Edmar, Miechów

Nie ma się co dziwić. Za 4 tys. na przeżuty? ROTFL!

co w tym edmarze jest grane ogłoszenie daja że szukaja kierowców a na płocie wywieszka sprzedam i sporo aut na placu

wie ktoś czy w przyjmują "świeżych" kiermanów i jak tam w ogóle zarobki teraz u nich ??

Cytuj:

wie ktoś czy w przyjmują "świeżych" kiermanów i jak tam w ogóle zarobki teraz u nich ??

Jak szukają kierowców w całej Polsce to sam się domyśl jak tam musi byc... szanująca się firma nigdy nie ma problemu z obsadą bo mają 50 chętnych na 1 miejsce, a jak nie mogą znaleźc w całej Polsce... i to w dodatku teraz kiedy podobno jest dużo za dużo kierowców...

Kilkanaście dni temu dzwoniłem do nich i koleś mi powiedział, że wyłącznie z doświadczeniem minimum 2 lata.

To chyba od nich autko

To raczej nie od nich auto. Po prostu zbieżność nazw.

Witam wszystkich! Chciałbym sie dowiedziec jak na obecna chwile wyglada sytuacja w firmie Edmar tzn. jak z płaca czy przyjmuja bez doswiadczenia na przuczenie czy sa wypłacalni . Prosze o w miare realne wiadomosci a nie ze kolega kolegi słyszał....
pozdrawiam

witam czy wie moze ktos jak jest tam teraz podobno znów poszukują kierowców.

[Szaki]

Cytuj:

witam czy wie moze ktos jak jest tam teraz podobno znów poszukują kierowców.

ONI CIĄGLE SZUKAJĄ KIEROWCÓW

Witam.
Jestem nowy na forum.Chciałbym się podzielić doświadczeniami z firmą EDMAR.
W związku z tym iż powyższa firma się ogłasza że prowadzi nabór na kierowców - w tym tez bez doświadczenia- postanowiłem wysłać do nich aplikacje. Oczywiście firma do tej pory się nie odezwała . wielokrotnie dzwoniłem do nich ale dowiadywałem się że pan odpowiedzialny za rekrutacje nie ma czasu oraz to że podczas przyuczenia dostaje się 70 zł za każdy dzień jazdy w dwuosobowej obsadzie.Przyuczenie zawsze niby trwa minimum miesiąc.
Czekając na odzew postanowiłem ich odwiedzić w Miechowie i to było "najlepsze" co od tej firmy mnie spotkało- pan w biurze kazał mi wyjść i czekać na zewnątrz bo jest aktualnie zajęty ( biorąc pod uwagę sytuację to owszem był zajęty ale głupimi żartami ze współpracownikami w biurze).No ale niezrażony postanowiłem czekać i tak czekałem , czekałem ...... w końcu cierpliwość się skończyła i darowałem sobie dalszy pobyt w tym kołchozie.
To są tylko moje doświadczenia , być może w innych przypadkach firma postępuje inaczej ale ja już wiem że nie chcę mieć z nimi nic wspólnego bo podejrzewam że podobnie są traktowani kierowcy w tej firmie.Mam nadzieję że znajdzie się ktoś komu mój post pomoże w trafnym wyborze.

Cóż kwestia kultury osobistej. Jak się piz... urodził, to kanarkiem nie zdechnie i tyle. Pewnie w domu siedzi pod butem, to w pracy próbuje nadrobić niską samoocenę. Ja kiedyś w jednej firmie miałe podobnego chama, zajmował się akurat rozliczeniami zaliczek itp.
Jeszcze 2 lata temu, to dobrej, a przynajmniej neutralnej opinii o nich nie słyszałem, nie wiem jak jest teraz. Często przejeżdżam koło ich bazy, przy ulicy regularnie stoi 6 - 7 składów i w głębi bazy drugie tyle.

W firmie Edmar kierowcy zarabiają po 5000 zł wczoraj był mój brat jeździ u nich dafem 105 w wysokiej kabinie ale jest lipa bo ostatnio 6 dni stał w Anglii na jakiś załadunek

Od kiedy to edmar ma dafy? Już wyzbyli się tych starych stralisów i premiumek?

[DamLen]

http://www.pracuj.pl/praca/kierowca-kat ... ta,3233105

Kierowców kategorii C+E w transporcie międzynarodowym

Wymagania:
Ukończony kurs na przewóz rzeczy
Zaświadczenie o niekaralności

Oferujemy:
System pracy 30-35 dni jazdy i 7 dni wolnego.
Trasy: Niemcy-Wielka Brytania, Niemcy-Włochy, Niemcy-Francja.
Wyjazd zaczyna się i kończy zawsze na bazie mieszczącej się w Miechowie koło Krakowa.
Wynagrodzenie 4.500 do 6.000zł miesięcznie.
Zatrudnienie na umowę o pracę.
Praca z zachowaniem norm czasu pracy.
Terminowe wypłaty wszystkich składników wynagrodzenia.



Wiecie co, rozumiem już wszystko ale 30-35 dni w trasie?????? i aż 7 dni wolnego daje pracodawca. Porażka, totalna.

4,5 to mają chłopaki na miejscu w sześciodniowym systemie pracy (12h),ale codziennie w domu,praca bez wyjazdu na drogę (teren wewnętrzny firmy, wiec odpadają spotkania z funkcjonariuszami) i posiłek regeneracyjny od szefa,ale w rejonie małopolski to nie pierwsza firma która szuka upośledzonych kierowców (pomińmy już kwestie co to za umowę podsuwają do podpisania,pewnie 1680zł brutto )

Za czasów mojego pradziadka zsyłanym było się za nieposłuszeństwo na Sybir. Dziś widać "zsyłają" do EdMar-u...

4500-6000zł za miesiąc tułaczki, super, wchodzę w to!

Smutne jest to, że kierowcy piszą się na takie upodlenie. EDMAR nie funkcjonuje przecież od wczoraj - ciekawe jak długo uskuteczniają taki system i jak dużą mają tam rotację

Pomyślałem, że takie firmy oferujące takie warunki pracy tylko pomagają niektórym naszym rodakom w podjęciu jedynej właściwej decyzji czyli wyjeździe za granicę i tam podjęciu zatrudnienia. Przy 30-35 dniach pracy to już lepiej ułozyc sobie życie za granicą albo zatrudnić się w zagranicznej firmie. Przynajmniej nie kombinują tam jak u nas z socjalem i urlopami. Ta oferta to jakoś absurd dla mnie, chociaż na pewno ktoś się załapie kto akurat potrzebuje pieniędzy i musi gdzieś zarabiać.

Ewidentnie widać, że obsługują jakąś firmę w Niemczech bo stamtąd wyjazdy a tu pewnie na dojazd i wyjazd ściągają kierowców na bazę, żeby serwis taniej wyszedł. No i oczywiście żeby kierowcy odpoczęli te 7 magicznych dni w domu.

Inna sprawa to higiena psychiczna, tyle nerwów w pracy, napięcia, problemów i jesteś z tym sam ze sobą 30 dni w kabinie. O tym nikt nie wspomina jak to wpływa na ludzi. Można kochać jazdę i ten styl życia ale w takiej dawce po pewnym czasie wyjdzie to bokiem.

Przeciez to zwykłe 4/1. Niektórym taki system odpowiada, bo nie muszą swojej "trzeszczącej" baby za często oglądać
a jak komuś nie odpowiada, to nie musi na ogłoszenie nawet odpowiadać.
Ps. Jakiś rok temu rozmawiałem z Bułgarem, który u Niemca tez jezdzi 4/1 - 4 miesiące w trasie i 1 miesiąc w domu, więc nie opowiadajcie, ze ten Zachód taki piękny. Warunki pracy mamy takie na jakie sie godzimy i jakie sobie wynegocjujemy czy to W PL czy gdzie indziej.