Jak tam koledzy u Mielczarka, warto iść do tej firmy "po doświadczenie"?
Słyszałem, że kokosów tam nie ma, ale aktualnie cholernie ciężko znaleźć cokolwiek sensownego z zerowym doświadczeniem - wszędzie tylko słyszy się, że "kryzys, zima i roboty ni ma"
Jakiś czas temu dzwoniłem tam zapytać o pracę, to powiedziano mi, że za daleko mieszkam (220 km od Zduńskiej) i z tego względu nie ma szans na przyjęcie. Faktycznie zatrudniają tam tylko kierowców z łódzkiego i najbliższych okolic i nie da się tego "obejść"?
Dla mnie nie problem 2x w miesiącu dojechać do roboty, bo to raptem 3h spokojnej jazdy, ale nie szło gościa przegadać, stwierdził, że na pewno będę się spóźniał po weekendach i tak dalej, mówił że mieli kierowców z daleka to wiecznie były z nimi takie problemy i teraz takich unikają. Po tej rozmowie w zasadzie dałem sobie spokój z tą firmą - liczyłem, że faktycznie znajdę coś bliżej domu, no ale po paru tygodniach intensywnego szukania zaczynam mieć wątpliwości...
Jeśli ktoś załapał się do Mielczarka, a mieszka dość daleko od bazy, niech da cynk, co tam naściemniał, żeby go zatrudnili
Z góry dzięki za pomoc