Strona 1 z 1 [ Posty: 14 ]
Autor
Wiadomość
Post Wysłano: 24 lis 2012, 13:12

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 24 lis 2012, 12:36
Posty: 1

Witam, jestem zupełnym laikiem w kwestii samochodów ciężarowych.
Prowadzę firmę zajmującą się zbieraniem odpadów, które prasuje lub mielę, do tej pory towar odsprzedawałem pośrednikowi. Lecz doszedłem już do takich ilości, że nie potrzebuję już pośrednika zarabiającego na mojej pracy. Więc planuję zakupić własny ciągnik, który dwa razy w tygodniu będzie jeździł 100km za niemiecką granicę, czyli 2tyś km tygodniowo, waga ładunku to 20-22tony. Na samochód mogę przeznaczyć w tej chwili ok 70tyś netto, myślałem o Premiumce lub TGA min 400 KM, lecz jak już wspomniałem moja wiedza na temat tych samochodów jest żadna,do tej pory interesowały mnie tylko dostawczaki do 3,5T. Liczę na Wasze rady i podpowiedzi.

Pozdrawiam


Post Wysłano: 25 lis 2012, 14:47

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 08 paź 2010, 19:09
Posty: 274
Samochód: Volvo FH13
Lokalizacja: GPU

Za 70 tyś, to zadnej rewelacji nie kupisz. Równolegle z poszukiwaniem auta rozejrzyj się za warsztatem ( mechanikiem ), w którym będziesz to auto naprawiał i z nimi skonsultuj ewentualny zakup. Juz teraz mogę Co napisać co powie Ci mechanik. Nie sugeruj się marką, modelem i rocznikiem, tylko wybieraj auto najbardziej zadbane technicznie, nejlepiej takie, które do tej pory robiło długie trasy na międzynarodówce.

_________________
... Tłok w cylinder jebut ! I maszyna idut !


Post Wysłano: 25 lis 2012, 14:53

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 25 lis 2012, 14:37
Posty: 1

Za 70tyś. polecam Renault Premium 440 DXI np. z 2006r. Spalanie ze skrzynią manualną w granicach 29-32l mało awaryjny prosty w obsłudze dobry ciągnik. :mrgreen:


Post Wysłano: 25 lis 2012, 15:06
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 09 lip 2005, 20:55
Posty: 2885
GG: 1
Lokalizacja: Gdynia

Przy jeżdżeniu do Niemiec warto zwrócić uwagę na normę spalania, gdyż opłaty za autostrady mogą Cię wykończyć :) ale nie wiem czy za tą kasę kupisz coś z Euro 5 :P Myślę że tak jak napisał kolega wyżej. Premiumka może być dobrym wyborem, auto lekkie, z kabiną idealną do takich tras, mało pali i chyba aż tak bardzo się nie psuje.


Post Wysłano: 25 lis 2012, 15:33

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 25 gru 2010, 23:04
Posty: 5095
Samochód: orange i grafitowy

a nie prościej poszukać firmy transportowej która ci bedzie zabierać ten towar?
skoro chcesz latać w jedną stroną na pusto tzn. że jesteś bardzo bogaty - firmie transportowej zapłacisz w jedną stronę.
co do pojazdu za 70 netto znajdziesz premium E-5 na taką jazdę bardzo dobry samochód.

_________________
nie cytuję postów innych użytkowników :idea:


Post Wysłano: 25 lis 2012, 15:38

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 15 cze 2011, 23:31
Posty: 184
GG: 3477552
Samochód: MAN 12.224 Sprinter 412 Atego 1528

Cytuj:
a nie prościej poszukać firmy transportowej która ci bedzie zabierać ten towar?
skoro chcesz latać w jedną stroną na pusto tzn. że jesteś bardzo bogaty - firmie transportowej zapłacisz w jedną stronę.
co do pojazdu za 70 netto znajdziesz premium E-5 na taką jazdę bardzo dobry samochód.

to handel nie transport... tu u mnie z pod Mławy do Braniewa latają na pusto po węgiel i to nie zbyt lekkimi zestawami i jakoś prosperują jeśli ktoś ma taka marze ze nie może sobie pozwolić na pusty przelot to sory.. ja po bydło w tamte strony tez lecę na pusto mam zabierać palety za paliwo ?


