Autor
Wiadomość
Post Wysłano: 21 gru 2011, 12:57
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 22 lip 2009, 18:38
Posty: 391
GG: 5115038
Samochód: ładny
Lokalizacja: WLKP(PL)

Cytuj:
Cytuj:
(...) niektórzy robia po 35-40 i więcej punktów od rana do wieczora, a tego się nie da zrobić zgodnie z ograniczeniami jakie obowiązują pojazdy pow 3,5 t.
No to zrobią to 2 auta, nie jedno.
Chodzi o to, żeby zrobiło to jedno auto, a niektórzy dalej z uporem maniaka będą twierdzić że chore przepisy o czasie pracy powinny dotyczyć również pojazdy dostawcze poniżej 3,5t (a może nawet i przedstawicielom handlowym chcieliby wsadzić tachografy)

_________________
Nightcrawler


Post Wysłano: 21 gru 2011, 21:35
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 26 lut 2006, 19:03
Posty: 1152
GG: 13363123
Samochód: DAF
Lokalizacja: Żywiec

Co jest chorego w tych przepisach? to że nie pozwalają jeździć z zapałkami w oczach?

_________________
http://www.youtube.com/watch?v=JaABO0GSHvg

http://www.youtube.com/watch?v=eAfp3mZD ... ature=plcp


Post Wysłano: 22 gru 2011, 21:25
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 12 wrz 2008, 20:27
Posty: 493
Samochód: Iveco Stralis AT440S43 T/P
Lokalizacja: okolice Korycina, podlaskie, PL

Cytuj:
Chodzi o to, żeby zrobiło to jedno auto, a niektórzy dalej z uporem maniaka będą twierdzić że chore przepisy o czasie pracy powinny dotyczyć również pojazdy dostawcze poniżej 3,5t (a może nawet i przedstawicielom handlowym chcieliby wsadzić tachografy)
DeviC3, czy Ty wiesz, po co w ogóle zostały wprowadzone przepisy regulujące czas pracy kierowców zawodowych?

_________________
Janusz Kastyk
Ahoj, przygodo! :) Przygodo... ahoj?
Wiozę się pomału...
http://truckmapa.wagaciezka.com - mapa dla ciężarówek


Post Wysłano: 23 gru 2011, 9:03
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 22 lip 2009, 18:38
Posty: 391
GG: 5115038
Samochód: ładny
Lokalizacja: WLKP(PL)

Pamiętajcie, że caly czas chodzi mi o wprowadzenie tych przepisów dla poj. poniżej 3,5t, bo widzę że się gubicie.

_________________
Nightcrawler


Post Wysłano: 23 gru 2011, 10:16
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 kwie 2005, 15:36
Posty: 6331
Lokalizacja: Wrocław

Cytuj:
...a niektórzy dalej z uporem maniaka będą twierdzić że chore przepisy o czasie pracy powinny dotyczyć również pojazdy dostawcze poniżej 3,5t (a może nawet i przedstawicielom handlowym chcieliby wsadzić tachografy)
561/2006:
"Artykuł 2
1. Niniejsze rozporządzenie ma zastosowanie do przewozu
drogowego
:
a) rzeczy, gdy dopuszczalna masa całkowita pojazdów
łącznie z przyczepą lub naczepą przekracza 3,5 tony; lub
b) osób, pojazdami skonstruowanymi lub trwale przystosowanymi
i przeznaczonymi do przewozu więcej niż
dziewięciu osób łącznie z kierowcą."


czy w tym rozporządzeniu będzie DMC 3,5t czy 2,8t, czy też 1t (9 osób, 7,5, czy 4) nic nie zmieni to: "do przewozu rzeczy/osób".

_________________
https://www.youtube.com/user/SzkolaTransportu/featured


Post Wysłano: 27 gru 2011, 23:35
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 12 wrz 2008, 20:27
Posty: 493
Samochód: Iveco Stralis AT440S43 T/P
Lokalizacja: okolice Korycina, podlaskie, PL

Cytuj:
Pamiętajcie, że caly czas chodzi mi o wprowadzenie tych przepisów dla poj. poniżej 3,5t, bo widzę że się gubicie.
Ja się gubię? :)

Czy kierowcy, zapieprzający busami po 20 godzin na dobę, nie są kierowcami zawodowymi?

