Nie powiedzialbym, ze "normalnie" jest ladowac 20t na 6x4 - te 16, noo 18 to ok ale nie 20.
Co do iveco 8x4 nie chodzi o to ,ze sa tansze wersje z malym dmc, poprostu ludzie kupujacy sie nie znaja i nie wiedza co kupuja - 4 oska to 4 oska i taki kiep wiecej sie nie zaglebia, a pozniej psioczy. ja specjalnie kupilem Trakkera z malym DMC - bo jest lzejszy, a ze staram sie wozic przepisowo to zalezy mi na malej masie wlasnej.
Iveco 4x4 tez mam (6x6 iveco mialem i 6x4 tez mialem) i jak ktos by mi powiedzial, ze iveca wywrotki sa slabsze od konkurencji to bym goscia wysmial i odwrocil sie na piecie bo nie ma o czym rozmawiac. Cale niemcy na magirusach jezdzily i MB SK - tego bylo najwiecej w latach 90tych i niestety ale tak twardych aut juz sie dzis nie robi
Steyer'a bym na pewno nie kupil - chyba ,ze w budzie mana ,ale o takich pewnie nie mowisz.
Kupujac swoje Iveco 4x4 - chcialem starsze auto, tansze, bo malo mi jest potrzebne i szukalem czegos do ok 40-45tys - zrobilem 3 wycieczki do niemiec i na koncu kupilem w polsce - dlaczego?? U nich o auta 20letnie sie juz nie dba - jedzie do puki jedzie i jak tuv nie przejdzie to na zlom (do polski), a w polsce jak kupisz od prywatnego wlasciela (sa ludzie i luziska-wiadomo) to w miare mozliwosci bedzie to zadbane, czyste itd - no bynajmniej ja tak trafilem i sam tez tak robie. Moje jest z 89r, plastiki wewnatrz calutkie, podsufitka biala, siedzenia bez dziurki po papierosie, kabina bez rdzy, kiperek orginal meiller nie pogiety, burty proste itd, itd