Od razu Ci powiem, ze najlepiej jak bedziesz mial ten klucz "z dostawką" tzn normalny klucz do kół + dospawany do niego jakiś pręt. Inaczej po 1. oryginalnym kluczem porysujesz sobie drzwi/schodek, po drugie namachasz się jak głupi z krótką przedłużką wsadzaną w dziurkę. Coś o tym wiem, bo często było mi dane tę jędzę podnosić
Tak jak koledzy pisali jest to po prawej stronie na ostatnim schodku, klapka do góry i masz. Pierwszy z lewej cienki "pstryczek" to do wybrania kierunku. Pstryczek do dołu-opuszczanie, pstryczek do góry-podnoszenie. Obok masz coś jak śruba od koła, tam nakładasz klucz i równolegle do kabiny "pompujesz" do przodu i do tyłu. Nie zapomnij w kabinie kliknąć guzika z rysunkiem kabiny
No i sprawdź, czy przypadkiem NA PEWNO nic nie zostało, co mogłoby polecieć na szybę i narobić problemów.
O elektrycznym też Ci koledzy już opisali, pytanie tylko czy jeśli masz to sprawny. U mnie niestety sprawne nie było i musiałam ręcznie. A do ręcznego żadne kable potrzebne nie są. Nie mam MANa pod ręką i mieć nie będę, bo bym Ci fotkę pokazała, że serio żadnych kabli nie trzeba.
_________________
"Uwielbiam swój zawód. A kto swojego nie lubi, ten sam sobie winien."
http://kierowniczka.blogspot.com/ - Blog Dziewczyny w Ciężarówce