Gdyby nie wprowadzono tych przepisów dla kierowców większych aut, dalej zapieprzalibyśmy jak Ci mniejsi bracia. Teraz mamy czas na spanie. Bo celem wprowadzenia ograniczeń czasu pracy kierowców była (tu cytat z rozporządzenia):
Cytuj:
poprawa warunków socjalnych pracowników objętych jego zakresem, a także ogólna poprawa bezpieczeństwa drogowego
Czy uważasz, że normalnym jest, gdy jeden kierowca (czy jedno auto, jak wolisz), obrabia 50 punktów lub 20 tys. km miesięcznie z językiem na brodzie i bez życia osobistego? Czy nie lepiej byłoby, gdyby wykonało to 2 kierowców/2 auta za tę samą cenę?

Mocno wierzę, że rynek pracy i usług by się nie zawalił.

_________________
Janusz Kastyk
Ahoj, przygodo! :) Przygodo... ahoj?
Wiozę się pomału...
http://truckmapa.wagaciezka.com - mapa dla ciężarówek


Post Wysłano: 23 sie 2012, 18:04

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 23 sie 2012, 16:57
Posty: 11
Samochód: ducato

Czasami człowiek jest zmuszony przeładować auto. Kupując towar ważący 1tone na palecie trzeba po ten towar pojechać, koszta pojechania to 70zł paliwa w obie strony. Auto ładowności 1,5t. Koszt paliwa trzeba doliczyć do ceny towaru. Ciekaw jestem ilu weźmie tylko 1 tonę, a ilu jak ja 2 tony.

Spotykam tez konkurencję, która bierze 3-4 tony na Iveca Daily czy Transity Jumbo do 3,5t. Puki co są górą finansowo ale ja wolę nie ryzykować.


Post Wysłano: 23 sie 2012, 19:07

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 15 cze 2011, 23:31
Posty: 184
GG: 3477552
Samochód: MAN 12.224 Sprinter 412 Atego 1528

Tylko te Iveca i transity są przygotowane technicznie na takie ładunku tylko maja zmniejszone dmc. mówisz o tym tylko dlatego ze twoje ducato nie wytrzyma 3 ton inaczej jeździł byś tak samo to Polska :)


Post Wysłano: 12 paź 2012, 18:54
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 26 sty 2011, 17:50
Posty: 237
GG: 636485
Samochód: FH12
Lokalizacja: Białystok

Koledzy może ktoś się orientuje jakie kary są u Niemca za przeładowanie busa konkretnie auto-lawety ? I jak to naliczają od każdych 100kg ? I kończy się tylko na mandacie czy robią jeszcze jakieś problemy ?


Post Wysłano: 12 paź 2012, 19:16
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 06 sty 2010, 13:31
Posty: 28
GG: 428634
Samochód: mercedes 2553
Lokalizacja: Grodzisk Wlkp.

Cytuj:
Koledzy może ktoś się orientuje jakie kary są u Niemca za przeładowanie busa konkretnie auto-lawety ? I jak to naliczają od każdych 100kg ? I kończy się tylko na mandacie czy robią jeszcze jakieś problemy ?
Duże, i nie popuszczają. Po takich mandatach wielu się uczy.


Post Wysłano: 13 paź 2012, 4:32
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 29 wrz 2011, 5:04
Posty: 463
GG: 1
Samochód: Daihatsu Sirion
Lokalizacja: Glasgow

Cytuj:
Co jest chorego w tych przepisach? to że nie pozwalają jeździć z zapałkami w oczach?
Chore jest to, że przepisy zakładają, że wszyscy z nas to oszuści. I dlatego nie zezwalają na żadną elastycznosć. Własciwie to czasem nawet utrudniają życie - bo nie mogę jechać wtedy, kiedy jestem wypoczęty, tylko muszę wtedy kiedy mini-hitler zarządził. A innym razem znowu musze spać jak mi się nie chce, a potem będę musiał jechac jak mi się będzie chciało... A do tego kary jakie muszą płacić kierowcy za jakieś drobne naruszenia są większe niż konsekwencje które może ponieść np. farmaceuta który pomyli leki!

Ja od kiedy wróciłem z ciężarówek na busy w ogóle nie tęsknię za tachografem. Szefa mam z głową, trasy są planowane fajnie, a poza tym ma zaufanie do kierowców i jeśli chodzi o to, kiedy mam stanąć na przerwę, ostateczna decyzja zawsze należy do mnie. Jak mówi szef: "lepiej później w tym życiu, niż przedwcześnie w następnym". Ale oczywiście nie wszyscy szefowie są tacy, i jak czasem spotykam na tunelu naszych którzy nie umieją kluczykiem trafić w drzwi i śpią w wagonie na stołach, to rozumiem potrzebę wprowadzania pewnych ograniczeń. Ale nie takich bełkotliwych jak obecne.

