Autor
Wiadomość
Post Wysłano: 26 kwie 2013, 9:50
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 kwie 2005, 15:36
Posty: 6331
Lokalizacja: Wrocław

dawno tu nie zaglądałem, ale Walp przedstawił trochę czarny scenariusz.
przede wszystkim zakłada, że pracownik i pracodawca są wrogami i działają przeciw sobie.

otóż tych dwóch kierowców, którzy kiedyś pracowali w firmie w której nadzorowałem pracę kierowców byli najlepszymi pracownikami.
nie było czegoś takiego, żeby nie uwzględnić ich potrzeb. jeżeli zgłaszali wcześniej potrzebę wolnego, a byli to poważni ludzie i zawsze wcześniej to robili, nie było możliwości, aby tego wolnego nie dostali.

jeżeli było mniej roboty, to inni byli bezczynni, ale nie oni, bo swoją robotę zawsze zrobili najlepiej.

oczywiście zdaję sobie sprawę, że w wielu firmach wygląda to inaczej, ale zakładanie od razu, że pracodawca zawsze działa na niekorzyść pracownika jest uogólnieniem.

_________________
https://www.youtube.com/user/SzkolaTransportu/featured


Post Wysłano: 26 kwie 2013, 10:57

Cytuj:
Od siebie dodam, że lepszym i prostszym rozwiązaniem w twoim przypadku jest podatek zryczałtowany. Stawkę masz 5,5% od sprzedanych usług i bez bawienia się w faktury.
A nie jest to przypadkiem 8,5%? Ja tyle płacę. Polecam książkę przychodów i rozchodów zamiast ryczałtu. Można wygenerować koszty i nie płacić w ogóle podatku, a poza tym w banku po odpowiednim czasie prowadzenia działalności (z reguły dwa lata) można starać się o kredyt. Wczoraj byłem w banku i co z tego, że co miesiąc wpływa mi na konto prawie 4000 zł, skoro jestem na ryczałcie, a dla banku to jest równoznaczne z tym, że mam na koncie 0 zł i nie mam żadnej zdolności kredytowej...

Jeśli nie będziesz VAT-owcem, to wystawiasz zwykły, prosty rachunek na konkretną kwotę. U mnie to jest ilość godzin pomnożona przez stawkę godzinową. Tyle wpływa na moje konto, od tego opłacam wszystko co mam opłacić, a reszta dla mnie.


Post Wysłano: 26 kwie 2013, 22:53
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 08 mar 2009, 15:10
Posty: 544
GG: 0

koledzy skąd macie to 5,5% i 8,5%? Księgowy którego pytałem o rade powiedział że stawka wynosi 17% i polecił mi jednak książkę przychodów i rozchodów

Cytuj:
Od siebie dodam, że lepszym i prostszym rozwiązaniem w twoim przypadku jest podatek zryczałtowany. Stawkę masz 5,5% od sprzedanych usług i bez bawienia się w faktury. Odnośnie VAT-u, to większość firm wymaga, by "podwykonawca" też był płatnikiem VAT. Dla ciebie też ok, bo jeżeli masz gdzie "uzbierać" sobie trochę faktur, to zawsze możesz coś z VAT-u jeszcze odzyskać.
no własnie firma wymaga żeby była faktura VAT a nie rachunek za usługe.


Post Wysłano: 27 kwie 2013, 13:19

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 28 sty 2013, 22:32
Posty: 50

KPiR może być lepsza jak ma się księgową która potrafi coś doradzić itd. Pozatym mając ryczałt zapomnij o tym że weźmiesz kredyt na swoją działalność itd reasumując lepiej wybrać KPiR rozsądnie wykazać koszty i będziesz miał calkiem sporą część dla siebie.


Post Wysłano: 27 kwie 2013, 17:26
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 15 sie 2005, 15:04
Posty: 2873

Cytuj:
A nie jest to przypadkiem 8,5%? Ja tyle płacę. Polecam książkę przychodów i rozchodów zamiast ryczałtu.

Stawki ryczałtu ewidencjonowanego w 2013 roku nie zmieniły się w porównaniu do roku ubiegłego i nadal wynoszą 20%, 17%, 8,5%, 5,5% oraz 3%.

5,5% - przychody z prowadzenia działalności wytwórczej, robót budowlanych lub z przewozu ładunków taborem samochodowym o ładowności powyżej 2 ton, sprzedaży wyrobów wytwórczości ludowej i artystycznej, wykonywanej osobiście lub z udziałem członków rodziny oraz działalności handlowej;

PKD 49.41.Z

źródło: www.telegraf.biz

Do stycznia 2012 miałem działalność przez okres dwóch lat. Byłem na ryczałcie i płaciłem 5,5%. O ile mi wiadomo dotychczas nic się nie zmieniło w tej kwestii. Ryczałt był korzystniejszy.


Post Wysłano: 27 kwie 2013, 17:57
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 08 mar 2009, 15:10
Posty: 544
GG: 0

a mnie własnie księgowy ostrzegał przed tym 5,5%. mówił że może sie doczepic skarbówka ponieważ nie jeżdze swoim autem


Post Wysłano: 01 maja 2013, 21:33

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 09 mar 2007, 17:23
Posty: 209
GG: 0

Witam koledzy pracuje na samozatrudnieniu..ten scenariusz,który przedstawił jeden z kolegów jest faktyczny i realny w takim systemie pracy.
Ryczałt 8,5% kod PKD 49.41 Z - transport drogowy towarów.
Tak musi być zarejestrowana działalność wykonując transport drogowy pow.3,5 t.
W moim przypadku jeżdżę samochodem należącym do zleceniodawcy -umowa użyczenie pojazdu,
poza tym mam podpisaną umowę na wykonywanie określonej usługi wszystkie drobne naprawy w moim zakresie,tankowanie pojazdu na wyznaczonych stacjach paliw na konto zleceniodawcy bezgotówkowo.
Karte kierowcy zczytuje zleceniodawca,przechowuje tarczki i wystawia urlopówki.
Schody zaczynają się w momencie wykroczeń np.przeładowany samochód o 250kg mandat 350zł wystawiony na kierowcę nie do odzyskania od zlecającego usługe pomimo rozbieżności z dokumentem przewozowym (wpisana waga w dokument)a faktyczną waga pojazdu.
Zarobki marne - ładnie to wygląda przed wszystkimi opłatami.
Zaległości w wypłatach dwu,trzy miesięczne...kombinacja z czego opłacić ZUS i skarbówke.
Brak płatnego urlopu...chorujesz niezarabiasz, a opłaty trzeba robić...odzież robocza w moim przypadku droga i często zmieniana zewzgledu na naszywki reklamowe na ubraniach -sam musze ja kupić od zleceniodawcy...zlecenia raz są raz niema wiec bywają miesiące,że pieniądz baaardzo cienki.
Tak to przynajmniej wygląda w moim przypadku...
Pozdrawiam.

_________________
Zapraszam na mój kanał Youtube...
Powodzenie mojego kanału, jego rozwój będzie zależał od WASZYCH polubień :D
Startuje z pełną parą już w krótce .... :)

https://youtu.be/s5GwCxFeTlo


Post Wysłano: 02 maja 2013, 0:01
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 26 kwie 2009, 1:47
Posty: 232
Samochód: 2004 volvo vnl64t300
Lokalizacja: Bychawa

Jak ktoś jeżdzi dla jednej firmy to ja jestem za umową o pracę ale bardzo często spotykam się z kierowcami którzy przeskakują co kilka dni lub tygodni z firmy na firmę i ma to charakter cykliczny. Myślę że samozatrudnienie może być wtedy rozwiązaniem lepszym niż umowa zlecenie. Jak taki kierowca będzie wystawiał FV to powinien być w stanie wynegocjować lepszą stawkę bo zleceniodawca może to bez problemu wrzucić w koszty i kierowca może opłacić sobie jakieś świadczenia.
Spodziewam się krytyki mojego sposobu rozumowania bo przecież tu jest Polska i tu się ciężko oddycha i nic się nie da zmienić :lol:


