy i ludziom tarabanią pod oknami kontenerówki zwłaszcza z pustymi puszkami . To potem robią akcje.
Przez takich geniuszy potem na wioskach stawiają ograniczenia prędkości do 30km/h dla ciężarówek

Co do transportu dwóch tematów, niby z portu nie wyjedzie z dwoma tematami jak jest przeładowany. To wyciagaja dwoma samochodami jadą w pewne miejsce przełożyć drugi kontener na jeden samochód a potem patrzy się jak to wszystko trzeszczy na zakrętach

Miałem akcje z nimi gdy byłem robić FH na landówce, może z 50km do hamburga. Ishift staną po prostu na poboczu, expresowo doleciałem z PL o dziwo nie holowali go była 4-5 rano przejeżdżał passat kombi z zielonym paskiem i białym napisem, zwolnili popatrzyli i pojechali Mineło z 40min kończyłem przekładać widełki do nowej kasety podjechali znowu, ale jak na nich to grzecznie postali z pół godziny za naczepą, uprzejmie poprosili żeby nie porozlewać oleju i nie zostawić śmieci, zrobiło się jasno i odjechali.

Za to madziary kiedyś na awarii myślałem że nas pozamykają.

Widocznie chłopaki spod Hamburga są w porządku, bo np z słynnego Perleberga by pewnie już dawno wezwali serwis z holownikiem. Tak tam się czepiają stanu technicznego ciężarówek, byle powód aby wysłać na przegląd a potem na serwis

Cytuj:

potem na serwis

Jak by tam coś komuś to drogę do hamburga znam

Cytuj:

Dziwisz się że dobierają się do dupy, jak taki "margines" goni na landach na odcięciu nawet przez wiochy w nocy i ludziom tarabanią pod oknami kontenerówki zwłaszcza z pustymi puszkami . To potem robią akcje.
Przez takich geniuszy potem na wioskach stawiają ograniczenia prędkości do 30km/h dla ciężarówek

Przestań przeżywać, najpierw jakieś geniusze musieli wpaść na to żeby tamtędy jeździć bo jest taniej i za taniej można pojechać i to do nich powinno się mieć pretensje.
a jak ktoś lubi jechać 6H do hamburga z granicy to może sobie i 40 jechać całą drogę

Cytuj:

Cytuj:

potem na serwis

Jak by tam coś komuś to drogę do hamburga znam

Oczywiście zaprzyjazniony serwis z BAG czy POLIZEI

Ciekawe czy ci geniusze którzy to wymyślili żebyś jeździł landami a nie autostradą to kazali tobie jeżdzić na odcięciu po landach.
Sam się rękoma i nogami podpisuje żeby wprowadzili jakieś zakazy lub opłaty na landach i wszystko wróciło do normalności.
Podziękuj między innymi panom z Sochaczewa że zepsuli stawki, bo będą jeździć landami zamiast autostradą
Jak byś jeździł normalnie przez wiochy to do dnia dzisiejszego jeździłbyś powiedzmy 60 km/h a nie 30 km/h

Cytuj:

Podziękuj między innymi panom z Sochaczewa że zepsuli stawki, ...

Tylko, żebyśmy "my" popsuli te stawki, to wcześniej też ktoś to musiał zrobić i również dobrze mogłeś być to TY, ale teraz upierasz się że to wszystko wina Tych z WSC. Nie bronie ich bo mój ojczulek przejeździł 15 lat na puszkach i wiem jakie są realia, ale nie raz słyszałem że firma Y schodzi ze stawki, później firma X i kolejno firma Z za najmniejszą stawkę bierze robotę, więc ktoś to musiał zapoczątkować i przestańcie robić z siebie takich świętych bo zapewne nie raz zszedłeś ze stawki aby tylko jakoś dotrwać do tego 10-tego, takie są realia transportu kontenerów i nie zaprzeczaj, bo zawsze pieprzysz jaki to jesteś wspaniały, wszystko zganiasz na innych, tak aby własną d**ę mieć czystą.

Pozdrawiam, Wielkiego Znawce MANA.