Ja bym był bardzo zadowolony, gdyby przepisy wyglądały tak:
- kierowca nie moze jechać więcej niż 12 godzin dziennie
- kierowca nie moze jechać więcej niż 5 godzin non stop.
- przerwa ma wynosić minimum piętnaście minut na każde trzy godziny jazdy i nie może być wzięta wczesniej niż w godzinę po rozpoczęciu jazdy i nie później niż godzinę przed zakończeniem jazdy. .

- kierowca ma mieć minimum 10 godzin wolnego na dobę, w tym minimum 9 godzin non-stop
- kierowca ma mieć minimum dobę wolnego na tydzień
- kierowca ma mieć minimum 7 dób wolnego na miesiąc.

Żadnego odrabiania, żadnego obliczania, żadnego trzymania tarczek (mamy XXI wiek, cyfrowe tachografy juz tu są, wystarczyłoby je tylko zrobić porządnie :P)

Konkretne liczby oczywiscie do ustalenia, można by to zróznicować dla większych i mniejszych pojazdów.

Zaletą tego rozwiązania byłyby:
- prostota
- elastycznosć (ja np. lubię mieć dwa dni wolne rozbite jeden od drugiego, jakbym jeździł ciężarówką to bym nie miał wyboru i musiał kręcić 45, a tak jak dzisiaj to w środy sobie chodzę na uczelnie, wiec mam wolne, w piątki po południu często jeżdże w trasę z której wracam w soboty, wieczorem idę na imprezę i niedziele znowu mam wolne...
- większa swoboda w planowaniu. Dziś jeśli chcę maksymalnie wykorzystać czas jazdy to muszę robić przerwę dokładnie po 45 minutach. Załóżmy że max czas jest 9 godzin ale zasady są takie, jak podałem wyżej. Mogę sobie np. pojechać godzinę, stanąć sobie na szybkie śniadanko, pojechać pięć godzin, stanąć na obiad i potem pojechać jeszcze trzy godziny. Ale mogę też np. pojechać cztery godziny, stanąć w swojej ulubionej restauracji i zjeść obiad w 45 minut i potem pojechać kolejne pięć godzin. A mogę też zrobić tak, żeby po dwóch godzinach zrobić sobie zakupy w 15 minut, pojechać trzy godziny, pójść pod prysznic, pojechać kolejne dwie godziny, zrobić sobie kanapki i pojechać kolejne dwie godziny.

I komu by to przeszkadzało?

_________________
Tak lubię: http://youtu.be/R15gD35BsiA

http://www.gazetae.com


Post Wysłano: 13 paź 2012, 4:50
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 kwie 2005, 15:36
Posty: 6331
Lokalizacja: Wrocław

proszę pamiętać, że dzisiejsze przepisy odnośnie czasu kierowców są wynikiem nacisków: pracodawców, związków zawodowych kierowców i speców od bezpieczeństwa.

faktycznie są rozwlekłe i kiepsko czytelne dla przeciętnego człowieka.
jedyne co Ci zostaje to dotarcie do jednego z tych 3 czynników mających wpływ na tworzenie przepisów i forowanie własnej koncepcji.

chociaż moim zdaniem niektórzy pracodawcy już częsciowo osiągnęli Twoje założenia: praca 3/1 na przerzutach unijnych.
tylko teraz kierowcy muszą robić jeszcze przerwy tygodniowe, a wyobraź sobie, że według tego co proponujesz musieli by pracować 31 - 7 = 24 oraz 3 dni co tydzień czyli 21 dni tylko z dobową przerwą w tygodniu, a że postulujesz 7 dni wolnych w miesiącu więc kierowca mógłby pracować 31 - 4 (3 dni wolne co tydzień) = 28 lub raczej 31 -3 (bo wychodzą 4 tygodnie pracy) = 29 dni pracy non stop z przewami dobowymi przerwami co tydzień. piszesz się na to?

otóż zmęcznie pracą kierowcy jest narastające i mało widoczne dla samego kierowcy. praca przez 29 dni z przerwami dobowymi moim zdaniem nie była by właściwa dla wszystkich.
pamiętaj, że te przepisy nie dotyczą tylko Ciebie, czy kierowców po 22 -30 lat, ale wszystkich, również takich po 50-60 lat i więcej. piszesz wyraźnie: "ja chcę" i to rozumiem, ale przepisy tworzy się dla całej grupy zawodowej.

oczywiście każdą rzecz można byłoby poprawić, jednak nim się to zrobi, trzeba się zastanowić, czy będą to zmiany na lepsze dla wszystkich.