Post Wysłano: 25 lis 2012, 15:54

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 25 gru 2010, 23:04
Posty: 5095
Samochód: orange i grafitowy

Cytuj:
Cytuj:
a nie prościej poszukać firmy transportowej która ci bedzie zabierać ten towar?
skoro chcesz latać w jedną stroną na pusto tzn. że jesteś bardzo bogaty - firmie transportowej zapłacisz w jedną stronę.
co do pojazdu za 70 netto znajdziesz premium E-5 na taką jazdę bardzo dobry samochód.

to handel nie transport... tu u mnie z pod Mławy do Braniewa latają na pusto po węgiel i to nie zbyt lekkimi zestawami i jakoś prosperują jeśli ktoś ma taka marze ze nie może sobie pozwolić na pusty przelot to sory.. ja po bydło w tamte strony tez lecę na pusto mam zabierać palety za paliwo ?
zgadza się "że to handel" jednak jeżeli handlowcy będą zajmować się transportowaniem własnych towarów na taką skalę to uważam że to się kupy nie trzyma.
co do jeżdżeniem pojazdem do przewozu zwierząt to wcale się nie dziwię, że latasz na pusto bo co na taki pojazd załadujesz spożywkę czy może węgiel albo stal górą.
w przypadku przewozu makulatury czy inne go towaru do recyklingu potrzeba jest naczepa standart a tego jest dużo.

_________________
nie cytuję postów innych użytkowników :idea:


Post Wysłano: 25 lis 2012, 20:01

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 05 gru 2010, 17:24
Posty: 6009
Samochód: Volvo FH

To jest właśnie jeden z problemów polskieo transportu samochodowego. Tu każda hurtownia, tartak, czy skłądzik budowlany musi mieć chociaż jeden grajdoł.

Nie przemawia do pryncypała matematyka, że jemu się to zwyczajnie nie opłaca. Licząc puste przeloty, kierowcę, koszty licencji, utratę wartości padaki wychodzi, że taniej jest wynająć i mieć spokój.

_________________
Naczelny Prywaciarz WC :).

Kania to ch uuu j!!! 8)


Post Wysłano: 25 lis 2012, 20:06

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 25 gru 2010, 23:04
Posty: 5095
Samochód: orange i grafitowy

Cytuj:
To jest właśnie jeden z problemów polskieo transportu samochodowego. Tu każda hurtownia, tartak, czy skłądzik budowlany musi mieć chociaż jeden grajdoł.

Nie przemawia do pryncypała matematyka, że jemu się to zwyczajnie nie opłaca. Licząc puste przeloty, kierowcę, koszty licencji, utratę wartości padaki wychodzi, że taniej jest wynająć i mieć spokój.

przecież u nas wszyscy na wszystkim się znają, a już na tym o czvm nie mają pojęcia znają się najlepiej.

samo posiadanie kasy to nie wszystko.
potem wychodzi, że ludzik bierze powrót za miskę ryżu bo mu się transport i tak zwróci z samego paliwa (bo ma handel).

_________________
nie cytuję postów innych użytkowników :idea:


Post Wysłano: 25 lis 2012, 20:15

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 15 cze 2011, 23:31
Posty: 184
GG: 3477552
Samochód: MAN 12.224 Sprinter 412 Atego 1528

Jeśli wystawi sam ładunek na giełdę to opłaca mu się go wysłać przez pośrednika. A jak zadzownił do spedycji lub do właściciela to usłyszał taka stawkę ze syknie na paliwo w 3 strony. Podam CI przykład ostatnio szukałem firany do przewiezienia belek z sianem 180 pusto 180 ładowane no to dzwonie do gościa 2km odemnie ile za to. a on ze 5,50 za km i 100zł za h przestoju znajomy wstawił mi to na transa i ten sam frajer zaoponował ze pojedzie za 3.20 za km a po targach pojechał za 3.


Post Wysłano: 25 lis 2012, 20:25

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 25 gru 2010, 23:04
Posty: 5095
Samochód: orange i grafitowy

Cytuj:
Jeśli wystawi sam ładunek na giełdę to opłaca mu się go wysłać przez pośrednika. A jak zadzownił do spedycji lub do właściciela to usłyszał taka stawkę ze syknie na paliwo w 3 strony. Podam CI przykład ostatnio szukałem firany do przewiezienia belek z sianem 180 pusto 180 ładowane no to dzwonie do gościa 2km odemnie ile za to. a on ze 5,50 za km i 100zł za h przestoju znajomy wstawił mi to na transa i ten sam frajer zaoponował ze pojedzie za 3.20 za km a po targach pojechał za 3.

czy w twojej ocenie przy stawce 3 zł/km opłaca się kupować własny pojazd?

zupełnie inna sprawa to, że odległość 180 km w jedna stronę (zależy jeszcze w którą) jest odległością za jaką należało by zapłacić 5,50 (sądzę że to była stawka w jedną stronę w przeciwieństwie do stawki 3 zł/km płatne w kółku) poza tym zupełnie inaczej wyglądają negocacje z partnerem z giełdy(obojętnie jakiej), który może mieć więcej ładunków niż z jasiem z ulicy który chce dać jeden ładunek (myśląc że jest bogiem i uratuje gościa od plajty) i nic więcej.

_________________
nie cytuję postów innych użytkowników :idea:


Post Wysłano: 25 lis 2012, 20:37

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 15 cze 2011, 23:31
Posty: 184
GG: 3477552
Samochód: MAN 12.224 Sprinter 412 Atego 1528

5,50 chciał w obie strony.. więc to było gięcie pały. ja sprinterem 412 jadę po 2.75 a atego po 3.75 netto i niżej nie schodzę. ja korzystam z najętego transportu przez zakłady mięsne bo ich 2,45 netto do 12 sztuk i 2,75 netto powyżej 12 to kpina. Tez chodzi o to ze chłopak handluje makulaturę to na powrót może zakupić np cemant.. i przy takich transach jak jego nikt nie da mu dobrej stawki tylko krzyknie z 1,50 euro od km


Post Wysłano: 25 lis 2012, 20:46

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 25 gru 2010, 23:04
Posty: 5095
Samochód: orange i grafitowy

w odległości 100 km we wschodnich niemczech(tak sądzę) nie ma żadnych cementowni i nie sądzę by było co zabrać tak ad hoc.
jak dobrze pogada z firmami transportowymi takimi średniakami to dostanie dobre pieniądze za transport - jest wielu przewoźników, którzy nie mają z czym wyjechać jadąc na przerzuty w ten sposób zapłaci tylko w jedną stronę.
w twoim przypadku (napisze to kolejny raz) jakiekolwiek porównanie nie jest stosowne bo należy porównywać standarty a nie pojazdy specjalistyczne np.towaru który wożę nie załadują ci na twój pojazd bo on po prostu śmierdzi.

_________________
nie cytuję postów innych użytkowników :idea:


Post Wysłano: 25 gru 2012, 13:41

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 17 mar 2008, 16:34
Posty: 712
Lokalizacja: SM

Pomyślał ktoś., że nie chodzi tylko o kasę ( tą chwilową , którą zaoszczędzi na transporcie), ale o pewność przewozu oraz ochronę danych klienta, i inne ważne aspekty, zwłaszcza, że jedzie to makulatura ( odpady ), we wiadomym celu... która na dłuższą metę, może się bardziej opłacić, niż pareset euro zaoszczędzonych na transporcie...

Pomyśl, czy jako przewoźnik, też każdą robotę odsprzedajesz tak łatwo? Przyjdzie "biznesmen" , którego raz posłałeś w swoim imieniu i narobi Ci takiego bajzlu i klienta, że długo nie będziesz miał co robić.

Za cenę ok 70 tyś polecam Scanię serii 4, wiadome E3, 100km od granicy więc bez obaw o maut.


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Strona 1 z 1 [ Posty: 14 ]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: