Cytuj:
Kołbaskowo-Hamburg georgswerder
jadąc autostradą 398km na odcięciu nie do zrobienia na 4,5H więc pierwszy plus odpada, koszta możecie policzyć sami, do tego A24 cały czas otwarta przestrzeń lekki wiaterek i swoje oszczędności możecie sobie schować.
Jadąc landami, schmoln-prenzlau-woldegk-neustrelitz-dambeck-meyenburg-putlitz i wpadamy na autostradę 360km, jest możliwe dojechać na 4,5H do hamburga (zaraz pewnie zaczną się wasze żale że jeździ się za szybko ale zacznijcie od siebie) paliwa wcale nie przepala się dużo więcej bo nie jesteśmy w górach ani na mazurach (dzisiaj w nocy więcej paliwa zaoszczędziłem na landach niż na autostradzie właśnie ze względu na wiatr).
Więc jeżeli oszczędzam czas, nie przepalam wcale więcej paliwa i nie muszę wydać 50eur to dlaczego mam z tego nie skorzystać?
Wszystko wiem i rozumiem. W Twoim przypadku jest zrozumiałe jeżdżenie landówkami tylko, że ja napisałem swoją wypowiedz odnośnie postu użytkownika Sebastian_92. Zobacz sobie na mapę, jaki on ma pomysł na pokonanie drogi z HH do Bolesławca. Osobiście wolałbym kupować oszczędności, ale jechać autostradą niż przebijać się przez pół Niemiec landówkami marnując czas.