_________________
https://www.youtube.com/user/SzkolaTransportu/featured


Post Wysłano: 13 paź 2012, 13:43
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 20 kwie 2006, 22:05
Posty: 207
GG: 5539280
Samochód: Iveco Stralis 480
Lokalizacja: Chodziez

A nie lepiej by wprowadzic prosta zasade
czas jazdy na tydz 45godz i nie wazne jak
pozniej odpoczynek 72godz na koniec tyg obowiazkowy bez dzielenia
zostaje 51 godz na spanie w drodze z podjazdami itp

jechalo by sie kiedy chce
zachce sie spac to by sie spalo nawet 3 godz i dalej w droge

A tak jak pisze kolega Orys nieraz sie jedzie i chce sie spac to miniHitler (fajna nazwa :lol: )kaze jechac bo jak sie stanie na drzemke to [wycenzurowano] sie czas :/

Ja nieraz stoje na sile bo miniHitler kaze,nie moge zasnac,pozniej gdy juz czas do wyjazdu spanie chwyta :evil: i na sile musze jechac !!!
Nie wspomne juz po podjezdzie pod zaladunek kiedy nie moge sie ruszyc
A tak bym pojechal jak mi sie nie chce spac,gdy by mi sie zachcialo to bym pospal
Zrobil bym np Anglie bez niczego w tydzien,weekend w domu wypoczal i znowu Anglia
A tak to teraz robie Anglie na 1,5tyg i zawsze jakis weekend musze stac w polu!!!

_________________
LASEKUR LASEKUROLUM AB1993 CE1997 DE2008


Post Wysłano: 13 paź 2012, 17:51
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 26 sty 2011, 17:50
Posty: 237
GG: 636485
Samochód: FH12
Lokalizacja: Białystok

Cytuj:
Cytuj:
Koledzy może ktoś się orientuje jakie kary są u Niemca za przeładowanie busa konkretnie auto-lawety ? I jak to naliczają od każdych 100kg ? I kończy się tylko na mandacie czy robią jeszcze jakieś problemy ?
Duże, i nie popuszczają. Po takich mandatach wielu się uczy.
Duże to mało konkretnie, może ktoś miał taka przyjemność i potrafi coś więcej powiedzieć ?


Post Wysłano: 13 paź 2012, 18:02
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 02 lis 2010, 18:26
Posty: 1921
Samochód: Żółtek
Lokalizacja: Warszawa/Żychlin

Nigdzie w necie nie widziałem jakiegoś taryfikatora Niemieckiego.
Znalazłem taki link, jednak w nim o wagach nie nie wspominają, a i podane informacje nie wiem czy są zgodne z prawdą. http://www.berlinczyk.eu/mandaty-punkty-karne/
Moje wątpliwości wzbudza fakt, że za przekroczenie prędkości o 24 dostałem 70 euro mandatu.


Post Wysłano: 14 paź 2012, 15:26
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 11 sie 2009, 17:25
Posty: 123
GG: 10467084
Samochód: Volvo FH 500
Lokalizacja: Chrzanów

To moze ja dorzuce swoje 3 gr :P

Po pierwsze to ze DMC samochodu wynosi 3490 - 3500 kg a samochod fabrycznie moglby miec DMC 4600 - 5200 kg nie oznacza ze majac auto zarejestrowane do nizszej wartosci mozesz poruszac sie nim majac wartosci wieksze. Gdyby tak na to patrzec solowka o DMC 26 ton (3 osie) + przyczepa DMC 26 ton (3 osie) i jedziemy bo przeciez wszystko jest ok a to ze zestaw wazy 50 ton co tam przeladowanie o 10 ton ;) Przeciez producent to przewidzial.

Po drugie przepisy powinny dotyczyc kazdego kto wykonuje przewoz rzeczy zarobkowy czy tez nie. Tutaj nie powinno miec znaczenia czy robi to samochodem o DMC 3500 kg czy 40000 kg. Ktos sie smial i mowil ze powinno sie handlowcom tacho zakladac. Nie bo handlowiec jak sama nazwa wskazuje jest od handlu a nie transportu rzeczy. Wiem ze rzeczywistosc wyglada inaczej. Jesli chodzi o zroznicowanie przepisow (wymagan) ze wzgledu na DMC pojazdu okey moze byc. Tylko wytlumaczcie mi dlaczego ktos kto ma samochod o DMC 12 ton zmieniajac auto na to o DMC 26 ton musi na nowo spelniac wymagania bo w tym momencie jego auto zalicza sie do innej kategorii wagowej. Bez sensu. Chcesz wykonywac uslugi transportowe? Nie ma sprawy zrob CKZ a dostaniesz licencje i po sprawie. Przeladujesz samochod, ok dostaniesz mandat. Zrobisz to po raz 3 w tym samym samochodzie tracisz licencje na okreslony okres czasu i brak mozliwosci wykonywania zawodu (po to abys nie zatrudnil kogos kto ma ta licencje). Bedziesz jezdzil bez licencji no to moze sie konczyc dla Ciebie wiezieniem i karami.

Po trzecie mowicie ze "dostawczaki" nie sa objete przepisami odnosnie czasu pracy kierowcy. Jestescie w bledzie kazdy kierowca dostawczaka powinien manualnie rejestrowac czas swojej pracy w specjalnych zeszytach. Problem polega na tym ze u nas nikt tego nie sprawdza. Co innego np niemcy gdzie wymieniony zapis jest wymagany. Inna sprawa ze sprinter 413 z 2001 roku jest przystosowany do zamontowania tachografu wiec wystarczy ze producencji beda zmuszeni do instalowania takich rozwiazan w samochodach o DMC do 3500 kg i kazdy kto bedzie prowadzil uslugi transportowe bedzie musial miec tachograf.

Co do przeladowania o ktore pytal koelga w temacie. Kary nie sa wysokie ale pytanie brzmi czy warto? zakladajac ze samochod przeladowany przejechal 100 km, nalezy do niego doslac kolejny samochod ktory musi zrobic 100 km. Po czym samochody musza przejechac 10 km zeby przeladowac material ponownie na 1 samochod. to daje 220 km za ktore placi przwoznik + mandat od ITD / Policji. Do tego jesli stawka jest smiesznie niska to moze sie okazac ze ten kurs wykonalo sie za darmo. Ktos zaraz powie no tak ten zrobilem za darmo ale reszta miesiaca mi to wyrownala. Owszem masz racje dlatego moim zdaniem kary za przeladowanie sa za niskie. Powinnien otrzymywac taka kare kierowca bo to przewozil, przewoznik bo to jego samochod oraz osoba ktora zaladowala wiecej materialu na samochod niz mogl on zabrac. Byc moze wtedy gdy kazdy musialby zaplacic po min 1000 zl z wlasnej kieszeni ktorys z nich uznalby ze nie warto.


Post Wysłano: 14 paź 2012, 16:04

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 08 cze 2009, 19:33
Posty: 1085
GG: 2300025
Samochód: 106.530 SC
Lokalizacja: ZSW, ZGL, ZS

Cytuj:
Po trzecie mowicie ze "dostawczaki" nie sa objete przepisami odnosnie czasu pracy kierowcy. Jestescie w bledzie kazdy kierowca dostawczaka powinien manualnie rejestrowac czas swojej pracy w specjalnych zeszytach. Problem polega na tym ze u nas nikt tego nie sprawdza. Co innego np niemcy gdzie wymieniony zapis jest wymagany. Inna sprawa ze sprinter 413 z 2001 roku jest przystosowany do zamontowania tachografu wiec wystarczy ze producencji beda zmuszeni do instalowania takich rozwiazan w samochodach o DMC do 3500 kg i kazdy kto bedzie prowadzil uslugi transportowe bedzie musial miec tachograf.
Niby na jakiej podstawie kierowca dostawczaka o DMC do 3,5t ma manualnie rejestrować czas pracy? 561 mówi jasno, kogo dotyczy, więc czemu kłamiesz?


Post Wysłano: 14 paź 2012, 16:52
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 29 wrz 2011, 5:04
Posty: 463
GG: 1
Samochód: Daihatsu Sirion
Lokalizacja: Glasgow

Cytuj:
pamiętaj, że te przepisy nie dotyczą tylko Ciebie, czy kierowców po 22 -30 lat, ale wszystkich, również takich po 50-60 lat i więcej. piszesz wyraźnie: "ja chcę" i to rozumiem, ale przepisy tworzy się dla całej grupy zawodowej.

oczywiście każdą rzecz można byłoby poprawić, jednak nim się to zrobi, trzeba się zastanowić, czy będą to zmiany na lepsze dla wszystkich.
Moje rozwiazanie było przykładowe, konkretne liczby można dyskutować.

