Ponad pół roku z Daily 2.3 - 136KM, 35S14, blaszak na pojedyńczym kole, najdłuższy, pojemności 15,6m3
Rocznik 2008, po liftingu, srebrny grill i już szara tapicerka w środku.
Zazwyczaj jeździ z ładunkami do 1 tony, ja czuję ładując kolejno towar, że mam coś na pace, ale dzielnie ciągnie dalej.
W wersji 35 dość słabe hamulce, im więcej na pace tym mocniej trzeba deptać pedał - jazda po Mediolanie w czasie włoskiego lata szczególnie je rozgrzewa, dość słabo się chłodzą. O ile w ogóle
Spalanie lato miasto, wioski - w granicach 10-14 l. Mniej na pusto, więcej na pełno.
Przy prędkości autostradowej, przez Alpy w Austrii i Włoszech - załadowany 12/13l, pusto okolice 11l.
Przy jeździe 90-110km/h załadowany - 9/10l (jazda w trzy auta, przede mną inny blaszak, za mną plandeka, może byłem w ciągu powietrza po prostu).
W zimie silnik poniżej 0 stopni potrafi się wystudzić, szczególnie na zjazdach w dół.
Do tej pory raz remont mostu przy 140 000 km - około 4 tys. zł
Przegląd zamyka się w kwocie 800 - 900 zł brutto - przegląd z wymianą oleju w moście.
Zwykły olejowy bez oleju w moście 650 - 700zł brutto.
Tarcze, klocki przód plus przegląd i czyszczenie dolotu itp. (nierówna praca po uruchomieniu) - 2000 zł
Remont silnika z powodu dymienia na niebiesko po rozruchu rano, nierównej pracy, wywalał błąd EDC przy podjazdach - około 4 tysiące zł. (przebieg 186 000 km
)
Zaciski tył robione już raz - na gwarancji stąd nie wiem jaka jest to kwota.
Wszystkie powyższe i inne naprawy dokonywane w ASO, mimo, że auto po gwarancji,
Zawieszenie nie ruszane jak dotąd - wszystko z nim w porządku.
Plus taki, że serwis w Błoniu potrafi zazwyczaj przyjąć auto rano na jakaś niespodziewaną naprawę po uprzednim telefonie.
Jak na razie tyle ode mnie.
Foteczka na dowód