[MAN]

Kamil FH tak sie składa że wole siedzieć tydzień w domu i czekać na robotę na wschód nisz dupę ruszyć i pojechać na kraj i dołożyć do tego interesu.
Myśl sobie co chcesz nigdy nie pojechałem za niszą stawkę tylko po to żeby jakiś kurs dostać. Moje informacje są od ludzi z którymi się spotykam. Ostatnio rozmawiałem na temat kontenerów z byłym kierowcą z Sochaczewa który jezdził na puszkach pięć lat, Teraz jeździ plandeką na wschód robi dwie trasy w miesiącu i się śmieje z chłopaków na puszkach którzy muszą zrobić z trzy Warszawy w tygodniu aby wyjść na swoje.
I nie od jednej osoby słyszałem jaki jest kołchoz i system pracy w Sochaczewie i okolicach, nawet to widać pa autach na jakich blachach jeżdzą do HH

Co do jazdy landami to mnie konkurencja zmusiła jakieś trzy lata temu, bo jeżdżąc autostradą za te stawki to wogóle bym dokładał do interesu

WSC to są w ogóle asy. W domu w sobotę, a wyjazd w niedzielę o 14, bo przecież o 22 trzeba być już na granicy. Chore tematy są na puszkach i na pewno nie chciałbym wrócić. W każdym razie na pewno nie na relacje HH-PL. Już wolę codziennie ciągać plandekę i zapinać pasy, ale za to jeździć jak człowiek i w nocy spać, a nie jak oszołom 3 godziny snu na dobę i nie gasić silnika.

Kamil FH - daj spokój, sam dobrze wiesz jak jest, a każdy kto choć trochę poznał realia, dobrze wie co się w Sochaczewie i okolicach dzieje, np. patrz dwa posty wyżej. Ja tylko potwierdzę, a takich jak ja będzie jeszcze kilkudziesięciu.
Niby dlaczego WSC praktycznie w HH nie pauzują? Dla większości z nich pauza to oczekiwanie na kolejną puchę w punkcie poboru. Ile razy była sytuacja, że dla jadących "normalnie" roboty przez 3 dni nie było a WSC walili jeden za drugim dzień w dzień? Oczywiście to uogólnienie, ale podziękować możesz tym co zaczęli to w waszych rejonach praktykować.

Najlepiej widać kto psuję tą robotę i stawki jak niema roboty. Wtedy widać kto stoi a kto jeździ w tym czasie tam i z powrotem
Jak ma być normalnie jak ja stwierdzę że na tacho nie dojadę, zawsze się ktoś znajdzie co do jedzie np: z HH do Mławy na rano
Potem pretensje że ktoś nauczył że wszystko jest na wczoraj i będzie na rano na miejscu

Cytuj:

Kamil FH - daj spokój, sam dobrze wiesz jak jest, a każdy kto choć trochę poznał realia, dobrze wie co się w Sochaczewie i okolicach dzieje, np. patrz dwa posty wyżej. Ja tylko potwierdzę, a takich jak ja będzie jeszcze kilkudziesięciu.
Niby dlaczego WSC praktycznie w HH nie pauzują? Dla większości z nich pauza to oczekiwanie na kolejną puchę w punkcie poboru. Ile razy była sytuacja, że dla jadących "normalnie" roboty przez 3 dni nie było a WSC walili jeden za drugim dzień w dzień? Oczywiście to uogólnienie, ale podziękować możesz tym co zaczęli to w waszych rejonach praktykować.

Wiedzieć wiem co się dzieje, ale to że teraz Sochaczew jeździ na zaniżonych stawkach, to nie znaczy w ogóle że oni to zaczęli robić.

W wsc każdy puszki targa, bardzo dużo ma po jednym aucie na osiedlu mam trzech takich... Puszek jest u nas pełno, zwłaszcza wypełzają w niedzielę wieczorem.Więc napewno są tacy jadący za czapkę śliwek, kolego KamilFH wystarczy popatrzeć co się dzieje w weekendy na orlenie w ruszkach, pod agromaxem, na dukacie i ile tego po podwórkach stoi wszędzie puszki.

Ile razy była w HH sytuacja, że się czekało na puchę, a tu "cebulorz" ( peace ) przyjechał i zaraz wyjechał. Tak jak mówiłem, kto jeździł chociażby tam, dobrze wie jak to wygląda.

Gadanie takie, żę Sochaczew tak jezdzi. Za te same stawki i w tym samym czasie lata Gdynia, Mława i reszta. Kto nie kombinuje ten nie ma.

Pewnie ... nie ma reguły czy to z tej części polski czy z tamtej ... jak ktoś jest głupi i nie potrafi policzyć prostych równań, żeby wyjść na swoje to jeździ za psie pieniądze albo jak to mówią za worek buraków i sam sobie bat na dupę kręci tylko dlaczego odbiera przy tym chleb i w miarę normalne zarobki innym? Wszędzie są świnie co zaglądają w koperty kto skąd robote ma i gdzie potem i wozi po kosztach włażąc w dupę spedytorom ... tak to u nas w polsce jest

zna ktoś tą firmę?
http://www.youtube.com/watch?v=Ni0qBBUy ... el&list=UL