Post Wysłano: 02 maja 2013, 20:55
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 08 mar 2009, 15:10
Posty: 544
GG: 0

kolego Maciej Poznań

jesli jest tak źle to czemu sie tego trzymasz? druga sprawa u kogo jezdzisz? a jesli nie chcesz podac nazwy firmy to podaj chociaz "branże" i warunki współpracy


Post Wysłano: 03 maja 2013, 5:59
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 kwie 2005, 15:36
Posty: 6331
Lokalizacja: Wrocław

Cytuj:
...Jak taki kierowca będzie wystawiał FV to powinien być w stanie wynegocjować lepszą stawkę bo zleceniodawca może to bez problemu wrzucić w koszty i kierowca może opłacić sobie jakieś świadczenia.
Spodziewam się krytyki mojego sposobu rozumowania bo przecież tu jest Polska i tu się ciężko oddycha i nic się nie da zmienić :lol:
to nie jest krytyka, ale przedstawienie rzeczywistości:
jak sobie to wyobrażasz? jeżeli zlecającemu nie zależałoby na kosztach transportu, to nie miałoby to wpływu na finalny koszt towaru?
kierowca wystawiając fakturę , raczej rachunek uproszczony może negocjować najwyżej to, żeby płatność była w ciągu 45 dni, a nie 100.
ceny dyktuje nie ten, który sprzedaje coś czego na rynku jest dużo, ale ten który daje to czego na rynku nie ma - pracę i pieniądze, a negocjacje raczej nie wchodzą w grę w tym wypadku.
najczęściej, albo się godzisz, albo robotę bierze inny. tak wyglądają negocjacje.

_________________
https://www.youtube.com/user/SzkolaTransportu/featured


Post Wysłano: 03 maja 2013, 10:25

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 09 mar 2007, 17:23
Posty: 209
GG: 0

Już kolego Szalikowiec odpowiadam dlaczego pracuje na takiej zasadzie...
Niestety na razie posiadam tylko kat.C (egzamin na E wkrótce)....wynajmuje mieszkanie,moja żona niemoże podjąć pracy zewzględu na 24h opieki nad swoja chora matką,mam 14 letnie dziecko na utrzymaniu.
Po utracie poprzedniej pracy zarejestrowałem się na bezrobociu,gdzie zwodzono mnie porzez 8 miesięcy ,kompletny brak ofert pracy lub 2 propozycje:
1.1200 zł netto za miesiąc pracy na ręke umowa na zlecenie w zastępstwie dojazd 38 km w dwie strony
2.1450 zł netto n ręke (kurierka) dojazd do pracy w obie strony 110 km,

Za obecną pracą czekałem 5 miesięcy,jednak warunkiem było założenie działalności także niemiałem wyjścia.Pracuje,zarabiam tyle,że starcza na styk, za pieniądze odłożone po 7 miesiącach pracy wykupiłem 5 h jazd aby ponownie podejść do egz.kat E do C.
Jeżeli tylko uda się zdać egzamin (teraz to już dugie podejście)...likwiduje działalność i zaczynam szukać pracy w jednym z Państw UE.Wiem zaraz mnie zjedziecie,że tam też niema dobrze itd.....ale posiadając uprawnienia na wszelkie rodzaje wózków widłowych,kat.C,ADR i szereg innych uprawnień nie stać mnie na życie pracując w Polsce za 1200-2300 zł na miesiąc,a nie jestem leniem,obibokiem i człowiekiem,który patrzy jak przehulać życie , tylko nikt nie tworzy nam warunków do pracy by godnie spokojnie żyć bez obaw o swój dalszy los i naszych rodzin...bo emerytury to już nie dożyjemy....i może lepiej.
Branża w jakiej pracuje...duża znana korporacja,obsługa stacji paliw.

_________________
Zapraszam na mój kanał Youtube...
Powodzenie mojego kanału, jego rozwój będzie zależał od WASZYCH polubień :D
Startuje z pełną parą już w krótce .... :)

https://youtu.be/s5GwCxFeTlo


Post Wysłano: 03 maja 2013, 12:11

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 25 gru 2010, 23:04
Posty: 5095
Samochód: orange i grafitowy

Cytuj:
Ryczałt 8,5% kod PKD 49.41 Z - transport drogowy towarów.
Tak musi być zarejestrowana działalność wykonując transport drogowy pow.3,5 t.
faktycznie tak musi być zarejestrowana działalność w przypadku transportu ponieważ obecnie nie ma już innego EKD, ale ryczałt od transportu zawsze był w wysokości 5%.

tylko ty nie możesz wpisac takiego kodu EKD ponieważ jesteś wyłącznie kierowcą, a nie właścicielem pojazdu który osobiście wykonuje usługi (bądź zatrudnia pracowników).

_________________
nie cytuję postów innych użytkowników :idea:


Post Wysłano: 03 maja 2013, 12:23

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 09 mar 2007, 17:23
Posty: 209
GG: 0

Czyli wygląda na to, że coś przeoczyłem i źle zostałem poinformowany rejestrując działalność?
Niepotrzebnie odprowadzam 8,5% podatku zamiast 5%?
Można to jakoś odkręcić?

_________________
Zapraszam na mój kanał Youtube...
Powodzenie mojego kanału, jego rozwój będzie zależał od WASZYCH polubień :D
Startuje z pełną parą już w krótce .... :)

https://youtu.be/s5GwCxFeTlo


Post Wysłano: 03 maja 2013, 12:30

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 25 gru 2010, 23:04
Posty: 5095
Samochód: orange i grafitowy

Cytuj:
Czyli wygląda na to, że coś przeoczyłem i źle zostałem poinformowany rejestrując działalność?
Niepotrzebnie odprowadzam 8,5% podatku zamiast 5%?
Można to jakoś odkręcić?
a jakie usługi świadczysz? - transportową czy kierowania pojazdem
i jakim pojazdem? - pojazd o jakiej ładowności

_________________
nie cytuję postów innych użytkowników :idea:


Post Wysłano: 03 maja 2013, 12:38

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 09 mar 2007, 17:23
Posty: 209
GG: 0

Tylko i wyłącznie świadczę usługę kierowcy pojazdami zleceniodawcy :busy do 3,5 t oraz ciężarówki 12dmc i 15 dmc.
W CEIDG działalność zgłoszona kod PKD 49.91 Z transport drogowy towarów.

_________________
Zapraszam na mój kanał Youtube...
Powodzenie mojego kanału, jego rozwój będzie zależał od WASZYCH polubień :D
Startuje z pełną parą już w krótce .... :)

https://youtu.be/s5GwCxFeTlo


Post Wysłano: 03 maja 2013, 13:03

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 25 gru 2010, 23:04
Posty: 5095
Samochód: orange i grafitowy

Cytuj:
Tylko i wyłącznie świadczę usługę kierowcy pojazdami zleceniodawcy :busy do 3,5 t oraz ciężarówki 12dmc i 15 dmc.
W CEIDG działalność zgłoszona kod PKD 49.91 Z transport drogowy towarów.
49.41.Z Transport drogowy towarów Podklasa ta obejmuje:

przewozy towarów realizowane środkami transportu drogowego przystosowanymi do przewozu:
dłużyc,
inwentarza żywego,
towarów zamrożonych lub schłodzonych,
towarów ciężkich,
towarów masowych, włączając transport cysternami mleka z gospodarstw rolnych,
samochodów,
odpadów i materiałów wtórnych, z wyłączeniem ich zbierania i usuwania,
wynajem samochodów ciężarowych z kierowcą,
transport towarów pojazdami napędzanymi siłą mięśni ludzkich lub ciągnionymi przez zwierzęta.

nie bardzo w tej podklasie widzę "usługę kierowania pojazdami".
na pewno podatkowo jesteś dobrze zaklasyfikowany na 8,5% ponieważ taką stawkę mają usługi. stawka 5% jest dla tych którzy mają swój pojazd o ładowności powyżej 2 ton.



znalazłem jeszcze coś takiego:(przeczytaj całość)

http://interpretacje-podatkowe.org/dzia ... 7-12-4-map

za www.interpretacje-podatkowe.org

pamietaj jednak że jest to interpretacja indywidualna nie rodząca skutków dla innych podatników

_________________
nie cytuję postów innych użytkowników :idea:


Post Wysłano: 03 maja 2013, 13:19

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 09 mar 2007, 17:23
Posty: 209
GG: 0

Niby w tej kategorii ze względu na transport towarów masowych oraz ciężkich, taką informacje uzyskałem podczas rejestracji działalności.
Najbardziej interesowała mnie właśnie ta stawka podatkowa.
Dzięki za odpowiedź.

_________________
Zapraszam na mój kanał Youtube...
Powodzenie mojego kanału, jego rozwój będzie zależał od WASZYCH polubień :D
Startuje z pełną parą już w krótce .... :)

https://youtu.be/s5GwCxFeTlo


Post Wysłano: 03 maja 2013, 13:33

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 09 mar 2007, 17:23
Posty: 209
GG: 0

Znalazłem coś takiego...
istotą prowadzonej działalności gospodarczej jest świadczenie usług, na podstawie zawartych uprzednio umów, dwóm kontrahentom:

1.pierwszemu - usług kierowania i przewóz ładunków powierzonym samochodem ciężarowym o ładowności powyżej 2 ton oraz dopuszczalnej masie całkowitej powyżej 3,5 tony - za wykonane usługi wystawiana jest zbiorcza faktura na koniec każdego miesiąca,
2.drugiemu - usług kierowania i przewóz ładunków powierzonym samochodem ciężarowym o ładowności powyżej 500 kg, a poniżej 2 ton oraz dopuszczalnej masie całkowitej do 3,5 tony - za wykonane usługi wystawiana jest faktura po każdorazowym zdarzeniu.


Wnioskodawca dodaje, że żaden z kontrahentów nie jest byłym lub obecnym pracodawcą, na rzecz których wykonywałbym wyżej opisane czynności.



W związku z powyższym zadano następujące pytanie:



Czy prowadząc działalność polegającą na świadczeniu powyżej wymienionych usług można płacić podatek dochodowy w formie ryczałtu od przychodów ewidencjonowanych ze stawką 8,5%...



Zdaniem wnioskodawcy – tak, ponieważ wykonywane na podstawie odpowiednich umów usługi, nie wykluczają jego, jako podatnika z opłacania podatku dochodowego w formie ryczałtu od przychodów ewidencjonowanych zgodnie z art. 8 ustawy z dnia 20 listopada 1998 r. o zryczałtowanym podatku dochodowym od niektórych przychodów osiąganych przez osoby fizyczne, jak również nie znajdują się w wykazie usług których świadczenie wyklucza z opodatkowania w formie ryczałtu od przychodów ewidencjonowanych (załącznik nr 2 do cytowanej wyżej ustawy). Ponadto stawkę podatku ustaloną zgodnie z art. 12 ust.1 pkt 3 lit.b ww. ustawy, Wnioskodawca uważa za prawidłową, ponieważ nie może korzystać ze stawki 5,5% z powodu świadczenia usług sprzętem powierzonym, a nie własnym.

_________________
Zapraszam na mój kanał Youtube...
Powodzenie mojego kanału, jego rozwój będzie zależał od WASZYCH polubień :D
Startuje z pełną parą już w krótce .... :)

https://youtu.be/s5GwCxFeTlo


Post Wysłano: 03 maja 2013, 20:30
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 08 mar 2009, 15:10
Posty: 544
GG: 0

kolego Maciej Poznań, myśle że nikt normalny cie nie zjedzie za to że planujesz wyjechać. niestety wszystko jest tak jak napisałes i naprawde mało kto może liczyć na spokojne życie od pierwszego do pierwszego dodatkowo odkładając jeszcze jakąś część zarobków na kupke w naszym kraju. Ja posiadam C+E ale mam malutkie dziecko i nie widzi mi sie rozłąka dłuższa niż jeden dzien i jesli tylko szukam lepszej pracy to tylko takiej gdzie codziennie mógłbym być w domu. Niestety powoli dociera do mnie że żeby moja rodzina mogła żyć na w miare przyzwoitym poziomie to jesli nie znajde nic w koło komina za dobre pieniądze to będę musiał zacząć rozważać oferty ze spaniem w kabinie lub w delegacjach. Dlatego też rozważam poważnie propozcyje podjęcia pracy na własnej działalnosci ponieważ mimo wszystko wiąże sie to ze spokojem jesli chodzi o prace na co najmniej dwa lata

napisz jeszcze jak możesz jaki masz system wynagradzania. Tzn. chodzi mi od czego masz liczoną fakture którą musisz wystawić.

U mnie propozycja jest taka. Praca na betonomieszarce (z ewentualnym przejsciem na wywrotke jesli by nie było pracy z betonem) stawka to 1300 zł tak zwanej podstawy za gotowosc do pracy (czyli tak jakby kasa na opłacenie działalnosci) + 50 zł za kurs. Są to całkiem niezłe pieniądze oczywiscie jesli wszystko byłoby tak jak mówią czyli terminowe przelewy i brak jakis większych, comiesięcznych obciążeń.


Post Wysłano: 03 maja 2013, 21:25

Ja pracowałem w firmie gdzie wszyscy kierowcy pracowali na samozatrudnieniu i są plusy i minusy, jednak tych drugich jest znacznie więcej. Podstawowa rzecz to oczywiście pieniądze, stała stawka 40gr brutto od km na dużym aucie i 30gr na busie. I tu zaczynają się schody bo stawka stała a zus do góry i przychodzimy do szefa i mówimy mu, że skończył mi się okres niskiej stawki zus przez dwa lata albo od nowego roku poszedł do góry i trzeba podnieść stawkę a w odwecie słyszymy "to sobie podnieś, przecież masz firmę". Przychodzi koniec miesiąca, na kartce masz podane km za miesiąc i kwote brutto na jaką masz wypisać fakture. Faktura wypisana, pieniądze przelane po 2tyg. ale oczywiście mniej na koncie niż na fakturze. Dlaczego ? A no dlatego, że szef tylko siedzi za biurkiem z kalkulatorem w ręce i liczy sobie za co komu uwalić i tak okazuje się, że 100 zł za telefon, 400 zł za przepał, 200 zł za rozbite z nie swojej winy lusterko bo z AC szkoda wymieniać bo zniżki polecą itd. Same obcięcia i wszystko na gębe bo pieniędzy się doprosić nie idzie. Jedyny plus taki, że zawsze można było wziąć wolne na szybko i można go było mieć naprawdę dużo bo wystarczyło się między sobą dogadać, że ktoś pojedzie za mnie a jak miało się dobre układy z kierowcami to nie było problemu. Prezes nie mógł zaprotestować bo jak. Przecież nie zwolni nikgo bo nikt nie jest u niego zatrudniony ;) Niestety były też z tym związane problemy bo nieraz były przypadki, że przed trasą tel. do dyspozytora "Ty bo ja nie jade bo mnie boli brzuch" albo ktoś się nawalił i nie jechał. I tacy ludzie do tej pory robią tam bo ciężko znaleźć kogoś kto będzie chciał jeździć na własnej działalności...


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 54 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: