Witam wszyskich drogich forumowiczów!Chwile mnie tu nie było-zasiedziałem sie w trasie heheh.
Cytuj:
Ciekaw jestem tylko jak wygląda owe "płacenie od frachtu"
Obawiam się, że będzie to czyjeś widzi-mi-się i będzie podział na równych i równiejszych.
A swoją drogą - jak z samochodem? Każdy ma "swój" czy skaczesz z auta na auto? Pytanie tyczy się oczywiście ciągników. Poprawiło się wyposażenie samochodów? Mają wreszcie lodówki, czy Adam w dalszym ciągu tnie koszty?
Cos Ty Jester kolege sobie znalazł w postaci Adama Godawskiego?Poza tym sam znasz temat jak mało kto tutaj na forum, ze jesli zamawia sie kilkadziesiat sztuk samochodów to i ''glupia lodowka''(a raczej jej brak)na calosci calego zamowienia powoduje wzrost kosztów...Zawsze to jeden ciagnik we flocie wiecej...Oczywiscie rodzi sie pytanie,-gdzie tutaj dba sie o kierowcę, co to za koszt na taka firme?!moze komentarz zbedny... Poza tym,od kiedy przychodza nowe MAN TGX, oraz nowe FH(no juz teraz stare) to kazdy samochod wyposazony jest w lodowke, kilmatyzacje.
Jesli chodzi o frachty to jest moze i tak jak napisales, choc malo kto daje sobie pluc w kasze w Pilznie uwierz mi...Samochod dostajesz swoj jesli zdeklarujesz taka potrzebe z tym akurat nie ma problemu.
Cytuj:
a wspomnieli o działalności gospodarczej? jesteś zainteresowany taka współpracą?
Co Wy k...tak sie boicie tej dzialalnosci?!Czy to ze nie masz platnego urlopu?!Czy jesli pojedziesz na tydzien czy 2 z rodzina, z dziewczyna na wczasy to tak strasznie duzo masz tych dni, za ktore dostaniesz kase?Czy dla mlodego chlopaka potrzebny jest urlop jak chce sie czego dorobic?!Wystarczy znaleźc dobra ksiegowa a reszta jest zalatwiona.Nasuwa sie pytanie, jesli zdecydowana wiekszosc boi sie prowadzic jednoosobowa firme bo to, bo siamto, to wyobrazcie sobie jak mozna zarzadzac taka firma jak Omega?!Kazdy kij ma 2 konce, owszem dla Was liczy sie wlasny interes i zaraz wylejecie pomyje na moj leb ale takie biadolenie do niczego nie prowadzi...
Jakies pytania jeszcze?Tylko nie o zarobki bo od pierwszej strony jest pieprz...o tym samym, minelo juz kilka lat a ludzie dalej jezdza w pilznie,inni sie zwolnili i jakos sie to kreci...
Zastanawia mnie fakt, dlaczego w watkach o innch firmach nie ma tyle gadania o zarobkach itd...Tak cudownie jest?