Autor
Wiadomość
Post Wysłano: 15 gru 2012, 21:34

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 23 wrz 2012, 12:48
Posty: 39

Witam a ja dorzucę film z ekipą serwisową z 93r http://www.youtube.com/watch?v=M0nWtzHf ... dUlNSiY%3D :D


Post Wysłano: 17 sty 2013, 21:26

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 27 sie 2012, 17:11
Posty: 36
Samochód: VolvoFM12, Scania 164 V8

jeszcze troche i będą


Post Wysłano: 18 sty 2013, 17:53

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 23 wrz 2012, 12:48
Posty: 39

To bardzo się cieszę, bo ostatnio coś tak ucichło.


Post Wysłano: 19 sty 2013, 1:37

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 27 sie 2012, 17:11
Posty: 36
Samochód: VolvoFM12, Scania 164 V8

Sprawa wyglada tak że po miesiącach negocjacji nareszcie cena za dwa Jelcze została uzgodniona. Czekamy jak śnieg troche stopnije i jedziemy po nie bo w to miejsce teraz nawet Kraz nie wjedzie :)
Myśle ze to kwesti 3 tygodni, podwijamy rękawy i chcemy zeby do lata były doprowadzone do oryginału. Jeden przyjedzie na kołach a drugi na podwoziówce. Pomalowane będą w oryginalne barwy


Post Wysłano: 22 sty 2013, 19:37

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 23 wrz 2012, 12:48
Posty: 39

Czyli wszystko na dobrej drodze :D . Bardzo się cieszę że te Jelcze nie pójdą na złom i znalazł się taki człowiek jak Pan, który odremontuje takie cacka. Będzie można potem liczyć na jakieś fotki z odbudowy Jelczy? Życzę wytrwałości w pracy nad nimi i pozdrawiam.


Post Wysłano: 22 sty 2013, 21:29

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 27 sie 2012, 17:11
Posty: 36
Samochód: VolvoFM12, Scania 164 V8

No jasne :) zdjęcia z transportu ich do nas też sie pojawią :)


Post Wysłano: 22 sty 2013, 21:54

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 24 wrz 2009, 10:09
Posty: 1137
GG: 0
Samochód: brak
Lokalizacja: KWI

Widzę że coś się ruszyło w tym temacie to dobrze też wam kibicuje w staraniach i odbudowie tych rodzynków Polskiej motoryzacji. Pozdrawiam i życzę powodzenia Wilk 09 8) .

_________________
Bo życie człowieka to ciągła droga. Wilk 09 8) .


Post Wysłano: 23 sty 2013, 0:50

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 27 sie 2012, 17:11
Posty: 36
Samochód: VolvoFM12, Scania 164 V8

Chcemy aby jeden i drugi Jelcz były identycznie pomalowane i oklejone jak w 93 roku na Jelcz Rally. Powiedzcie mi co to za olej reklamował sie wtedy jak na tym filmiku w min 1:20 ? Ta naklejka jest za drzwiami na owiewce, ten taki ludzik " beczka oleju " :) chce zrobić taką naklejke
http://www.youtube.com/watch?v=M0nWtzHf ... dUlNSiY%3D


Post Wysłano: 23 sty 2013, 8:28
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 04 gru 2005, 20:01
Posty: 2604
Samochód: Szybki
Lokalizacja: Szczecin

Cytuj:
Chcemy aby jeden i drugi Jelcz były identycznie pomalowane i oklejone jak w 93 roku na Jelcz Rally. Powiedzcie mi co to za olej reklamował sie wtedy jak na tym filmiku w min 1:20 ? Ta naklejka jest za drzwiami na owiewce, ten taki ludzik " beczka oleju " :) chce zrobić taką naklejke
http://www.youtube.com/watch?v=M0nWtzHf ... dUlNSiY%3D
Na 99% to logo Rafinerii Gdańskiej :)

_________________
Przyłożenie zewnętrznego silnego magnesu do czujnika ruchu (impulsatora) zamontowanego przy skrzyni biegów skutkuje wyrównaniem pola elektromagnetycznego w cewce nadajnika, a w rezultacie prowadzi do tego, że tachograf otrzymuje sygnał odpowiedni dla pojazdu nieruchomego.


Post Wysłano: 23 sty 2013, 18:55

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 23 wrz 2012, 12:48
Posty: 39

Jemu chodziło o tego ludzika na wysokości szyby, a logo rafinerii jest pod szybą obok loga oleju Elf.
Ale był on chyba tylko na tym z numerem 64. Najmniej obklejone były chyba wersje z 95r.


Post Wysłano: 24 sty 2013, 17:14

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 22 wrz 2012, 16:37
Posty: 250

Super, czekam z niecierpliwością na relacje z transportu jak i odbudowy samych pojazdów ! :)
Znasz może ich historię, to co robiły po rajdach itp. ?
Pozdrawiam !


Post Wysłano: 25 sty 2013, 0:42

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 27 sie 2012, 17:11
Posty: 36
Samochód: VolvoFM12, Scania 164 V8

Po sportowej karierze zostały kupione do prywatnej firmy budowlanej. Na jednym zostało zamontowane siodło i służył do ciągiecia niskopodwoziówki z koparką a drugi jest w oryginalnym stanie nie używany 10 lat. Ma jeszcze oryginalne balonówki i pałaki pod plandeke. Troszke zdekompletowany ale to takie szczegóły typu lampy czy te halogeny w atrapie przedniej. Miał służyć jako dawca częsci do tego drugiego no ale że tamten się nie psuje to ten sie ostał po dzisiejszy dzień :)


Post Wysłano: 25 sty 2013, 8:38
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 kwie 2005, 15:36
Posty: 6327
Lokalizacja: Wrocław

z moim zdaniem wielu pewnie się nie zgodzi, ale według mnie to uczestnictwo w rajdach w wykoniu Jelcza to była raczej zabawa.

mówię to na podstawie tego co zaobserwowałem pod koniec lat '90-tych w Niemczech.
woziłem wtedy towar między współpracującymi firmami we Wrocławiu i Monchengladbach.
właściciel tej niemieckiej małej firmy około 10 pracowników fan motocykli startował w Dakarze.
przygotowania w wykonani jednego człowieka były kolosalne. począwszy od przygotowania fizycznego, przez kasę, po przygotowanie techniczne, bo nie mając serwisu po każdym z etepów kierowca sam przegląda i dokonuje napraw. na Dakar pojechał z kolegą, on startował na motocyklu, kolega jechał autem terenowym z niby serwisem. po Dakarze wrócił opalony, ale wyglądał jakby zgubił się na pustyni i przez ten czas błakał się bez jedzenia i picia. zrzucił o prawie 10kg.

i tak ci którzy przyjeżdżają wcześniej z serwisami, mają czas na odnowę, masaże, kąpiele. a ci słabsi kończą etapy w nocy i zamiast odpoczynku czeka ich całonocne grzebanie w aucie i rano wyjazd.
dlatego najwięcej mam szacunku dla tych bez serwisów, którzy mimo wszelkich przeciwności kończą takie Dakary na odległych pozycjach.

_________________
https://www.youtube.com/user/SzkolaTransportu/featured


Post Wysłano: 25 sty 2013, 11:28

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 23 wrz 2012, 12:48
Posty: 39

W latach 90 to to była zabawa,ale gdy startowali w rajdzie dakar pzygotowywali się w miarę profesionalnie, oczywiście budżetu dużego nie mieli, ale jak na tamte realia uważam że nie było źle.
Największym ich błędem było chyba to,że nie mieli ciężarówki serwisowej tylko wszystkie części wieźli na rajdowych ciężarówkach przez to były bardzo ciężkie, a silnik dużo koni nie miał nawet w porównaniu do Tatry czy Liaza. Szkoda tylko że nie stworzono Jelcza o mocy 450 KM , bo niestety zabronili startu ciężarówkami na Dakarze w 89r. Szkoda że w Polsce jest małe zainteresowanie startem ciężarówek w dakarze, bo można by stworzyć polską rajdówkę tak jak to robią Czesi z Liazem mianowicie od niego jest tylko kabina a podwozie przygotowują różne firmy , silniki są różnych producentów o mocach rzędu 900KM. Ale to tylko marzenia bo w Polsce uważa się za najlepsze to co zachodnie.


Post Wysłano: 25 sty 2013, 11:49

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 22 wrz 2012, 16:37
Posty: 250

Cytuj:
Po sportowej karierze zostały kupione do prywatnej firmy budowlanej. Na jednym zostało zamontowane siodło i służył do ciągiecia niskopodwoziówki z koparką a drugi jest w oryginalnym stanie nie używany 10 lat. Ma jeszcze oryginalne balonówki i pałaki pod plandeke. Troszke zdekompletowany ale to takie szczegóły typu lampy czy te halogeny w atrapie przedniej. Miał służyć jako dawca częsci do tego drugiego no ale że tamten się nie psuje to ten sie ostał po dzisiejszy dzień :)
To ciekawą miały historię, przynajmniej ten pierwszy. Pozdrawiam i życzę wytrwałości w doprowadzaniu pojazdów do oryginalnego stanu i oczywiście jak większość udzielających się w tym temacie czekam na relacje z prac ... :)


Post Wysłano: 30 sty 2013, 21:46

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 27 sie 2012, 17:11
Posty: 36
Samochód: VolvoFM12, Scania 164 V8

No i będzie również nakręcony program w legendy prl specjalnie o tych Jelczach. Patryk Mikiciuk już wie o tym i sam zaproponował nakręcenie odcinka :)


Post Wysłano: 30 sty 2013, 22:41

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 22 wrz 2012, 16:37
Posty: 250

Cytuj:
No i będzie również nakręcony program w legendy prl specjalnie o tych Jelczach. Patryk Mikiciuk już wie o tym i sam zaproponował nakręcenie odcinka :)
Bardzo fajnie słyszeć takie nowinki, informuj na bieżąco ... :D
Pozdrawiam !


Post Wysłano: 30 sty 2013, 23:00

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 05 lis 2012, 0:10
Posty: 24
Samochód: JELCZ

Super, że odnalazły się te Jelczyki z Dakaru. Nie raz byłem w fabryce gdzie zostały wyprodukowane. Chętnie zobaczę je na żywo, sam jestem w posiadaniu Jelcza S622 DAL, ojciec ma dwie wywrotki SW317- jeden z 1977 roku (od małego wychowany na Jelczu) brat ma Jelcza S422.


Post Wysłano: 30 sty 2013, 23:39

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 27 sie 2012, 17:11
Posty: 36
Samochód: VolvoFM12, Scania 164 V8

No to dbaj o nie bo jeszcze troche a ładne egzemplarze będą na wagę złota :)


Post Wysłano: 01 lut 2013, 16:51

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 23 wrz 2012, 12:48
Posty: 39

Oglądając ten film: http://www.youtube.com/watch?v=M0nWtzHf ... dUlNSiY%3D mam wrażenie że Jelcz z numerem 64 różni się od 2 pozostałych, ma chyba krótszy rozstaw osi, jakby mniejsze opony no i wydech do góry. Czy te dwa odnalezione Jelcze mają taki sam rozstaw osi i który ma silnik Steyr-a? Fajnie że będą w Legendach prl-u :D


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: