Problem z silnikiem sw 680 turbo Jelcz 642

Witam wszystkich i proszę o pomoc.Oddaliśmy silnik z jelcza do remontu kapitalnego,przywieźliśmy,założyli i spróbowali odpalić i co i nie odpalił (było -5stC),trzeba było zapłon trochę opóźnić(wstępnie był ustawiony na cechach) i następna próba i odpalił ale z biedą i tak zakopcił jak na starym silniku(siwo na wsi)i początkowo nie równo chodził nawet na wyższych obrotach(wczasie kręcenia rozrusznikiem z rury szedł biały dym i charakterystyczny zapach nieprzepalonego paliwa),jak już trochę pochodził na wolnych obr to cały czas kopcił na niebiesko.powiedzcie czy takie zjawisko jest normalne w silnikach po remoncie?Czarno to widzę bo jak narazie objawy są mało obiecujące,na starym silniku było to samo tylko że był jeszcze słaby teraz w czasie jazdy narazie na pusto moc ma.
Remont robił Kilian z mielca,(odpalali go i powiedział że bardzo ładnie chodzi).powiedzcie czy słyszeliście coś o tej firmie?Podobno robią silniki na całą Polskę.
I jeszcze jedno pytanie jaka jest różnica między turbosprężarką B4a a B4c.Ta B4c jest podobno wzmacniana,czym to się objawia i jak ją odróżnić od oryginalnej B4a.Pozdrawiam wszystkich.

Będzie dymił przez opóźniony zapłon (charakterystyczny gryzący zapach niedopalonego paliwa) na wolnych obrotach i może tez dymić na początku zanim pierścienie dotrą się do tulei.
Dziwie się że silnika nie oddaliście z powrotem jak nie chciał od razu zapalić.
Co do turbo to nie wiem.

Witam.
1. Co do cofnięcia zapłonu:
- Silnik SW680 po cofnięciu zapłonu jest silniejszy, ale bardziej " mułowaty". Po cofnięciu jego głos pracy jest bardziej w niskiej tonacji.
2. Co do dymu białego, to raczej bym stawiał na zły punkt zapłonu ustawiony na pompie wtryskowej a nie na silniku. Może nie robiłeś remontu pompy i założyłeś starą a może się okazać, żę remont silnika był nie potrzebny tylko pompa padła. Z tego co pamiętam to pompy do tych silników były słabymi konstrukciami i padały najczęściej tzw. gegulatory\ odpowiedzialne za start silnika i dawkowanie. Raczej to bym obstawiał...
3. Co do firmy - to jak w każdej firmie może się trafić jakaś pomyłka, ale od tego jest gwarancja . W końcu nie robiłeś naprawy u kowala , tylko w poważnej firmie.

Pozdrawiam.

Wydaje mi się , że turbina B4c była montowana w jelczach z intercolerem .Zapłon radzę ustawić rurką kapilarną wkręconą zamiast rurki 1 cylindra na pompie.Całą procedurę opisywałem kiedyś na forum p.t.ustawienie zapłonu,znaki w jelczu często się nie pokrywają z początkiem tłoczenia pompy.

Witam po długiej nieobecności.Dziękuję za wszystkie odpowiedzi.
Sprawy wyglądają następująco:Remont silnika cię przydał bo jest mocniejszy(silnik musiał być przegrzany bo miał pękniętą drugą głowicę i słabą kompresje od 23 do 28)
Chodko szukałem twojego opisu zapłonu ale nie znalazłem,jeśli mógłbyś mi go odszukać to był bym wdzięczny,ale ja ustawiałem tak:Na kole zamachowym kołek na WTR w suwie sprężania,sprzęgiełko pompy luźne,przewód z pierwszej sekcji pompy odkręcony,delikatnie ręką kręcę pompą aż poczuję opór i w tym momęcie w krućcu pompy zaczyna podnosić się paliwo i tak skręcam sprzęgiełko (cecha na tarczy pompy jert równo z tą blaszką na pompie.na tym zapłonie silnik ma taki charakterystyczny twardawy głos.ale jak jest po niżej zera to nie zapali dopiero po opóźnieniu odpali i przez chwile chodzi kulawo i dymi:/ wtedy silnik ma miększy odgłos.
Jeśli te turbiny B4c były przy intercolerach to czy do mojego nie będzie za duża boorginalna była B4a.
Aha pompa była trzy razy robiona.Pozdrawiam.

Ustawienie zapłonu powinno być dobrze tylko otwory w kole zamachowym i obudowie sprzęgła często są niewłaściwe.Można to sprawdzić wyjmując 1 wtryskiwacz w jego miejsce wkładasz długi ok.05 metra pręt np.6,(długi żeby nie wpadł ci do cylindra) a druga osoba kręci wałem, jak ustawisz 1 tłok w górnym martwym punkcie kołek włożony w 2 ( GMP ) otwór w obudowie sprzęgła powinien zablokować wał.Jeśli tak jest otwory są dobrze,jeśli nie cofasz wał tak aby pręt opuścił się o 3-4 mm i ustawiasz początek wtrysku na pompie .Nie jestem pewien na 100% tej odległości ,powinno to odpowiadać cofnięciu o 17 stopni wału.Jeśli nie chodzi równo po zapaleniu trzeba byłoby wykluczyć zapowietrzanie , nie trzymający zaworek przelewowy na filtrach i ewentualnie zmierzyć ciśnienie na cylindrach,jak będzie nie równe będzie kulał po zapaleniu .Turbina powinna chodzić bez problemów.

Narazie wtryskiwaczy nie wyciągałem ale szukałem tych otworów i tylko z WTR znalazłem a GMP nie i według tego WTR ustawiałem zapłon.i jest tak że jak jest na cechach to już przy -1 nie odpali trzeba go trochę opóźnić tak ze 2mm. a poniżej -5 to zapomnij.Jak się trochę ociepli to sprawdzę ten GMP.
pisałeś jeszcze że trzeba cofnąć wał o 17 stopni a w książce z tego silnika pisze że"początek wtr 26 st przed GMP".Zaworki są nowe wszystkie więc nie powinien się zapowietrzać a nawet jeśli go odpowietrzam to bez różnicy,kuleje dalej,chyba jednak to będzie przez nie jednakową kompresję (narazie przejechane ok 500 km)jest to normalne po remoncie silnika?Aha jak odpali to przez chwilę ma miękki odgłos a później twardszy.A jaka jest różnica między turbiną B4a a B4c?gość od którego brałem tą B4c mi mówił że jest lepsza, wzmacniana,wydajniejsza i silnik jest mocniejszy drugi że ciągnie od dołu a tak naprawdę to "zaczyna ładować"przy 1500 obr i słabiutko ją słychać.

Podobno kiedyś by zwiększyć moc silnika w jelczu zakładano do niego turbo z liaza.Czy ktoś wie ile w tym prawdy,może ktoś robił takie eksperymenty?

Nie słyszałem o takim eksperymencie , ale go odradzam. Czy twój Jelcz ma intercooler i podciśnieniowy kompensator na pompie wtryskowej .Często załamany przewód do kompensatora lub pęknięta przepona powoduje spadek mocy.

Mozę jak silnik jest po remoncie to go sprzedaj? Załóż stayera. U mnie w okolicy jelcze maja silniki od np volvo f10 f12 i śmigają

Patryg była w planach wymiana tego silnika na steyera nawet miałem takiego Jelcza na oku tylko że ten silnik był podejrzany z wyciekami i olejem w układzie wydechowym więc odpuściłem.
Chodko ten silnik to SW680/101/9.Czyli 240km turbo bez coolera.Ten kompensator(taki patison)ma z tyłu pompy,i jest nowy a pompa ma jeszcze dawkę rozruchową. ten przewód jest nowy i szczelny.Moc w porównaniu z tym z przed remontu to ma.Ale przydało by mu się jej więcej i dlatego myślę o tym turbie z liaza.Dlaczego mi odradzasz taką wymiane.No i zapotrzebowanie na paliwo to też ma wygórowane.Kiedyś jak był "piękny i młody" to na 100 km (tam pusto powrót 12 ton ład)wystarczyło 35 l a teraz ta sama trasa ten sam ład to 45 l braknie . Śilnik i osprzęt po remoncie.Więc ja się pytam co się dzieje...

Jeszcze jedno pytanie jaka jest różnica między silnikami Sw680/101/9 a SW680/207/5 tak jak w tym temacie viewtopic.php?f=104&t=7013 .