Rzecz w tym, że, jak mówiła kiedyś babcia w reklamie, jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego. I im bardziej te przepisy są pokręcone, tym mniej są elastyczne. Dlatego powinne po prostu zapewniać "minimum socjalne" wypoczynku a juz co do jego organizacji każdy by sobie sam decydował.

Ja co prawda juz dawno niestety nie mieszczę się w grupie kierowców w wieku do 30-tu lat, ale u mnie w firmie mam też kierowców grubo po sześćdziesiątce - i oni mają jeszcze inną taktykę jazdy. Oni sypiają po pięć godzin dwa razy na dobę (widzę to na trackerze). Nawet z jednym rozmawiałem, mówi, że bedąc starym człowiekiem nie pośpi sobie długo, i w ogóle ma kłopoty z zaśnięciem jak nie jest zmęczony... Czegoś takiego przepisy w ogóle nie przewidują, a tymczasem facet w tej firmie pracuje od początku, czyli jakieś 15 lat - znaczy jak najbadziej jest to bezpeiczne...

Zoltus: coś ty wymyślił z tym notowaniem czasów dla kierowców poniżej 3.5 tony? Niemcy maja owszem taki przepis, ale dopiero od 2.8 tony wzwyż. My bujamy się po NIemczech także autami o DMC 2.6 tony i nigdy nikt o to nie pytał...

_________________
Tak lubię: http://youtu.be/R15gD35BsiA

http://www.gazetae.com


Post Wysłano: 14 paź 2012, 17:22
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 11 sie 2009, 17:25
Posty: 123
GG: 10467084
Samochód: Volvo FH 500
Lokalizacja: Chrzanów

Orys: Mowimy o samochodach o DMC 3500 kg tak? Tak. Niemcy wymagaja w przedziale od 2800 do 3500 tak? Tak. Wiec nie ja sobie wymyslilem tylko tak jest. Jedyne czego nie napisalem to ze jest to wymagane od 2800 i tu moj blad. Nie zmienia to jednak faktu ze nie jest to moj wymysl jak sam twierdzisz. Wspomniana przez Ciebie elastycznosc przepisow dla jednych bedzie zaleta dla innych wada. Nie ma mozliwosci dopasowac przepisow tak zeby odpowiadaly wszystkim. Inna sprawa ze przepisy nie powinny byc elastyczne bo wtedy jest dowolna mozliwosc ich interpretacji. Sprawia to trudnosc w karaniu za lamanie tych przepisow bo przeciez sa one elastyczne. Dlatego przepisy powinny byc jasne i proste oraz co najwazniejsze napisane z glowa.


Post Wysłano: 14 paź 2012, 17:34

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 08 cze 2009, 19:33
Posty: 1085
GG: 2300025
Samochód: 106.530 SC
Lokalizacja: ZSW, ZGL, ZS

Cytuj:
Niemcy wymagaja w przedziale od 2800 do 3500 tak? Tak. Wiec nie ja sobie wymyslilem tylko tak jest. Jedyne czego nie napisalem to ze jest to wymagane od 2800 i tu moj blad.
Tylko Niemcy i tylko niemieckich kierowców. Rozporządzenie europejskie mówi jasno o 3,5t i nas dotyczy właśnie ono. Ale o tym jest dłuższa kłótnia i nie chce mi się.
Cytuj:
Sprawia to trudnosc w karaniu za lamanie tych przepisow bo przeciez sa one elastyczne.
A to niby dlaczego? Przepisy powinny być "od do" i w tym czasie ma być tak i tak. Elastyczność ma polegać na tym, że w tym czasie kierowca sam decyduje jak, ile i w jaki sposób zagospodarować sobie czas.
Problem jest jednak w tym, że w Europie jest ciągle gonitwa za pieniądzem, przy czym zróżnicowanie gospodarcze i ciągła rotacja emigrantów. Jak jeden Niemiec nie pojedzie za daną stawkę, to na jego miejsce jest 10 Polaków, Rumunów i innych biedniejszych nacji i jeszcze bardzo chętnie poprzeginają tacho.
Cytuj:
Dlatego przepisy powinny byc jasne i proste oraz co najwazniejsze napisane z glowa.
Idea najprostsza, a jednak najtrudniejsza.


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 14 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: