Odpowiadając konkretnie na twoje pytanie ,to auto jeszcze się nie ułożyło (trzeba poczekać do 50-60 tys) i zużycie na pewno spadnie.Ja swoje auto odebrałem rok temu w styczniu i też dużo paliło( zima , mróz i śnieg też miły wpływ). Wszystko zależy jakimi jeździ się trasami na autostradach da się zejść dużo poniżej 30 l na setkę, przy jeździe mieszanej ( landy i autobany) ok 30 l. Fakt ,że tym autem trzeba się "nauczyć" jeździć, korzystać z eko-rolla gdzie się da i jeździć do 85 km/h. Zapomnieć o jeżdżeniu na maksa i się śpieszyć trochę mniej
.
Jakoś nie zauważyłem ,żeby mój Merol uczył się ode mnie ,tylko raczej odwrotnie.
Dobrze jest też podglądać efekty swojej jazdy na FleetBoardzie i wyciągać wnioski.
Teraz po roku po przejechaniu ok 136 tyś średnia spalania wynosi 27,7 l , przy różnych ładunkach,choć muszę przyznać, że 2 ostatnie trasy (po ok 2500 km) wyszły po ok 30,5 l na 100.